M. Krajewski: „Wiem, że ta klauzula istnieje, ale o tym nie myślę”
25 października 2025, 17:03 | Autor: RyanPo serii świetnych występów w meczu z Motorem Lublinem swoją postawą Marcel Krajewski dostosował się do niskie poziomu całej drużyny. Po meczu piłkarz rozmawiał z Canal+ Sport, odnosząc się m.in. do plotek łączących go z powrotem do Legii Warszawa.
O meczu w Lublinie
„Nieważne, jak zagrał każdy z nas indywidualnie – strata trzech bramek jest niedopuszczalna. Uważam jednak, że porażka 0:3 nie jest sprawiedliwym wynikiem z przebiegu meczu. Motor wygrał to momentami. Rywale dobrze zmieniali strony i wyprowadzali skuteczne kontrataki. Ten mecz pokazał, że nasze problemy z grą obronną trwają, natomiast równie duży niedosyt czuję w ofensywie. Po stracie gola można odpowiedzieć, ale jeśli nie robi się tego jeden raz i drugi, to napędza rywala. Mam przed oczami kilka takich okazji. Z każdym trafieniem Motoru grało nam się trudniej”.
O nieobecności Shehu
„Juljan Shehu to bardzo dobry zawodnik, ale sądzę, że gdyby wynik był inny, to nikt nie mówiłby o jego nieobecności. W mojej opinii Lindon Selahi to także świetny piłkarz i jeśli dostaje szansę, po prostu musi ją wykorzystać i na pewno chciał to zrobić”.
O klauzuli w umowie i możliwym powrocie do Legii
„Mnie te wszystkie informacje zaskoczyły – uważam, że spowodował to skok mojej obecnej formy. Widzew także jest bardzo medialnym klubem, więc bardzo szybko się to rozeszło. Osobiście w ogóle o tym nie myślałem, choć wiem, że taka klauzula istnieje. Postanowiłem to wszystko odłożyć na bok, choć czasem coś mi wpadło w oko w internecie lub podesłał mi artykuł na ten temat jakiś znajomy”.
O współpracy z Jovićeviciem
„Jest to już czwarty trener w Łodzi. Zaczynałem u Daniela Myśliwca, później zastąpił go na krótko Patryk Czubak, a po nim Zeljko Sopić. No i teraz jest Igor Jovićević, choć minął dopiero tydzień naszej wspólnej pracy. To, co mogę na teraz o nim powiedzieć, to bardzo czuć jego mental. Ma niewyobrażalną ilość energii na treningach. Stara się przekazać nam jak najwięcej informacji, żyje zajęciami i rozumie zawodników, chcąc od razu im pomóc”.






Jagiellonia Białystok
Górnik Zabrze
Cracovia
Wisła Płock
Korona Kielce
Lech Poznań
Pogoń Szczecin
Zagłębie Lubin
Widzew Łódź
Legia Warszawa
Radomiak Radom
Arka Gdynia
Raków Częstochowa
Motor Lublin
GKS Katowice
Lechia Gdańsk
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice 
Ząbkovia Ząbki
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
Lechia Tomaszów Maz.
GKS Bełchatów
KS CK Troszyn
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
GKS Wikielec
Jagiellonia II Białystok
KS Wasilków
Mławianka Mława
Znicz Biała Piska
Ten sezon jest stracony. Środek tabeli to wszystko,co może wywalczyć Widzew.Do sprzedania lub oddania jest Żyro, Czyż, Krajewski, Hanousek, Cybulski.
Będzie trudno o ich zatrudnienie.
Wyczyścić trzeba też sztab trenerski,bo liczbą przypominają obecny rząd.
Podsumowując , gdy Czubak nie wystawiał Salahiego czy Akere to był wielki płacz i lament dlaczego nie gra ,taraz juz jest inna śpiewka że po pierwszej połowie byłi do zmiany bo sa słabi :) Nowemu trenerowi trzeba dac czas i rozliczać go później ale Czybaka każdy rozliczył juz po pierwszym meczu z Lechem i wydał wyrok że do zwolnienia :) Co tam jeszcze a według tutejszych znafców Zyro i Czyż grali tylko dzięki temu bo to podobno koledzy Czubaka byli ale jakos dziwnym trafem tak samo grali za Sopica za Czubaka i graja teraz a nawet za Mysliwca :)
Czubak zamiast trenować i ogrywać zespół poleciał na wesele kolegi a później kłamał żeby się wybielić.. Mógł nie lecieć.. Mógł lecieć a desygnować sztab do przeprowadzenia treningów.. Wszystko mógł zrobić..Podjął najgorszą możliwą decyzję.. W pierwszym tygodniu pracy, po dostaniu życiowej szansy..Gdzie zespół był w dołku..
Marcel na wachania formy.
Raz zagra bardzo dobry mecz,raz ujowo jak z 7echem czy motoryka.
Myślę że Widzew szuka lewego i prawego obrońcy,to będzie piorytet zimowego okienka.
