Korona także osłabiona w piątkowym meczu

W piątkowym wyjazdowym spotkaniu z Koroną Kielce zespół Widzewa Łódź będzie musiał radzić sobie bez co najmniej trzech ważnych zawodników. Swoje zmartwienia będą mieć także gospodarzy, którzy właśnie stracili dwóch istotnych piłkarzy.

Przeciwko czerwono-biało-czerwonym nie będzie mógł wystąpić jeden z najlepszych młodzieżowców obecnego sezonu Ekstraklasy. Mowa o grającym na lewym skrzydle Mariuszu Fornalczyku, który już w pierwszym spotkaniu mocno dał się we znaki widzewskiej defensywie. W weekend reprezentant Polski do lat 21 obejrzał jednak czwartą żółtą kartkę i czeka go przerwa. Poszedł więc w ślady Mateusza Żyry oraz Marka Hanouska, którzy także zaliczyli w minionej kolejce napomnienia skutkujące pauzą w wymiarze jednego występu.

Stawkę nieobecnych uzupełniają dwaj kontuzjowani. W drużynie Zeljko Sopicia będzie nim Bartłomiej Pawłowski, a do tego pod znakiem zapytania stoi dostępność Juana Ibizy. W Koronie z powodów zdrowotnych zabraknie natomiast byłego widzewiaka, Marcela Pięczka. We wspomnianym pojedynku „Scyzoryków” z Lechem Poznań obrońca zderzył się z bramkarzem Bartoszem Mrozkiem i mocno odczuł efekty tego starcia – wylądował w szpitalu, gdzie stwierdzono u niego złamanie żeber. Bardzo zdenerwowany tym zdarzeniem był trener Jacek Zieliński, uskarżający się na konferencji prasowej na brak czerwonej kartki dla golkipera „Kolejorza„.

Lista urazów w kieleckim obozie jest zresztą dłuższa. Od pewnego czasu niedostępni są także Konrad Matuszewski oraz Yoav Hofmeister. Ostatnio niegotowi do gry po kontuzjach byli też Piotr Malarczyk oraz Dominick Zator, choć w ich przypadku powrót do meczowej dwudziestki na spotkanie z RTS jest niewykluczony.