Jeszcze jedna ofiara po Zagłębiu
30 października 2025, 09:59 | Autor: RyanAwans do 1/8 finału Pucharu Polski, wywalczony w środę kosztem Zagłębia Lubin, miał swoje ofiary. Pisaliśmy już o wyglądającej na dość poważną kontuzji Marcela Krajewskiego, ale to nie jedyny „poszkodowany” tego wieczora.
Drugim piłkarzem Widzewa, dla którego wczorajsze spotkanie będzie miało indywidualne konsekwencje, jest Veljko Ilić. Na trzy minuty przed końcem dogrywki, a więc już przy prowadzeniu łodzian, bramkarz zbyt długo wprowadzał piłkę do gry, więc sędzia Jarosław Przybył postanowił ukarać go za to żółtą kartką. Problem polega na tym, że to już drugi kartonik Serba w tej pucharowej edycji, bo do notesu arbitra trafił także w Niecieczy. To oznacza, że w kolejnej fazie będzie musiał pauzować i pewne miejsce między słupkami będzie miał Maciej Kikolski.
W tym przypadku również można mówić o sporym pechu, ponieważ Ilić był w starciu z „Miedziowymi” najlepszym zawodnikiem na murawie. Kilkukrotnie ratował drużynę przed utratą gola i gdyby nie jego znakomita postawa, najprawdopodobniej to goście świętowaliby awans, i to jeszcze w regulaminowym czasie gry. Bez wątpienia był to najbardziej udany występ 22-latka, odkąd trafił na Piłsudskiego, a to jeszcze mocniej podniesie poziom rywalizacji między nim a Maciejem Kikolskim.
Do walki tej dwójki o miejsce w składzie odniósł się także trener Igor Jovićević. „Veljko zagrał bardzo dobrze. Mam pozytywny ból głowy, na którego z nich teraz postawić. Obaj są świetnymi bramkarzami i dają zespołowi spore poczucie spokoju i bezpieczeństwa. Czyste konto z pewnością dużo da Iliciowi w kontekście budowania pewności siebie. To duży komfort, mieć w drużynie dwóch takich piłkarzy” – przyznał opiekun RTS.






Górnik Zabrze
Jagiellonia Białystok
Wisła Płock
Cracovia
Lech Poznań
Korona Kielce
Zagłębie Lubin
Raków Częstochowa
Pogoń Szczecin
GKS Katowice
Legia Warszawa
Radomiak Radom
Widzew Łódź
Motor Lublin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice 
Legia II Warszawa
Ząbkovia Ząbki
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
Widzew II Łódź
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
KS CK Troszyn
GKS Bełchatów
Jagiellonia II Białystok
GKS Wikielec
KS Wasilków
Mławianka Mława
Znicz Biała Piska
Kikolski to ze 3 wpusci
Nie no bez jaj, Kikolski wpuszcza niemal wszystko co leci w bramkę i co gorsza w środek tej bramki, Iliciowi moze torbę nosić, choć i ten ma swoje za uszami…
Proszę nie robić sobie jaj. Ilić to w tej chwili nr 1 w bramce. Ilić obronił karnego w Niecieczy dającego awans, a wczoraj wybronił cały mecz i walnie przyczynił do kolejnego awansu. Strach pomyśleć, co by było, gdyby wczoraj bronił zmiennik. Obawiam się, że dogrywki mogłoby nie być…
Gra tragiczna, w większości przeciętnych kopaczy sprowadzonych przez Litwina za grubą kasę. Nie łudzę się że Wawrzyniak w czapce to poukłada bo póki co wygląda to jeszcze gorzej niż za Sopica czy Czubaka.
Tymczasem Żelijko Sopić, który stracił pracę w Widzewie dwa miesiące temu… znalazł nowego pracodawcę. Popularny „chorwacki bajerant” będzie bowiem szkoleniowcem NK Osijek. Przypomnijmy, że w przeszłości był on już trenerem w rodzimej lidze.
Celem Sopicia, który podpisał kontrakt do końca sezonu z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy będzie utrzymanie tego klubu w HNL. Jego nowy zespół zajmuje w niej aktualnie przedostatnie miejsce z dorobkiem 9 punktów po 11 kolejkach. I to jak się wydaje, jest właściwy poziom i realny cel tego szkoleniowca, a nie bycie częścią Wielkiego Widzewa, jak zakładano pierwotnie…
Ilić sam sobie winny, zdziwiłbym się jakby nie dostał tej kartki przekładając w nieskończoność piłkę.
wiadomo, że trzeba grać na czas przy takim wyniku ale zrobił to w sposób zbyt widoczny i oczywisty.
bardzo szkoda
szkoda ale spokojnie mysle ze kikolski robi powoli tez postępy a jak nie bedzie dobrej obrony to i bramkarz nie pomoze
To co napiszę to nie śmiejcie się z porównania (poziomu ligi)Lewandowski kiedy grał w Niemczech był w Monachium większą gwiazdą niż w Barcelonie a to dlatego że na lewego grała cała drużyna,w Barcelonie już nie gra na niego cała drużyna ponieważ tam jest dużo gwiazd i bardziej myślą o sobie a jak oglądam grę Widzewa to myślę że te gwiazdy myślą tylko o sobie a nie o drużynie oprucz Visusa i gra wygląda tak że chu… wie o co chodzi
Prosty przykład co zrobił Fornalczyk jak wszedł z piłką w pole karne jeden z z widzewiaków był nie kryty i gdyby podał mu Fornalczyk to miałby czystą sytuację ale nie Fornalczyk myślał tylko o sobie na siłę chciał sam tą bramkę strzelić