Sapota nie zawsze wie, ile ma na koncie, ale zależy mu na Widzewie (video)
21 stycznia 2018, 19:49 | Autor: Ryan
Michał Sapota zapowiadał, że począwszy od stycznia będzie w klubie coraz częstszym gościem. Wiceprezes Widzewa faktycznie pojawił się na jednym z ostatnich treningów drużyny, ale dla kibiców pozostaje wciąż raczej nieodgadnioną postacią.
Nieco bliżej Sapotę poznać można dzięki krótkiemu nagraniu, jakie z biznesmenem wykonał serwis „Łączy nas Pasja”. Można się z niego dowiedzieć na przykład tego, że współwłaściciel klubu nie myśli o zmianie wizerunku, Widzew jest dla niego najważniejszy zaraz po rodzinie oraz o tym, że nie zawsze wie… ile ma na koncie!





Wisła Płock
Górnik Zabrze
Raków Częstochowa
Jagiellonia Białystok
Cracovia
Radomiak Radom
Lech Poznań
Zagłębie Lubin
Korona Kielce
Pogoń Szczecin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Widzew Łódź
GKS Katowice
Motor Lublin
Legia Warszawa
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Ząbkovia Ząbki
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska
Już wkrótce zobaczymy czy Widzew jest rzeczywiście tak ważny dla Prezesa Sapoty. Jeśli mówi prawdę to nie zawaha się wytknąć H.Zdanowskiej, że Łodzianka to wielki bubel, na którym możemy jeszcze długo nie trenować. Nie powinien mieć też skrupułów oczekując od miasta deklaracji powiększenia stadionu, który zgodnie z analizami zamawianymi przez Miasto powinien być o kilka tysięcy miejsc większy. Będzie też z pewnością oczekiwał od H.Zdanowskiej, że zgodnie z jej deklaracjami oba łódzkie kluby będzie traktować równo, co oznacza, że równowartość kilkudziesięciu milionów, które wyda na rozbudowę amfiteatru zainwestuje również w obiekty Widzewa…itd., itd….Tylko ciekawe jak te oczekiwania i żądania wpłynął… Czytaj więcej »