Podsumowanie 28. kolejki Ekstraklasy
14 kwietnia 2025, 21:19 | Autor: Alan
Zakończona dziś 28. kolejka Ekstraklasy przyniosła kibicom sporo emocji, bramek i ciekawych zwrotów akcji. Co ciekawe, najczęściej powtarzającym się wynikiem było 2:1, który pojawił się aż pięciokrotnie!
W piątek Zagłębie Lubin pokonało Górnik Zabrze 2:1 po trafieniach Aleksa Ławniczaka i Tomasza Pieńki. Honorowego gola dla gości zdobył Yosuke Furokawa. Wieczorem Korona Kielce również wygrała 2:1 – tym razem z Widzewem Łódź. Bramki dla gospodarzy zdobyli Konstaninos Sotiriou i Adrian Dalmau, a dla gości – Juljan Shehu. Dla łodzian była to pierwsza porażka pod wodzą Zeljka Sopicia, a dodatkowo z gry w kolejnym meczu z powodu karetek wypadnie kluczowy zawodnik – Shehu.
Sobotnie granie otworzył mecz GKS Katowice z Puszczą Niepołomice. Gospodarze wygrali 3:1 po dwóch trafieniach Sebastiana Bergiera i samobójczym golu Michala Siplaka. Dla gości, którzy nawet prowadzili, jedynego gola strzelił German Barkowskij. Znacznie gorzej wiedzie się Cracovii – wiosną 2025 roku „Pasy” prezentują się znacznie słabiej niż jesienią, co potwierdziła porażka aż 2:4 ze Śląskiem Wrocław. Goście rozegrali bardzo dobre spotkanie, a na listę strzelców wpisali się Mateusz Żukowski, Jehor Macenko, Pozo i Burak Ince. Dzięki temu zwycięstwu, Śląsk po raz pierwszy od dłuższego czasu opuścił ostatnie miejsce w tabeli. Wieczorem Raków Częstochowa ograł Radomiaka Radom 2:1. Do siatki trafili Ivan Lopez oraz… Leonardo Rocha, który zdobył gola przeciwko swojemu byłemu klubowi. Dla gości odpowiedział Rafał Wolski.
Niedzielne emocje rozpoczęły się w Gliwicach, gdzie Piast niespodziewanie pokonał Pogoń Szczecin. Wynik – oczywiście 2:1. Lider klasyfikacji strzelców – Efthymis Koulouris – dał gościom kolejne trafienie, ale było ono jedynie honorowe, ponieważ wcześniej gole zdobyli Tihomir Kostadinov i Michał Chrapek. W Lublinie Motor dzielnie walczył z Lechem Poznań, ale przegrał 1:2. Bramki dla „Kolejorza” to zasługa Patrika Walemarka i Mikaela Ishaka, a dla beniaminka trafił Michał Król. Wieczorem Legia Warszawa przegrała u siebie z Jagiellonią Białystok 0:1. Zwycięską bramkę zdobył Darko Churlinov. Choć „Jaga” pokazała się z dobrej strony, nie wystarczyło to, by wskoczyć na pozycję lidera tabeli.
Poniedziałkowe spotkanie w Gdańsku przyniosło prawdziwy rollercoaster emocji. Do przerwy Lechia przegrywała 0:2 po golach Fryderyka Gerbowskiego i Ivana Cavaleiro. Wydawało się, że trzy punkty pojadą do Mielca, ale końcówka meczu zmieniła wszystko. W doliczonym czasie gospodarze zdołali wyrównać dzięki dubletowi Tomasa Bobceka, a chwilę później decydujący cios zadał Tomasz Neugebauer, ustalając wynik na 3:2!
Wyniki 28. kolejki Ekstraklasy:
piątek, 11 kwietnia
Zagłębie Lubin – Górnik Zabrze 2:1 (Ławniczak, Pieńko – Furokawa)
Korona Kielce – Widzew Łódź 2:1 (Sotiriou, Dalmau – Shehu)
sobota, 12 kwietnia
GKS Katowice – Puszcza Niepołomice 3:1 (Bergier x2, Siplak s – Barkowskij)
Cracovia – Śląsk Wrocław 2:4 (Petkov s, Kallman – Żukowski, Macenko, Pozo, Ince)
Raków Częstochowa – Radomiak Radom 2:1 (Lopez, Rocha – Wolski)
niedziela, 13 kwietnia
Piast Gliwice – Pogoń Szczecin 2:1 (Kostadinov, Chrapek – Koulouris)
Motor Lublin – Lech Poznań 1:2 (Król – Walemark, Ishak)
Legia Warszawa – Jagiellonia Białystok 0:1 (Churlinov)
poniedziałek, 14 kwietnia
Lechia Gdańsk – Stal Mielec 3:2 (Bobcek x2, Neugebauer– Gerbowski, Cavaleiro)




Jagiellonia Białystok
Górnik Zabrze
Cracovia
Korona Kielce
Lech Poznań
Wisła Płock
Zagłębie Lubin
Widzew Łódź
Legia Warszawa
Radomiak Radom
Raków Częstochowa
Pogoń Szczecin
Arka Gdynia
Motor Lublin
GKS Katowice
Lechia Gdańsk
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice 
Ząbkovia Ząbki
Warta Sieradz
Legia II Warszawa
ŁKS Łomża
Świt Nowy Dwór Maz.
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Broń Radom
Lechia Tomaszów Maz.
GKS Bełchatów
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
GKS Wikielec
KS Wasilków
KS CK Troszyn
Mławianka Mława
Jagiellonia II Białystok
Znicz Biała Piska
Janusz będzie miał w CV kolejną zasługę w spuszczeniu klubu
Z Motorem mecz o to czy mamy pewne utrzymanie. Musimy wygrać bo dół punktuje i chyba tylko Stał już się nie wygrzebie. Jest jeszcze 18 pkt do zdobycia.
Jak dla mnie chciałbym aby spadła Stał Puszcza i Zagłębie. Ale tym ostatnim coś zaczęło iść
Mieliśmy 12 pkt nad strefą, a mamy 9.
Ciągle trzeba być skupionym. Nikt nie chce spaść.
Mega ważny mecz ze Spartakusem.
No będzie ciekawie do końca. 6 meczy z czego 4 o coś (podium, prestiż, utrzymanie). Nasi kopacze muszą się ostro spiąć bo jeszcze nic pewnego jeśli chodzi o nasz byt w EX. Pierwsze dwa mecze pod wodzą nowego trener były ma fali entuzjazmu i wejścia nowego właściciela. Ostatni mecz z Koroną był totalnym niewypałem a był to jeden z przeciwników na którym powinniśmy zrobić jakieś punkty. Teraz Motor. Przeciwnik z naszej półki gramy u siebie więc minimum remis. Ogólnie to mamy ciężki terminarz do końca i trzeba być czujnym.
To „najciekawsza” liga świata :)))
Wydaje mi się, że większość z nas z zaciekawieniem obserwuje dolną część tabeli, zamiast patrzeć na kolejny sezon gdzie toczy się wyścig żółwi w drodze o majstra ;-)