Kluczowy gracz Radomiaka łączony z Widzewem

W przestrzeni medialnej pojawia się coraz więcej pogłosek na temat zimowych planów transferowych Widzewa. Najnowszym tematem jest kuszenie przez łodzian kluczowego zawodnika jeden z rewelacji tego sezonu, czyli Radomiaka Radom.

Według informacji przekazanych przez Marcina Borzęckiego w Kanale Sportowym, czerwono-biało-czerwoni mieliby być mocno zainteresowani pozyskaniem Osvaldo Pedro Capemby, krócej nazywanym w kraju Capita. Występujący najczęściej na pozycji lewego skrzydłowego Angolczyk zagrał w rundzie jesiennej tego sezonu w piętnastu ligowych meczach, strzelając w nich pięć goli i zaliczając jedną asystę. Portal Transfermarkt wycenia jego wartość na półtora miliona euro, a więc dokładnie tyle, za ile na Piłsudskiego trafił latem z Korony Kielce Mariusz Fornalczyk, grający na tej samej pozycji. Dla porównania, Polak nie strzelił dotąd żadnej bramki i zanotował jedno ostatnie podanie.

Widzew dogadany z norweskim obrońcą?

Capita pojawił się w Europie na początku 202o roku, trafiając do portugalskiego Trofense. Później związał się z drugą drużyną francuskiego Lille, a następnie przeszedł do belgijskiego Mouscron. W żadnym z nich nie zagrzał na dłużej miejsca, przenosząc się pomiędzy tymi zespołami na zasadzie wypożyczeń. W sierpniu 2022 roku wrócił do Portugalii, podpisując kontrakt z Estrelą Amadora, by po roku trafić do izraelskiego Hapoelu Jerozolima. Po kolejnych dwunastu miesiącach wrócił do Estreli, ale został z niej wykupiony za nieujawnioną kwotę przez Radomiak.

Dopiero w Ekstraklasie mający dziś 23 lata zawodnik zaznał więcej stabilizacji. Występując głównie na lewym skrzydle lub na „dziesiątce” zaliczył siedemnaście spotkań, sześciokrotnie trafiając do siatki i dorzucając jedną asystę. Jego forma poszybowała w górę wiosną poprzedniego sezonu, ponieważ w rundzie jesiennej pauzował przez niemal trzy miesiące z powodu kontuzji mięśniowej. Minionego lata przedłużył jednak umowę z radomskim klubem do 30 czerwca 2028 roku, więc jeśli widzewiacy rzeczywiście chcieliby go pozyskać, musieliby liczyć się z wydaniem sporej sumy pieniędzy. Wtedy też miała się nim interesować Legia Warszawa.

Zdaniem Borzęckiego, mogłaby to być odpowiedź na problemy z transferem Kamila Grosickiego, który najprawdopodobniej przedłuży kontrakt z Pogonią Szczecin. „Dotarły do mnie informacje, że Widzew Łódź interesuje się intensywnie Capitą z Radomiaka Radom. To pozycja Kamila Grosickiego, ale mowa o zawodniku dużo młodszym i bardziej żywszym” – mówił dziennikarz. Inny obecny w studio, Łukasz Olkowicz, dodał że radomianie mieliby żądać za skrzydłowego ok. 2-2,5 miliona euro.

Przypomnijmy, iż pierwszym zimowym transferem Widzewa ma być lewy obrońca Christopher Cheng. Jego przejście z norweskiego Sandefjordu jest zdaniem Weszło przesądzone.