Radość Widzewa, smutek Krajewskiego

30 października 2025, 08:12 | Autor:

W środowy wieczór drużyna Widzewa Łódź wywalczyła awans do 1/8 finału Pucharu Polski, ale nie wszyscy piłkarze mają pełne powody do zadowolenia. Zawody przedwcześnie musiał zakończyć Marcel Krajewski, który boisko opuszczał na noszach. Czy zwiastuje to poważne problemy zdrowotne obrońcy?

Do nieszczęśliwego zdarzenia doszło w 72. minucie, gdy widzewiak stara się ofiarnie zablokować strzał Aleksa Ławniczaka, po czym zderzył się z Veljko Iliciem. Doszło w tym momencie do urazu stawu skokowego, co koledzy piłkarza natychmiast zasygnalizowali fizjoterapeutom. Interwencja medyczna niewiele pomogła, Krajewski nie dość, że nie był kontynuować występu, to nawet nie był w stanie zejść z murawy o własnych siłach. Gdy wynoszono go na noszach do szatni, żegnały go brawa kibiców, mające dodać mu otuchy.

Na pomeczowej konferencji prasowej pytany o losy swojego podopiecznego był trener łodzian. Igor Jovićević starał się zachowywać optymizm, ale cokolwiek wyrokować będzie można dopiero po badaniach. „Marcel to twardy facet, więc wierzę, że szybko się pozbiera. Trzeba jednak przyznać, że jego kostka przypominała piłkę tenisową. Więcej będziemy wiedzieć, gdy przejdzie pełną diagnostykę. I tak nie zagrałby przeciwko Legii Warszawa z powodu kartek, więc na razie go nie tracimy” – stwierdził Chorwat.

Każda tego typu absencja martwi tak samo, ale w przypadku Krajewskiego można mówić o tym większym pechu, że ostatnio pod jego adresem spływało dużo komplementów. 21-latek notował udane występy, a do tego stał się jednym z ważniejszych graczy młodzieżowej reprezentacji Polski. Spekulowano, że jeśli „Kraju” utrzyma wysoką formę, może dojść nawet do jego transferu powrotnego na Łazienkowską. To pokazuje, jak przewrotny bywa los i jak surowym nauczycielem pokory bywa futbol.

To obecnie drugi z widzewiaków, wyeliminowany z gry przez problemy ze zdrowiem. Wciąż nie doszedł do siebie także inny obrońca, Polydefkis Volanakis, który zmaga się z kontuzją ramienia.

Subskrybuj
Powiadom o
20 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Bezimienny
3 dni temu

Wydane miliony i pierwszy celny strzał z potężnym, częściowo rezerwowym Zagłębiem w 112 minucie. Litwin stworzył potwora.

Henio wróć
Odpowiedź do  Bezimienny
3 dni temu

To Dobrzyckiego arcydzieło

Bula
Odpowiedź do  Bezimienny
3 dni temu

A ten pierwszy strzał oddał gość, który jest tu od dawna. Swoją drogą wydaje się, że BP19 w formie sprzed kontuzji nadal byłby gwiazdą zespołu…

Eugeniusz
Odpowiedź do  Bezimienny
3 dni temu

Beznadziejny poziom reprezentuje obecnie Widzew Az szkoda pieniedzy własciciela .Za co on płaci tym piłkarzom i sztabowi trenerskiemu .Z taka gra to max srodek albo dół tabeli .Trzeba zapomniec o pucharach z tymi kopaczami Wcale obecnie nie reprezentują lepszy poziom niz poprzednio ,a przynajmniej wiekszosc z nich Jak sie na to patrzy to mam wrazenie ze przed meczem przbiegli najpierw maraton a pozniej wybiegli na boisko grac w piłke Dalej obrona gra beznadziejnie najlepiej to wychodzi im granie pomiedzy soba przed własnym bramkarzem ,brak agesywnosci w obronie ,krótkiego krycia itd.Brak asekuracji pomocy ,beznadziejna obecnie motoryka tych piłkarzy ,graja tak jak… Czytaj więcej »

jffjfuffuuf
Odpowiedź do  Eugeniusz
3 dni temu

pilkae robia to na co pozwala im trener. Widac ze to jeden z tych trenerow bez jaj i chce grac zachowawczo

Trubadurz
Odpowiedź do  Bezimienny
2 dni temu

Tylko Widzew RTS

zenek
3 dni temu

Ile goli już strzeliła ta super gwiazda najlepiej opłacana w lidze za 2 mln euro ?

