Co mówią o Gachu? „Szybki, zwrotny, dynamiczny”

Wczoraj dowiedzieliśmy się, że do Widzewa Łódź może zostać wypożyczony Kacper Gach. Lewy obrońca jest wychowankiem Podbeskidzia Bielsko-Biała, w którym spędził całą swoją dotychczasową karierę. O jego atutach i wadach opowiadał na antenie RadioWidzew.pl Bartłomiej Kawalec z portalu bielsko.biala.pl.

22-latek jeszcze w rundzie jesiennej był podstawowym zawodnikiem występujących w Ekstraklasie „Górali”, ale zimą stracił miejsce w składzie. Dlaczego? „Jesienią Kacper regularnie wychodził w podstawowym składzie Podbeskidzia. Zimą zespół wzmocnił jednak Petar Mamić z Rakowa Częstochowa, a ostatnie dni pokazały, że nowy trener Robert Kasperczyk będzie stawiał właśnie na niego. Wszystko wskazuje więc na to, że Kacper nie będzie teraz pierwszym wyborem. To wychowanek, więc w klubie doszli do wniosku, że najważniejsze dla niego rozwoju będzie wypożyczenie na poziom niżej” – usłyszeliśmy.

Gach w barwach Podbeskidzia rozegrał do tej pory łącznie trzydzieści dziewięć ligowych meczów. Jakie są jego największe atuty na boisku? „To jest lewonożny lewy obrońca, który lubi grę do przodu i często podłącza się do akcji ofensywnych. Cechuje go to, że jest szybki, zwrotny oraz dynamiczny. Wiosną ani razu nie załapał się do kadry meczowej, a w sieci pojawiły się informacje, że to z powodu urazu nosa. Nie jest to jednak prawdą, bo Kacper trenował z całą drużyną podczas obozu w Chorwacji. Sztab szkoleniowy szukał mu klubu, w którym ma grać. Taka jest koncepcja na najbliższe miesiące” – stwierdził Kawalec.

Urodzony w Żywcu obrońca ma też swoje wady. Do największych zaliczyć można dośrodkowania. „Kacper musi popracować przede wszystkim nad dokładnością dośrodkowań, bo przy jego inklinacjach ofensywnych nie jest to rzecz, którą imponuje. To jest oczywiście obrońca, a nie skrzydłowy, ale ten aspekt i tak jest do poprawy. W poprzednim sezonie na zapleczu Ekstraklasy Kacper miał jedną bramkę i dwie asysty, to może nie są słabe statystyki, lecz również nie rewelacyjne” – dowiedzieliśmy się z rozmowy z Marcinem Guzewiczem.

Dziennikarz portalu bielsko.biala.pl jest zdania, że jeżeli Gach rzeczywiście trafi do Widzewa, to na poziomie I ligi powinien być sporym wzmocnieniem. „Na pierwszoligowym szczeblu Gach bez dwóch zdań powinien być dużym wzmocnieniem. Runda wiosenna była w jego wykonaniu na dobrym poziomie. W żadnym aspekcie nie odstawał od swoich kolegów, to był jeden z piłkarzy, który dał nam awans do Ekstraklasy” – dodał na zakończenie.

Foto: Jakub Ziemianin / tspodbeskidzie.pl