Podsumowanie 26. kolejki IV ligi

Dwanaście ekip wybiegło w majówkę na boiska, aby zmierzyć się w ramach 26. kolejki IV ligi. Jeden mecz odbył się już blisko miesiąc temu, z kolei na rozegranie ostatniej potyczki poczekamy jeszcze ponad tydzień. Dziś podsumujemy weekendowe zmagania, bo emocji i ciekawych rozstrzygnięć nie brakowało.

Tak jak informowaliśmy w zapowiedzi, pierwszy mecz tej serii gier odbył się już 9 kwietnia. Wówczas KS Kutno zmierzył się u siebie z Orkanem Buczek i wywalczył punkt, który kutnianie muszą szanować, patrząc na fakt, że wciąż są w strefie spadkowej rozgrywek. Kolejne spotkania odbyły się już w minioną sobotę. Do małego zaskoczenia doszło w Wygodzie, gdzie bijący się o pozostanie nad kreską Zryw wygrał z trzecią drużyną ŁKS Łódź, która od kilku kolejek jest w sporym kryzysie. Te punkty znacznie przybliżyły ekipę spod Łowicza do utrzymania. 

Już niebawem oficjalnie utrzymanie będzie mógł ogłosić zespół Zjednoczonych Stryków, który pokonał przed własną publicznością Ceramikę Opoczno 2:0. Czwarty mecz z rzędu bez zwycięstwa zaliczyła z kolei Omega Kleszczów. Podopieczni Jacka Berensztajna nie byli w stanie zainkasować kompletu oczek w pojedynku z Wartą Działoszyn. Ta urwała faworytowi punkt, remisując 1:1. Ciężko jednak przypuszczać, by realnie zmienił on sytuację żółto-czarnych, bowiem ich spadek do klasy okręgowej jest już niemal przesądzony. Istną kanonadę obejrzeli natomiast kibice, którzy udali się na mecz AKS SMS Łódź, który rozbił u siebie Zawiszę Rzgów 7:2 i podtrzymał szanse na dogonienie wicelidera z Radomska. Dla Zawiszy to kolejny trudny do przełknięcia wynik, patrząc na aktualny układ klasyfikacji.

Z zadania wzorowo wywiązał się wicelider, który zrehabilitował się za ostatnią porażkę ze Startem Brzeziny. Podopieczni Pawła Ściebury wygrali na własnym terenie ze Skalnikiem Sulejów 3:0. Ostatni sobotni mecz rozegrano w Osjakowie, gdzie tymczasowo w roli gospodarza gra WKS 1957 Wieluń. Drużyna beniaminka nie będzie wspominała tej kolejki dobrze, ponieważ przegrała na swoim terenie z Termami Poddębice. Dla gości jest to pierwsze tegoroczne zwycięstwo i jednocześnie bardzo duży krok w kierunku utrzymania. W ostatnim starciu rezerwy Widzewa miały zmierzyć się ze Startem Brzeziny, ale ze względu na środowy mecz w półfinale wojewódzkiego Pucharu Polski, jego rozegranie zostało przełożone. Starcie zaplanowano na 14 maja.

Podsumowanie 26. kolejki IV ligi:

9 kwietnia, środa

KS Kutno – Orkan Buczek 3:3 (Dąbrowski x2, Dobko – Trzeboński, Mizera, Niciak)

3 maja, sobota

Zryw Wygoda – ŁKS III Łódź 3:1 (Kuciński x2, Roźniatowski – Figurski)
Zjednoczeni Stryków – Ceramika Opoczno 2:0 (Cupriak, Puchalski)
Warta Działoszyn – Omega Kleszczów 1:1 (Stefańczyk – Stolarczyk)
AKS SMS Łódź – Zawisza Rzgów 7:2 (Bogusz x2, Sianos, Borcuch, Cieślicki, Owsiński, Dubicki – Drzazga, Bykowski)
RKS Radomsko – Skalnik Sulejów 3:0 (Góralczyk, Gul (samobójcza), Molis)
WKS 1957 Wieluń – Termy Poddębice 0:1 (Bierżyński)

14 maja, środa

Widzew II Łódź – Start Brzeziny, godz. 17:30