Chorwat i Bułgar łączeni z Widzewem

Latem Widzew czeka kadrowa rewolucja, więc łodzianie będą wyjątkowo aktywni na transferowym rynku. To z kolei sprawia, że w mediach pojawia się coraz więcej spekulacji na ten temat, a w ostatnich dniach na giełdzie znalazły się kolejne dwa nazwiska.

We wtorek włoski dziennikarz Lorenzo Lepore, zajmujący się bałkańskim futbolem, poinformował o zakusach czerwono-biało-czerwonych ofensywnym zawodnikiem z Chorwacji. Mowa o Mateo Lisicy, występującym obecnie w zespole Istra 1961. Obsadzany najczęściej na prawym skrzydle 21-latek jest jednym z najbardziej wyróżniających się piłkarzy w całych rozgrywkach. Zagrał dotąd we wszystkich ligowych spotkaniach obecnego sezonu (35), strzelając w nich cztery gole i notując pięć asyst. Kolejne dwa trafienia zaliczył w Pucharze Chorwacji, a dwa końcowe podania dołożył w reprezentacji narodowej do lat 21, do której jest regularnie powoływany.

Wysoka forma Lisicy sprawia jednak, że wzbudza on duże zainteresowanie. Jak donosi Lepore, chciałby mieć go u siebie najbardziej utytułowany chorwacki klub, czyli Dinamo Zagrzeb. Stołeczni działacze mieli zaoferować Istrze blisko milion euro, ale plasująca się na szóstym miejscu w tabele ekipa miałaby żądać za swojego utalentowanego gracza kwoty sięgającej nawet 1,3 miliona euro. Sam skrzydłowy miałby także zdecydowanie bardziej skłaniać się ku pozostaniu w ojczyźnie, stąd dużo większe szanse na transfer do wciąż mogącego sięgnąć po mistrzowski tytuł Dinama. Pogłoski te potwierdził portal Goal.pl, który również nie widzi większych możliwości, by Lisica trafił na Piłsudskiego.

Inaczej może być w przypadku trzy lata starszego Georgiego Varbanova (na zdjęciu). Ten bułgarski piłkarz jest lewym obrońcą, choć zdarzało mu się również wcielać w rolę wahadłowego. Obecnie występuje w Septemvri Sofia, ale nie powinno potrwać to zbyt długo. Jego zespół zajął ostatnie bezpieczne miejsce w bułgarskiej ekstraklasie, więc wyróżniający się defensor zapewne będzie obiektem zainteresowania ze strony mocniejszych drużyn. Varbanov zagrał w bieżącej kampanii w trzydziestu jeden meczach, zaliczając jedną asystę. Wcześniej występował w mniej znanych miejscowych klubach.

Według serwisu TopSport.bg, wysłannicy Widzewa mieli pojawić się na dwóch spotkaniach z udziałem Bułgara, aby na żywo przekonać się co do jego umiejętności. W tym przypadku łodzianie także musieliby liczyć się ze sporą konkurencją. Jako inni potencjalni chętni na usługi Varbanova wymieniani są bowiem m.in. belgijskie Zulte-Waregem, holenderskie Volendam czy węgierskie Fehervar i Debrecen. Obrońca ma ważny kontrakt, więc w grę wchodziłby jedynie transfer gotówkowy. Portal Transfermarkt wycenia jego wartość na 200 tysięcy euro, a więc nieco mniej niż wynosiła kwota zakupu Samuela Kozlovskyego.

Oficjalnie: Sebastian Bergier zawodnikiem Widzewa!

Jak na razie wiadomo, że od 1 lipca widzewiakiem zostanie Sebastian Bergier. Napastnik przejdzie jako wolny zawodnik z GKS Katowice, dla którego strzelił w tym sezonie dziewięć goli.

Foto: Yantra Garbovo