Dwóch piłkarzy w grze o koronę króla strzelców
4 kwietnia 2019, 10:18 | Autor: Kamil
Po tym, jak z powodu zaległości finansowych Adrian Paluchowski rozstał się z Pogonią Siedlce, w walce o tytuł króla strzelców II ligi pozostało w zasadzie tylko dwóch graczy. W miniony weekend żaden z nich jednak nie trafił do siatki.
Nie udało się to ani Leandro, ani Filipowi Kozłowskiemu. Brazylijczyk ma szesnaście bramek, zaś napastnik Elany Toruń ustępuje mu o trzy gole. Również trzynaście razy na listę strzelców wpisał się Paluchowski, który jeszcze w poprzedniej kolejce zaliczył swoje pożegnalne trafienie dla Pogoni. On już swojego dorobku nie powiększy.
Na liście najlepszych strzelców Widzewa bez zmian. Pierwsze miejsce zajmuje Mateusz Michalski, zaś za nim plasują się Konrad Gutowski i Dario Kristo. Lewoskrzydłowy doznał kontuzji, a więc w najbliższym czasie będzie mógł oglądać poczynania swoich kolegów wyłącznie z trybun.
Strzelcy bramek w Widzewie:
8 – Mateusz Michalski
5 – Konrad Gutowski, Dario Kristo
3 – Filip Mihaljević, Radosław Sylwestrzak, Daniel Świderski
2 – Maciej Kazimierowicz, Daniel Mąka, Marek Zuziak
1 – Przemysław Banaszak, Robert Demjan, Damian Paszliński, Adam Radwański, Daniel Tanżyna, Rafał Wolsztyński
Najlepsi strzelcy w II lidze:
16 – Leandro (Radomiak)
13 – Filip Kozłowski (Elana), Adrian Paluchowski (Pogoń)
11 – Patryk Szysz (Górnik)
10 – Damian Nowak (Skra)
9 – Paweł Wojciechowski (Górnik)
8 – Adrian Dziubiński (Stal), Przemysław Kita (Olimpia Grudziądz), Rafał Makowski (Radomiak), Mateusz Michalski (Widzew), Dawid Rogalski (Gryf)





Wisła Płock
Górnik Zabrze
Raków Częstochowa
Jagiellonia Białystok
Cracovia
Radomiak Radom
Lech Poznań
Zagłębie Lubin
Korona Kielce
Pogoń Szczecin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Widzew Łódź
GKS Katowice
Motor Lublin
Legia Warszawa
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Ząbkovia Ząbki
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska
Najlepszy strzelec w Widzewie walczy o podstawowy skład grzejąc ławę albo występując na pozycji innej niż skrzydłowy. Cały geniusz naszego selekcjonera i trenera w jednym.
Tresera nie trenera.
Już sama ta klasyfikacja świadczy o tym że nie mamy napastników. Zagrać 4-5-1, z tym że tym jednym z przodu obojętnie kto, byle nie ciężarny Wolsztyński nawet z ławki rezerwowych. I pomyśleć że ta piłkarska indolencja w założeniach już za 15 miesięcy grać ma w ekstraklasie.
On w którymś wywiadzie powiedział, że dobrze że jest w Widzewie, bo ma pewność, że będzie grał. Zastanawiające prawda?
Tak po prawdzie to nie wiem w czym obecnie Wolsztyński jest lepszy od Michała Millera?
Wychodzi na to że z tym Wolsztyńskim sytuacja jest jak za cacka. Przyszedł do Widzewa dla nabrania siły i dalszego ogrywania się. Na korporacyjnym zarządzaniu klubem niestety tylko cwaniaki dobrze wychodzą…
Fakt, że nie ma w tym zestawieniu napadziora z obecnie 2 klubu w tabeli i głównego pretendenta do awansu mówi sam za siebie. Czy to słabość naszych napastników, czy nieumiejętność gry całego zespołu? Popatrzcie, że ten temat się toczy od początku reaktywacji, co roku Widzew weryfikował jakiegoś króla strzelców, niestety z wynikiem negatywnym. Panie Trenerze kiedy to się skończy i ktoś zacznie trafiać(we właściwą bramkę)?
Jak się trener zmieni i się postarają o napadziora z prawdziwego zdarzenia.
SYLWESTRZAK MA TYLE GOLI STRZELONYCH CO MIHLJEVIC A NA MURAWĘ GO SIĘ NIE WPUSZCZA.DLACZEGO ?
PODPADŁ CZYMŚ ?…
To Mroczkowskiego mroczna tajemnica.