Falon wrócił po ponad pół roku. Na dłużej?
25 marca 2019, 13:48 | Autor: Kamil
Sporym zaskoczeniem była obecność Kacpra Falona w kadrze na sobotni mecz z Elaną Toruń. Pomocnik nie tylko jednak się w niej znalazł, ale również wszedł na boisko, zmieniając na kwadrans przed końcem Marcina Pieńkowskiego.
Dla pomocnika był to powrót do gry po bardzo długiej przerwie. Co prawda 21-latek zaczął sezon w podstawowym składzie Widzewa i wystąpił w pierwszych dziewięciu kolejkach, później jednak kompletnie zniknął z radaru Radosława Mroczkowskiego. Ostatni raz zagrał 8 września poprzedniego roku, w pojedynku z Górnikiem Łęczna.
Później pomocnik nie tylko przestał pojawiać się na murawie, ale nawet łapać się do meczowej kadry. Przez ten czas znalazł się w niej tylko raz, na… odwołane spotkanie z Olimpią Elbląg. Resztę jesieni spędził w zespole rezerw, gdzie w okręgówce zdobył osiem bramek. W zimowych sparingach dostał od szkoleniowca łodzian kilka szans, ale już w rundzie znów wyleciał poza osiemnastkę. Aż do spotkania z Elaną.
Ciężko wyrokować, czy będzie to dla Falona dłuższy powrót, czy jedynie epizod. Wychowanek Jagiellonii Białystok ma kontrakt obowiązujący do końca sezonu 2019/2020 i można być pewnym, że powalczy jeszcze o miejsce w składzie. Czas pokaże, czy skutecznie.
Jagiellonia Białystok 
Śląsk Wrocław 
Lech Poznań 
Górnik Zabrze 
Legia Warszawa 
Pogoń Szczecin 
Raków Częstochowa 
Widzew Łódź 
Piast Gliwice 
Stal Mielec 
Zagłębie Lubin 
Radomiak Radom 
Warta Poznań 
Puszcza Niepołomice 
Cracovia 
Korona Kielce 
ŁKS Łódź 
Ruch Chorzów 
Sokół Aleksandrów Łódzki 
Widzew II Łódź 
RKS Radomsko 
AKS SMS Łódź 
Polonia Piotrków Trybunalski 
Ceramika Opoczno 
Zjednoczeni Stryków 
ŁKS III Łódź 
Omega Kleszczów 
Zryw Wygoda 
Start Brzeziny 
Warta Działoszyn 
KS Kutno 
Orkan Buczek 
Skalnik Sulejów 
Boruta Zgierz 
Szczerbiec Wolbórz 
Włókniarz Zelów 
Załapał się po drodze raz do kadry meczowej. Na odwołany Elbląg :)
Fakt, dzięki. Przez to, że odwołane, nie miałem tego w statystykach.
Co nie zmienia faktu, że robisz dobrą robotę. Za to szacun i dzięki.
Humerski- Stefaniak, Sylwestrzak, Tanżyna, Turzyniecki- Kato, Kazimierowicz- Mąka, Falon, Michalski- Mihaljević. Co myślicie o takim ustawieniu 4-2-3-1? Falon ma potencjał na super środkowego ofensywnego pomocnika.
YOULL NEVER WALK ALONE!
Fajna opcja ale niestety nierealne przy naszym trenerze według naszego guardioli tylko Kristo i Radwański mają jakość co widać
Może obydwaj złóżcie cv do zarządu. Pierwszy trener i asystent. Wszystko przecież wiecie, znacie . Przyszłość trenerska przed Wami.
I cyk, walkower.
uwielbiam to w tych wszystkich „eksperckich” ustawieniach.
Musi oprócz Stefaniaka,zagrac jeszcze jeden młodzieżowiec np.Amyew,lub Gutowski..
Tacy „ trenerzy”. Do pyszczenia pierwsi . Eksperci
Myślałem, że Falon jeszcze w tym sezonie jest młodzieżowcem. Mój błąd. Denerwujące jest u Trenera Mroczkowskiego stawianie na te same nazwiska, zamiast dać szansę innym.
Ty strateg przewiduję każdy mecz 0-3 bo jakoś nie widzę tam dwóch wymaganych młodzieżowców.
Na forum pisali, że Humerski po raz kolejny miał problem z krytyką gry drużyny i przyśpiewka Widzew grać. Jak mowie, nie jest to pierwszy raz, wiec jemu może podziękujmy za grę i tyle.
