FCSB chce Lameirę. A Widzew?

12 grudnia 2025, 15:55 | Autor:

Sporo pisze się w rumuńskich mediach na temat Joao Lemeiry. Jeszcze w czwartek portal Fanatik.ro zapewniał, że transfer pomocnika do Widzewa jest przesądzony, ale dziś opublikował wypowiedzi prezesa aktualnego mistrza kraju, który zamierza ubiec łodzian. O ile oni w ogóle go chcą.

Informacja o możliwej transakcji z udziałem Portugalczyka została przyjęta przez kibiców z dużą rezerwą. Fani liczyli, że zimą klub rzeczywiście ruszy po bardzo jakościowych zawodników, tymczasem kandydatura Lameiry nie zrobiła na nich zbyt dużego wrażenia. Nie zwaliła ich z nóg także opinia, że to obecnie najlepszy pomocnik rumuńskiej ekstraklasy. Paradoksalnie, wieść o sporej konkurencji może być dla przeciwników tego ruchu zbawienna.

Chodzi o obrońcę mistrzowskiego tytułu, czyli drużynę FCSB. To jeden z klubów, który powstał po rozpadzie dawnej Steauy Bukareszt, z którą w 1996 roku czerwono-biało-czerwoni rywalizowali w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Na czele tego podmiotu stoi kontrowersyjny biznesmen oraz polityk Gigi Becali, znany z ekstrawaganckich zachowań i wywołujących spore poruszenie wypowiedzi. Becali stwierdził, że on także zainteresowany jest sprowadzeniem 26-latka z Otelul Galati i jest przekonany, że bez problemu osiągnie swój cel. „Jeśli będzie chciał dołączyć do FCSB, to przejdzie do FCSB. Mówią, że Polacy go wzięli? Skoro chce iść do FCSB, to znaczy, że pójdzie do FCSB i koniec! Jest z nami” – mówił na łamach Fanatika.

Lemeira jest wychowankiem Sportingu Lizbona, ale w młodym wieku dość często zmieniał barwy, przenosząc się też do innego wielkiego klubu ze swojej ojczyzny – FC Porto. W pewnym momencie trafił do rezerw „Smoków„, ale nie zdołał przebić się do pierwszego zespołu. Szukał więc szczęścia w kolejnych drużynach. tj. m.in.: Leira, Coimbra czy Torreense. Latem 2023 roku wyjechał z kraju do rosyjskiej Baltiki, a dalej do rumuńskiego Otelul. Tam wiedzie mu się bardzo dobrze, ma na koncie siedemdziesiąt sześć występów, w tym siedemnaście w obecnym sezonie. Strzelił w nim trzy gole i dołożył dwie asysty. W przeszłości był powoływany do młodzieżowych reprezentacji swojego kraju, dzieląc szatnię m.in. z… Luisem Silvą, który widzewiakiem był w poprzedniej kampanii.

Portal Transfermarkt wycenia Joao Lameirę na 750 tysięcy euro, ale zdaniem Rumunów miał przenieść się na Piłsudskiego za pół miliona euro. Nie wiadomo jednak, na ile są to rzetelne przekazy. Dziennikarz Tomasz Włodarczyk twierdzi, że nie, a wczorajsze publikacje nazwał plotkami.

Foto: Otelul Galati

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x