Dawid
Odpowiedź do  zenek
3 dni temu

Robert Lewandowski tez mial trudny poczatek w Dortmundzie. Niemieckie gazety poczatkowo po nim jechaly. Jak bylo pozniej wszyscy wiemy :D Dajmy mu czas. Licze ze Zaquiri odpali w drugiej rundzie bo ewidentnie nie jest na ta przygotowany. Pytanie gdzie jest Ba?

Mario
Odpowiedź do  Dawid
3 dni temu

Lewy w Dortmundzie to wskoczył na inny poziom intensywności treningu, grania. Sam mówił, że fizyczne przystosowanie się do tego poziomu zajęło mu rok

zenek
Odpowiedź do  Dawid
3 dni temu

Buhahah ,Lewandowski poszedł ze słabej ligi polskiej do jednej z mocniejszych lig Świata a nie z w miarę mocnej ligi Belgijskiej do słabej Polskiej do tego ostatni w Standardzie też mu coś nie sżło bo na bo na 29 meczy tylko 4 gole ,wcześniej w Genk na 32 mecze aż 7 goli :)

Julian
Odpowiedź do  zenek
3 dni temu

Jak idzie drużynie, która miała największą wartość rynkową wg transfermarkt ze wszystkich druzyn pierwszoligowych? Jak tam transfer Bobka to Juventusu? Jak tam Płatek? Jak tam nastroje po odpadnięciu z pucharu Polski? Jak samopoczucie z perspektywą kolejnego sezonu w 1 lidze?

zygmunt
Odpowiedź do  Julian
3 dni temu

Jeszcze nie mogą być pewni utrzymania. Cały czas jeszcze jest możliwy awans… do 2 ligi. Rezerwy już im robią miejsce na przysżły sezon w drugiej lidze :)

Maniek
Odpowiedź do  zenek
3 dni temu

Co się czepiasz ledwo co zagrał od pierwszego gwizdka i już byś chciał bramki jak cała drużyna nie gra ok

Trubadurz
Odpowiedź do  zenek
2 dni temu

cierpliwosci, troche choc, jeszcze.

xxx
3 dni temu

W mojej konfiguracji defensywy stawiam na Therkildsena, Andreou, Visusa i Galapeni. Wygląda na to, że wszystko wraca do normy. Szkoda Krajewskiego, ale wreszcie możemy mówić o grze w optymalnym składzie.

Mario
3 dni temu

Nie da się patrzeć na tę grę. Wygląda to na zbieraninę w większości marnych, przepłacanych grajków. Wawrzyniak w czapce jakoś też póki co mnie nie przekonuje bo gra jest gorsza niż za Sopica czy Czubaka. Cieszy jedynie awans ale z taką grą to my daleko w PP nie zajedziemy.

Marcin
3 dni temu

Słuchajcie moim zdaniem nowy sztab szkoleniowy zmienił trening(większe obciążenia) więc efekty przyjdą w meczu z legła .Szybkościowo Fornal i Akere słabo ale jak zejdą z obciążeń będzie git. Z legła tylko zwycięstwo a Marcelowi dużo zdrowia

seba
3 dni temu

szkoda chłopaka ale miał miesiac wzlotów i upadku , ale było widac ze nie jego mecz był do zmiany . akere ciezko sie gra na stronie to nie błaszczykowski niestety .

Bench Warmer
3 dni temu

Ten uraz wyglądał bardzo groźnie, to może być koniec rundy dla Marcela

Marp
23 godzin temu

Jest problem z przygotowaniem motorycznym. Było widać, że coś jest nie tak już przed sezonem – wysoko wygrany sparing z Jagiellonią w okresie kiedy jeszcze nie powinno być szybkości i dynamiki po treningach. Teraz chyba trzeba czekać na przerwę zimową. Może wtedy zbudują formę?

20
0
Would love your thoughts, please comment.x