W ogóle warto rozejrzeć się za bramkarzem . Nie atmosferovićem albo wiecznym zdolnym od 15 lat ale za bramkarzem. A skoro to prawda o Humerskim to pora by poszukał klubu. W Serie A albo w Primera Division. Tan będzie pouczał kibiców.
Pomimo całej sympatii dla Kacpra i Marcina Pieńkowskiego, powtórzę po raz kolejny, to nie są piłkarze na pierwszą ligę. W ich wieku, najważniejsze to grać regularnie, ale na adekwatnym poziomie rozgrywek. Dla własnego dobra, latem powinni poszukać sobie innego klubu.
Zygmunt dlaczego tak sądzisz?obaj są młodzi i za czym wejdziemy do 1 ligi to przy regularnej grze będą jedni z lepszych.a po za tym z tego składu nadaję się do 1 ligi.
Piotr, takie mam zdanie na podstawie meczy, które oglądałem. Wg mnie nie ma opcji, żeby z nimi w składzie skutecznie walczyć o ekstraklasę. Nie będę wymieniał powodów dlaczego, ale to widać na boisku. Natomiast zgadzam się z tobą, że jest grupa piłkarzy, którzy fo pierwszej ligi też się nie nadają.
Piotrze, po prostu nie mają papierów na granie w wyższej klasie rozgrywkowej. Pieńkowskiemu brakuje umiejętności na wyższą ligę a Falon nie radzi sobie fizycznie.
Zygmunt robisz kopiuj wklej ciagle ten sam wpis .Mecz nie na awans -wypowiedzi po meczu nie na pierwszą ligę .Falon zagrał 15 minut a opinia twoja jak by to pisał.el-trenero Radosław M.
Opinie o zawodniku nie wyrabia się na podstawie jednego albo dwóch meczy, a tym bardziej na podstawie 15 minut gry. Odsyłam choćby do pojedynku w Katowicach z Rozwojem, wtedy sobie zobaczysz najlepiej, dlaczego Falon nie nadaje się do gry w wyższej lidze. Jeśli chodzi o zdanie: „Mecz nie na awans – wypowiedzi po meczu nie na pierwszą ligę” – to nie za bardzo rozumiem co chciałeś powiedzieć? Zachęcam do odwagi i merytorycznych komentarzy pod jednym, stałym nickiem, jeśli takowy posiadasz. Śmieszą mnie ci, którzy czepiają się komentarzy innych, a sami g… mają do powiedzenia.
To pewnie Messi też nie radziłby sobie fizycznie….
Messi vs Falon :-). Niech pogra trochę Falon w tej lidze, bo inaczej nikt się nie da przekonać.
1)
Wywalić Radwańskiego i wstawić Falona na pewno będzie więcej wiatru w przodzie niż dostojnego spacerowania w środku boiska preferowanego przez Radwańskiego.
Słyszałeś o takim wymogu jak 2 młodzieżowców? Bo proponujesz 20-latka zastąpić chłopakiem, który w zeszłym roku kalendarzowym skończył 21-lat i, w myśl prawa federacji, młodzieżowcem nie jest..
To sugerujesz ze mamy tylko 2 młodzieżowców i jak Radwański nie zagra to dupa.
Nie. Skoro piszesz o przesunięciu (albo jak wolisz: wywaleniu) młodzieżowca, to żeby ta koncepcja się trzymała kupy, musisz wstawić do składu młodzieżowca.
Proponujesz Pięczka i powtórkę z Boguchwały, czy może jakiś debiut? A może Ameyaw i Gutowski, którzy na ten moment konkurują o miejsce na pozycji lewoskrzydłowego? Tylko żeby ich pomieścić, maszyna losująca musi któregoś z nich przesunąć.
Wiatru będzie więcej. To na bank. Braku odpowiedzialności i strat zakończonych bramkami , tyle samo.
To może polecam obejrzeć powtórnie wymianę podań miedzy Radwańskim i Kristo w meczu z Rowem i końcowy rezultat tej rozgrywki.
Falon to Radwańskiego nosem wciąga. Falon ma to co wyróżnia dobrych rozgrywających czyli ciąg za piłką. Radwański biegnie podaje i koniec .Podał nie ważne celnie czy nie zrobił swoje. Falon poda i dalej biegnie za piłką dlatego ma możliwość strzelić bramkę co dla Radwańskiego to kosmos.Tylko trzeba dać mu do zrozumienia ze na niego stawiamy. Każdy jakoś zaczynał i nie od razu był geniuszem tych których teraz podziwiają kibice to 3-4 lata wstecz tez biegali jak Falon wydawało by się ze bezproduktywnie,ale oni nabierali pewności siebie i doświadczenia.