Próby generalne rywali łodzian
12 lipca 2025, 15:58 | Autor: RyanW czwartek drużyna Widzewa rozegrała ostatni mecz kontrolny przed startem rozgrywek ligowych. Pierwsi rywale łodzian w walce o punkty swoje próby generalne zaliczyły w piątek i sobotę. Jak im się w nich wiodło?
Już za tydzień czerwono-biało-czerwonych czeka inauguracja sezonu 2025/2026. Na własnym stadionie podejmą Zagłębie Lubin, a w drugiej kolejce czekać będzie ich wyjazd na teren Jagiellonii Białystok. Interesująco wygląda więc fakt, że oba te zespoły w piątek towarzysko zagrały… przeciwko sobie. Można było więc zweryfikować, w jakiej formie znajdują się piłkarze dwóch pierwszych przeciwników.
W rozegranym w Opalenicy starciu lepsi okazali się „Miedziowi„, wygrywając 1:0. Gola na wagę zwycięstwa zdobyli jednak późno, bo dopiero w 83. minucie, a dokonał tego środkowy obrońca Michał Nalepa. Bramka ta została zdobyta po stałym fragmencie gry, gdy na głowę stopera precyzyjnie dośrodkował z rzutu rożnego Damian Dąbrowski. Jest to więc wskazówka dla sztabu Zeljko Sopicia i jego podopiecznych, by być dobrze przygotowanym do tego elementu piłkarskiego rzemiosła. Co ciekawe, za SFG w Zagłębiu odpowiada trener Michał Macek, który w przeszłości był bardzo blisko dołączenia do RTS.
Sobota była dla wspomnianych zespołów dniem ostatnich starć przed startem Ekstraklasy. Tym razem mierzyli się już nie ze sobą, a z innymi przeciwnikami, ale „Jaga” znów się nie popisała, przegrywając trzecie zawody z rzędu. Zła sparingowa seria zaczęła się dla niej od pogromu 1:7 w wykonaniu widzewiaków, a do porażki z lubinianami doszła dzisiejsza z czeskim FC Teplice. W meczu tym także padł jeden gol, strzelony przez Czechów w 67. minucie. Trzeba jednak wyraźnie podkreślić, że zawodnicy Adriana Siemieńca wystąpili tzw. drugim garniturem, a wszyscy kluczowi gracze odpoczywali po pojedynku z lubinianami.
Ostatnim rywalem drużyny Leszka Ojrzyńskiego był natomiast Chrobry Głogów. I-ligowiec postawił mu trudne warunki, ponieważ dwukrotnie prowadził. Spotkanie zakończyło się ostatecznie wynikiem 2:2, a gole dla ekstraklasowicza zdobyli Tomasz Makowski i Hubert Adamczyk. W tym przypadku także na murawie pojawili się jednak sami dublerzy, choć nie można oczywiście wykluczyć, że sztab najbliższego rywala Widzewa postanowi dokonać w jedenastce jakichś korekt przed potyczką przy Piłsudskiego. Tak czy inaczej, dużo bardziej miarodajnym występem pod kątem personalnym był ten piątkowy. Ważną informacją był brak Tomasza Pieńki, czyli ważnej postaci w ekipie Ojrzyńskiego, ponieważ jest u progu transferu do innego klubu. Z kolei w szeregach białostocczan już w 7. minucie urazu doznał środkowy defensor Bernardo Vital, ale na razie nie wiadomo, jak poważna to kontuzja.
Zagłębie Lubin – Jagiellonia Białystok 1:0 (0:0)
83′ Nalepa
Zagłębie:
Hładun – Corluka, Nalepa, Ławniczak, Jakuba – Dąbrowski, Kocaba – Szmyt (85′ Nowogoński), Radwański (64′ Dziewiatowski), Wdowiak (85′ Kusztal) – Kossidis (64′ Reguła)
Rezerwowi: Matysek – Woźniak
Trener: Leszek Ojrzyński
Jagiellonia:
Abramowicz – Wojtuszek, Vital (7′ Stojinović), Dieguez (68′ Kobayashi), Wdowik – Romanczuk (68′ Drachal), Flach – Prip (46′ Villar), Imaz (80′ Mazurek), Pietuszewski (58′ Cantero) – Pululu (80′ Rallis)
Trener: Adrian Siemieniec
Żółte kartki: Radwański, Kocaba – Imaz, Pululu
Foto: Jagiellonia Białystok
Springi to nie liga ,w Lubienie będzie trudny mecz ,zresztą w tej lidze każdy z każdym wygrać może,poziom jest podobny w każdym zespole z małymi wyjątkami tych z samej góry tabeli i tych z dołu tabeli a tak to potencjał jest podobny i nazwiska na papierze wiele nie znaczą bo nikt sam meczu nie wygra .
A kto gra w „Lubienie”?
A kto gra w Miedzi Legnica że 3:0 Widzew pukła ???
Komentarz wyżej napisałeś, że nazwiska nic nie znaczą. Buahaha, co za samozaoranie.
Jaga głupia nie jest wiedzą że z Widzewem grają w 2 kolejce więc mogli sobie ten sparing zagrać tak aby nic nie pokazać i zmylić rywala że w lidze to będzie łatwy mecz.