Jakim zawodnikiem jest Christopher Cheng?

Pierwszym zimowym nabytkiem czerwono-biało-czerwonych został Christopher Cheng. Norweg dołączył do zespołu na zasadzie transferu gotówkowego, a o pierwszy skład będzie rywalizował z Dionem Gallapenim i Samuelem Kozlovskym.

SYLWETKA

Christopher Cheng to Norweg o hongkońskich korzeniach. Mierzy sto siedemdziesiąt dwa centymetry wzrostu, co czyni go niższym od swoich konkurentów na tej pozycji o dziesięć centymetrów. Widzew Łódź to jego pierwszy zagraniczny przystanek. Jest wychowankiem Stabaeku, z którego młodzieżówki awansował do rezerw, a następnie do pierwszej drużyny. 

Nie zagrawszy ani jednego meczu w barwach swojego macierzystego klubu został wypożyczony do Notodden na… miesiąc. W tym czasie zdążył zagrać w pięciu spotkaniach. Pół roku później, będąc dalej bez debiutu w Stabaek, przeniósł się na zasadzie wypożyczenia do Strommen, gdzie spędził osiem miesięcy, a trzy miesiące później został przez ten klub definitywnie wykupiony. Występował tam niecały rok.

Jego kolejnym przystankiem był Arendal, w którym również spędził zaledwie rok. Po siedemdziesięciu dwóch meczach na trzecim szczeblu rozgrywkowym i dwudziestu dziewięciu na zapleczu norweskiej ekstraklasy został w końcu dostrzeżony przez Sandefjord. W Eliteserien rozegrał dwa sezony. W pierwszym razem z Sandefjordem zajął dziesiąte miejsce w lidze (na szesnaście drużyn), rozgrywając dwadzieścia cztery spotkania. Rok później jego drużyn zajęła sensacyjne piąte miejsce w ligowej tabeli. Mocno do tego przyczynił się sam Cheng, który zagrał w dwudziestu siedmiu z trzydziestu spotkań, a w tym czasie zdobył pięć goli i zanotował pięć asyst.

Cheng jest lewonożnym lewym obrońcą, ale może również grać wyżej. W minionym sezonie potrafił zmienić skrzydłowego grającego po lewej stronie (Sandefjord grał formacją 1-4-3-3), a więc niewykluczone, że rywalizował będzie również z Fornalczykiem, bo o jego usposobieniu ofensywnym wiele nie musimy mówić, wystarczy spojrzeć na liczby z ostatniego roku, o których pisaliśmy nieco wyżej. 24-latek może być również dobrą opcją na lewe wahadło, jeżeli trener Jovićević zdecydowałby się na grę trójką z tyłu.

FAKTY

Imię i nazwisko: Christopher Cheng
Data i miejsce urodzenia: 27 października 2001, Oslo (Norwegia)
Wzrost/waga: 172cm/60kg
Noga wiodąca: lewa
Pozycja wiodąca: lewy obrońca
Poprzednie kluby: Stabaek (Norwegia), Notodden (Norwegia), Strommen (Norwegia), Arendal (Norwegia), Sandefjord (Norwegia)
Kariera reprezentacyjna: –
Numer na koszulce: 17
Kontrakt z Widzewem: do 30 czerwca 2029 z opcją przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy

LICZBY

24-latek w obu sezonach zagrał zbliżoną ilość minut. W minionym sezonie względem tego sprzed dwóch lat poprawił celność swoich strzałów, niemalże podwoił ilość kontaktów z piłką w polu karnym rywala, nieznacznie poprawił celność podań i znacząco poprawił skuteczność podań w trzecią tercję i pole karne. Norweg poprawił również skuteczność w dryblingu, choć prób ominięcia rywala w 2025 roku było znacznie mniej, niż w 2024. W ogólnym rozrachunku rzadziej tracił piłkę, choć częściej działo się to na połowie rywala. Co najważniejsze, lepiej wypadł w konkretach, ponieważ swój wynik w klasyfikacji kanadyjskiej z 2024 roku przebił o osiem punktów.

