Jak widzewiacy inaugurowali sezony? Na wyjazdach słabo
15 sierpnia 2015, 09:51 | Autor: RyanChoć zespół Widzewa będzie w tym sezonie występował dopiero na piątym szczeblu rozgrywkowym w Polsce, kibice nie mogą doczekać się już inauguracyjnego meczu. Łodzianie zaczną IV-ligowe zmagania od wizyty w Pajęcznie. Jak startowali w rozgrywkach w poprzednich latach? Dużo lepiej szło im u siebie.
Po spadku do I ligi fani nastawiali się na rychły powrót do ekstraklasy. Widzewiacy mieli szczęśliwie zacząć kampanię w Katowicach, a potem kontynuować tą passę. Nie udało się. Premierowe spotkanie drużyna prowadzona przez Włodzimierza Tylaka przegrała 1:2, po pechowej końcówce i golu straconym z rzutu karnego w doliczonym czasie gry.W sezonie 2013/2014 inauguracja była jeszcze bardziej wstydliwa. Radosław Mroczkowski przegrał z Legią w Warszawie aż 1:5. Honorowego gola strzelił w tamtym spotkaniu Łukasz Staroń, który później szybko opuścił klub. W obu tych przypadkach zespół ostatecznie spadał o klasę niżej.
W zupełnie innych nastrojach łódzcy kibice byli na starcie sezonu 2012/2013. „Dzieciaki Mroczkowskiego” pokonały u siebie Śląsk Wrocław 2:1, a 90 minut w tamtym spotkaniu zaliczył Princewill Okachi, który dziś wystąpi także w Pajęcznie. Później drużyna wygrała jeszcze trzy kolejne pojedynki i po 4. kolejce była liderem Ekstraklasy!
Nieco mniej radośnie, ale też bez wielkiego smutku było w latach 2010-2012. Widzewiacy dwukrotnie zaczynali rozgrywki przy Piłsudskiego i w obu przypadkach remisowali 1:1 – z Wisłą Kraków i Lechem Poznań. Lepiej było w I lidze. W sezonie 2009/201o i 2008/2009 łodzianie premierowe spotkania wygrywali 2:0 w Łęcznej z Górnikiem i 1:0 z Motorem w Lublinie. W obu tych starciach w ekipie RTS występował z kolei Adrian Budka, a w Lublinie Vladimir Bednar. Obaj pracują obecnie z Witoldem Obarkiem.
Prawidłowość, że Widzew lepiej radzi sobie w premierowych grach na własnym boisku, niż na obcych, miała swoje potwierdzenie już w sezonach 2007/2008 i 2006/2007. Przed własną publicznością łodzianie wygrali 2:1 z Dyskobolią Grodzisk Wielkopolski, ale w Lubinie z Zagłębiem polegli (1:2). I na koniec tej wędrówki przypomnienie początku rozgrywek sprzed 10 lat – w I lidze widzewiacy spotkali się z Ruchem Chorzów i wygrali 2:0. Może dlatego, że też występowali u siebie? Miejmy nadzieję, że dziś piłkarze Obarka przełamią ten stereotyp i przywiozą z Pajęczna trzy punkty!






Wisła Płock
Górnik Zabrze
Jagiellonia Białystok
Raków Częstochowa
Zagłębie Lubin
Cracovia
Radomiak Radom
Lech Poznań
Korona Kielce
Pogoń Szczecin
Motor Lublin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Piast Gliwice
Widzew Łódź
GKS Katowice
Legia Warszawa
Termalica Nieciecza
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Ząbkovia Ząbki
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska