M. Kikolski: „Między mną a Rafałem jest szacunek”
7 sierpnia 2025, 10:17 | Autor: OskarW sobotnim meczu z GKS Katowice okazję do oficjalnego debiutu w czerwono-biało-czerwonych barwach miało trzech zawodników. Jednym z nich był bramkarz Maciej Kikolski, który po końcowym gwizdku odpowiadał na pytania dziennikarza TVP Sport. Co mówił?
O przebiegu spotkania
„Czyste konto i zwycięstwo – czego chcieć więcej w debiucie? Po to codziennie ciężko trenuję, żeby występować w takich meczach, przy tak wspaniałej publiczności, w tak wielkim klubie. Sobotni mecz był bardzo udany i oby takich spotkań było jak najwięcej”.
O debiucie z „Gieksą”
„Nie ustrzegłem się błędów, ale nie skończyły się one bramkami lub groźniejszymi sytuacjami dla rywala. Powtórzę jeszcze raz – jestem bardzo zadowolony z występu tego dnia oraz spotkania. Wygraliśmy, a to jest najważniejsze, żeby co mecz zdobywać trzy punkty. Dzisiaj się cieszymy, a od jutra znów wracamy do ciężkiej pracy”.
O wejściu do bramki na mecz z GKS Katowice
„O tym, że zagram dowiedziałem się na jednym z ostatnich treningów, a konkretnie na treningu taktycznym. Byłem wtedy przymierzany do pierwszego składu. Zdecydowałem się na transfer do Widzewa , bo chciałem grać i bardzo się cieszę, że dzisiaj zaliczyłem debiut”.
O rywalizacji z Rafałem Gikiewiczem
„Rafał Gikiewicz to jest bardzo dobry bramkarz. Obaj się napędzamy, żeby się ciągle rozwijać. Jestem z dnia na dzień coraz lepszy i to samo tyczy się Rafała, bo widać to na co dzień. Wspólnie się napędzamy, jest między nami szacunek i tak niech zostanie”.






Górnik Zabrze
Jagiellonia Białystok
Wisła Płock
Lech Poznań
Korona Kielce
Raków Częstochowa
Cracovia
Radomiak Radom
Zagłębie Lubin
Pogoń Szczecin
Motor Lublin
Legia Warszawa
Arka Gdynia
Widzew Łódź
GKS Katowice
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice
Lechia Gdańsk 
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
Ząbkovia Ząbki
ŁKS Łomża
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
Olimpia Elbląg
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska
A niby czemu ma nie być szacunku ? To nie ich decyzje kto gra a kto nie tylko trenera
BRAWO!!!! Niech tak będzie!. Zdrowa rywalizacja ,napędza do pracy. Niech lepszy ma pole!!!.
Giki nie będzie rezerwowym,i zaraz pewnie odejdzie . Nie po to został w Widzewie i przedłużył umowę choć miał lepsze oferty żeby teraz na ławce siedzieć
Odejdzie do ŁKS-u by przy pełnym stadionie walczyć o najwyższe trofea w Polsce. Poza tym czekają na niego kosmiczne pieniądze. Sprawdzone info.
Niby z czego były te oferty? 38 lat na karku i niby rozchwytywany – ty tak serio?
Maciek, my wiemy że musiałeś powiedzieć: bardzo dobry bramkarz. Przecież wiadomo, że Gikiewicz puszcza coraz więcej głupich goli, wybija piłkę na oślep i stwarza bramkowe sytuacje. W rundzie letnio jesiennej rok temu jeszcze jakoś w miarę dobrze mu szło, potem został ekspertem C+, sodówka mu uderzyła i niestety przełożyło się to na poziom sportowy. Takie są fakty, więc jeżeli chcecie mi dać minusy to chyba nie orientujecie się w temacie. Wiosna w jego wykonaniu była fatalna. A dwa sprokurowane gole z Jagiellonią przelały czarę. Czas na Maćka w bramce jako pierwszy. TYLKO WIDZEW.
Decyzja należy do trenera.Dla mnie Kikolski jest na tą chwilę nr 1.Gikiewicz był mocnym punktem w w momencie walki o ekstraklasę i szacunek mu się należy zawsze.