Pogorszyły się natomiast statystyki defensywne, ale nie tylko, bo chociażby znacząco spadła ilość rajdów progresywnych. Stoczył sto czterdzieści pojedynków mniej, a procent wygranych starć spadł o trzy punkty procentowe. Stoczył trzynaście pojedynków defensywnych mniej, a ich skuteczność spadła o aż czternaście punktów procentowych. Odzyskał sześćdziesiąt jeden piłek mniej, także zaliczył sześć przechwytów mniej. 

Liczby z dwóch lat pokazują, że Cheng rozwinął się ofensywnie i w tym należy upatrywać jego siły. O ile w 2024 roku jego skuteczność wygranych w defensywie pojedynków, jak na bocznego obrońcę była naprawdę zadowalająca, tak w 2025 spadł do poziomu średniaka pod tym względem. W norweskich mediach można było przeczytać o jego szybkości i dynamice i najpewniej będą to jego największe atuty.

Do zawodnika należy podejść z czystą kartą, ale z liczb nie wygląda nam na człowieka, który zażegna nasze problemy w defensywie. Na X-ie spotkaliśmy się z opinią, że w defensywie jest jak pirania – nieustępliwy, walczący do końca. Miejmy nadzieję, że dołoży do tego skuteczność i nawiąże do liczb defensywnych wykręcanych w 2024 roku. 

Kluczowe statystyki Chenga w sezonie 2024:

Czas gry: 2317
Udanych akcji: 66%
Gole: 1
Asysty: 1 
Strzały (celność): 26 (15%)
Gole oczekiwane: 0,82
Asysty oczekiwane: 1,19
Rajdy progresywne: 90
Kontakty z piłką w polu karnym: 29
Podania (dokładność): 1196 (84%)
Podania w trzecią tercję (dokładność): 145 (70%)
Podania w pole karne (dokładność): 56 (48%)
Podania do przodu (dokładność): 411 (75%)
Podania do tyłu (dokładność): 259 (98%)
Dryblingi (skuteczność): 131 (57%)
Pojedynki (wygrane): 617 (48%)
Pojedynki w powietrzu (wygrane): 60 (27%)
Pojedynki w defensywie (wygrane): 164 (73%)
Pojedynki w ofensywie (wygrane): 318 (41%)
Przechwyty: 104
Stracone piłki (na własnej połowie): 288 (36%)
Odzyskane piłki (na połowie rywala): 209 (40%)
Żółte kartki: 3
Czerwone kartki: 0
Faule/faulowany: 22/33
Spalone: 2

Kluczowe statystyki Chenga w sezonie 2025:

Czas gry: 2156
Udanych akcji: 64%
Gole: 5
Asysty: 5 
Strzały (celność): 33 (27%)
Gole oczekiwane: 2,58
Asysty oczekiwane: 2,37
Rajdy progresywne: 68
Kontakty z piłką w polu karnym: 46
Podania (dokładność): 859 (85%)
Podania w trzecią tercję (dokładność): 82 (73%)
Podania w pole karne (dokładność): 39 (54%)
Podania do przodu (dokładność): 243 (76%)
Podania do tyłu (dokładność): 218 (96%)
Dryblingi (skuteczność): 77 (58%)
Pojedynki (wygrane): 476 (45%)
Pojedynki w powietrzu (wygrane): 35 (14%)
Pojedynki w defensywie (wygrane): 151 (59%)
Pojedynki w ofensywie (wygrane): 243 (40%)
Przechwyty: 98
Stracone piłki (na własnej połowie): 201 (41%)
Odzyskane piłki (na połowie rywala): 148 (49%)
Żółte kartki: 3
Czerwone kartki: 0
Faule/faulowany: 20/34
Spalone: 2

Statystyki: WyScout
Foto: widzew.com