Za 1,5 mln euro+ $ możemy mieć jeszcze lepszego prawego obrońcę.
Gallapeni jest lepszy od Krajo i duńczyka – a na prawą dać Kozłowskiego albo Cypryjczyka- priorytetem jest dobry lewy obrońca i ofensywny pomocnik do środka do rywalizacji z Alvarezem
Takich się do głosu nie powinno dopuszczać. Już Mysliwiec na dzień dobry zabłysnął tekstami: nawet nie wiem do którego roku podpisalem umowę i w szatni: znacie smak mistrza i znacie smak walki onutrzymanie- to jest wasza siła, lol. I ta siła wystarczyła by się skutecznie bronić z Arka przez 40 kilka sekund…
Taki jak ty to w szczególności
To i dobrze robisz, bo powrót do ległej Ci… na razie nie grozi…
À propos Myśliciela, zaczął tradycyjnie od zastrzyku już w pierwszej minucie gry! Niedługo potem przyjął następny, by ostatecznie skończyć… oczywiście przegraną z Arką, czego się należało spodziewać.
Ciekawe, czy chociaż po meczu będzie umiał tę porażkę… wziąć na siebie?
A czy Ty widziałeś ten mecz? Bo ja tak. Piast siedzial na Arce w każdym aspekcie tego meczu, a piłkarze z Gdyni na kolanach powinni pójść do Częstochowy dziękować, ze to utrzymali.
Chcesz więcej? – ciekawy pressing, gra z klepki, wychodzenie na pozycję. Wynik całkowicie nie odpowiada grze, arka w tym meczu w większości nie istniała
Nie myśli o klauzuli…Ale chrzani…Kto by o tym nie myślał? Kłamać,to trzeba umieć…
„Niewazne jak zagrał każdy z nas indywidualnie” Chłopie co Ty wygadujesz … jeden robi błąd, drugi robi błąd to zespołowo to wygląda tragicznie jak wczoraj. W sporcie zespołowym jeden pilkarz potrafi zdezorganizować pracę zespołu. Podam taki przykład który nie wiem czemu siedzi mi w głowie 25 lat . Słowenia-Jugosławia euro 2000 . 3:0 w plecy i spora zasługa jednego grajka który nie dość ze miał udział przy straconych bramkach to jeszcze kłócił sie z sędzia wydzierał sie na kolegów z drużyny itd . Efekt … czerwo i wyleciał z boiska . I drużyna która grała w 10 i przegrywała 3:0… Czytaj więcej »
Żyro jest solidnym zawodnikiem – pierwszoligowym.
1. Powiadasz że Motor wygrał momentami. Podążając twoim tokiem myślenia to jest sztuką że przez 90 minut wy nie mieliście żadnego momentu.
2. Shehu to nie jakiś Ronaldo że bez niego nie ma już drużyny.
3. Oby zdecydowali się na odpalenie tej klauzuli. My przytulamy 1,5 miliona euro a oni mają co mają.
4. To już czwarty trener a wy ciągle piach w obronie. Stawiam tezę że to z wami jest jednak coś nie tak. Bo żaden mental nic nie pomoże jeśli nie ma się umiejętności.
Niewazne jak kazdy z nas gra – wlasnie panie pilkarz wazne. Grales jak trampkarz a reszta zespolu dostosowala sie do ciebie. Nawet biegac sie wam nie chcialo. Zarabiacie kupe kasy a pracukecie jakbuscie dostawali najniższa krajową.
Po prostu takie majà umiejętności – Krajo i duńczyk to w tej chwili najsłabsza para bocznych obrońców w lidze – Motor nie grał wyjątkowo wybitnie po prostu czekał cierpliwie na błędy powyższej dwójki i Żyry i się doczekał i wykorzystał swoje okazje – to cała recepta motoru na Widzew – bardzo widoczny też brak zaangażowania i determinacji – co było widać na tle motoru
W nawiązaniu jeszcze do meczu z Motorem wydaje mi się, że raz,że przegraliśmy go złym ustawieniem w obronie, nowy trener nie odrobił najlepiej lekcji i źle ustawił zespół na rywala, to po pierwsze a po drugie wydaje mi się, że na nasiąkniętej murawie, po kilku prezesach opadli z sił i mecz wyglądał jak wyglądał, moim zdaniem są źle motorycznie przygotowani do sezonu. Poza tym było widać jak motor skutecznie blokuje na skrzydła, a My nie mieliśmy na to alternatywy, no i brak zmian w przerwie w obronie mimo słabej gry tej formacji to kamyczek do ogródka doświadczonego trenera, który tego… Czytaj więcej »
Masz racje. Skrzydla nam wylączyli a i motoryka jakby taplali sie w blocie. Zas motor gral jakby mieli motorki w d…
Dajcie spokoj z tym Krajewski, mecz za meczem wrzuta, obrona dziurawa .
Chłopcze, po zimowym oknie transferowym będziesz trzecim wyborem na prawej obronie i jak Legła aktywuje klauzulę to śmiech będzie się niósł nad Łodzią