Dwóch zawodników nie dokończyło meczu
28 stycznia 2017, 17:16 | Autor: RyanZa drużyną Widzewa trzy tygodnie pracy nad przygotowaniem do rundy wiosennej. Odpukać, na razie Przemysław Cecherz ma do dyspozycji wszystkich piłkarzy, bo nikt nie narzeka na poważniejsze kontuzje. Nie powinno się to zmienić także po sobotnim sparingu.
Co prawda meczu z Victorią Sulejówek nie dograło aż dwóch zawodników, to jednak obaj nie powinni zbyt długo pauzować. Jeszcze w pierwszej połowie z boiska musiał zejść Bartłomiej Gromek. Lewy obrońca w jednym ze starć doznał pęknięcia łuku brwiowego. Zastąpił go Maciej Szewczyk, który sam złapał uraz w końcówce spotkania. „Nie byłem do końca rozgrzanym gdy wchodziłem za Bartka i coś mnie pociągnęło. Na mięśniu wyskoczyło mi jakieś jajko, ale myślę, że będzie wszystko dobrze” – powiedział WTM.
Nie wiadomo jednak, czy sobotni występ nie był dla Szewczyka ostatnim w barwach Widzewa. Jest on jednym z dwójki piłkarzy, zagrożonych odejściem. Drugim jest Mariusz Zawodziński. Trener Cecherz ma już wstępną decyzję, ale potrzebuje jeszcze chwilę czasu, by odpowiednio ją uargumentować.
Ciekawostką jest, że po zejściu „Szewy”, miejsce na lewej obronie zajął Dawid Kamiński, który zaczynał mecz jako najbardziej wysunięty napastnik. Wszechstronnego gracza chwalił szkoleniowiec. „Mówiłem, że może zagrać na trzech pozycjach. Dziś kończył na boku obrony i nie popełnił błędu” – mówił Cecherz.





Jagiellonia Białystok
Górnik Zabrze
Cracovia
Wisła Płock
Korona Kielce
Lech Poznań
Zagłębie Lubin
Widzew Łódź
Legia Warszawa
Radomiak Radom
Raków Częstochowa
Pogoń Szczecin
Arka Gdynia
GKS Katowice
Motor Lublin
Lechia Gdańsk
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice 
Ząbkovia Ząbki
Warta Sieradz
Legia II Warszawa
ŁKS Łomża
Świt Nowy Dwór Maz.
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Broń Radom
Lechia Tomaszów Maz.
GKS Bełchatów
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
GKS Wikielec
KS Wasilków
KS CK Troszyn
Mławianka Mława
Jagiellonia II Białystok
Znicz Biała Piska