STS sponsorem głównym Widzewa!
30 maja 2025, 21:37 | Autor: MichałKilka godzin temu sponsorską współpracę z Widzewem Łódź przedłużyła firma Murapol, a wieczorem witryna widzew.com przekazała kolejne świetne wieści. Sponsorem Głównym czerwono-biało-czerwonym zostanie bukmacherska firma STS, która do tej pory była Sponsorem Oficjalnym. Oznacza to awans w drabince sponsorskiej Widzewa.
Obecna umowa, w ramach której lider bukmacherskiego rynku był Sponsorem Oficjalnym klubu wygasa 30 czerwca. Do tej pory kibice mogli zauważyć choćby fakt, że logo firmy było eksponowane na rękawku trykotów meczowych. Firma poza finansowym wsparciem angażowała się w szereg inicjatyw. To właśnie we współpracy z STS powstał mural Włodzimierza Smolarka w okolicach stadionu, czy mural Franciszka Smudy na trybunie C. Pamiętamy również akcję „Dorzuć misie”, w której zbierano pieniądze dla potrzebujących dzieci.
Nowa umowa spowoduje rozszerzenie współpracy, bowiem STS od dziś stanie się Sponsorem Głównym Widzewa, co oznacza awans w drabince sponsorskiej klubu. Od przyszłego sezonu logo bukmachera będzie obecne również na plecach zawodników, konkretnie pod numerem. Umowa obejmuje również ekspozycję loga na bandach LED i ściankach prasowych. Co ważne, Widzew podpisał z nowym partnerem umowę do 2028 roku!
Zadowolenia z zawarcia porozumienia nie krył Prezes Zarządu STS S.A, Radim Haluza. Widzew to topowa marka na rodzimym rynku, który zajmuje stałe i bardzo ważne miejsce w historii polskiej piłki klubowej. To także ogromna grupa zaangażowanych kibiców. Cieszymy się, że możemy być częścią tej historii i całej widzewskiej społeczności. Wierzymy, że zmiany, które dokonały się w Klubie w ostatnim czasie, dadzą kolejny pozytywny impuls do dalszego rozwoju. Nową umową dokładamy swoją cegiełkę do celu, któremu towarzyszy hasło: „Make Widzew Great Again” – powiedział w rozmowie z widzew.com.
Tak podpisanie kontraktu skomentował Łukasz Kolecki, Dyrektor Działu Komercyjnego Widzewa. „Współpraca z STS w dużej mierze opiera się na aktywizacji i ten model z pewnością będzie kontynuowany w kolejnych sezonach. Firma jest dla nas nie tylko ważnym partnerem biznesowym, ale przede wszystkim sponsorem mocno zaangażowanym w marketing sportowy, co jest bardzo ważne z perspektywy Klubu i rozwoju w tym obszarze. Doskonałym przykładem jest ostatnia wspólna kampania STS i Widzewa Łódź dedykowana osobom z zespołem Downa – „Od Serca #Bardziej”, którą po stronie Klubu zaplanowała i koordynowała Emilia Rybińska wspólnie z Pawłem Sikorą z STS. To najlepszy przykład tego, jak w ramach marketingu sportowego można poruszać ważne dla widzewskiej społeczności tematy. O skuteczności naszych działań świadczy raport medialny za okres trwania kampanii z wynikiem 1,6 mln zł AVE. Cieszę się, że STS zostaje z Widzewem i już mogę zdradzić, że przed nami kolejne duże projekty, również angażujące społeczność skupioną wokół Klubu” – czytamy na widzew.com.
Dobra wiadomość. Choć widzę, że tu niektórym ciężko dogodzić. Za Stamirowskiego Widzew nie wydawał na transfery, ściągał darmowych zawodników po ciężkich kontuzjach, albo takich, którzy nie łapali się nawet do kadry meczowej ŹLE. Teraz Dobrzycki inwestuje, a dzięki temu w końcu ściągamy piłkarzy, którzy grywali regularnie, ale i byli wiodącymi w swoich klubach też ŹLE.
Przecież polacy to narŏd płaczkow i malkontentów wiecznie niezadowolonych. To taka narodowa przywara, niestety
tutaj jest jeden ala płaczek pod 10 nickami lub wiecej…
kibic itd
zatorowy kibic i schizofrenik!
Dokładnie, narodowi wiecznych malkontentów nie pasuje nawet demokracja w towarzystwie zachodnim – za czym przez pokolenia wzdychali, z (a jakżeby) zazdrością :)
Oczywiście, że to dobra wiadomość. Ta o inwestycjach i transferach też. Polecam świeży wywiad z Panem Robertem jaki przeprowadził Janusz Basałaj. https://www.youtube.com/watch?v=rEvVCktmkIc Wytonowany a odważny i ze świadomością tego co się dzieje. Sporadycznie w wiadomościach odnoszę się „tu” do tego co jest pisane. Dlaczego? Przede wszystkim, brak filtracji tego kto i co pisze, admin zatwierdza komentarze, które moim zdaniem nie mogą się pojawiać – sąsiadki zza miedzy niejednokrotnie wylewają tu frustracje. Wydawało mi się kiedyś, że to nasze forum – myliłem się, więc z koniem się kopał nie będę. Myślę, że im Widzewie będzie się działo lepiej, tym tu będzie… Czytaj więcej »
Wykaż wyrozumiałość dla maluczkich – sąsiadki nie chodzą na swój stadion, to muszą się gdzieś socjalizować :) – przy okazji podbijają zainteresowanie Widzewem :)))
Żyjesz w Polsce od wczoraj? :)
Jeśli nowa polityka kadrowa ma być taka, że szrot z Europy C/D zastępują chłopaki z reprezentacji młodzieżowych, to jestem za. Mogę się pogodzić nawet ze spadkiem (na chwilę) z ligi, byleby sensowny trener poukładał to w progresującą całość, zakończoną sukcesami.
Dzień dobrych wiadomości: Murapol, STS, Fornalczyk…Super!!!
Samuel Akere na testach w Widzewie?
Pomyśleć, że piłkarskie lato dobrze się nie zaczęło a tutaj same dobre wieści. Jeśli to prawda z Fornalczykiem to coś czuję, że na 4 mln ojro nie stanie w tym okienku bo pozbyliśmy się połowy składu, trzeba ruszyć porządnie na zakupy :) Aż przypomniał mi się czas, kiedy z podartym potwierdzeniem przelewu z żabki stałem pod ”biurem” na przeciwko stadionu (którego wtedy nie było) i czekałem aż otworzą i sprzedadzą mi karnet na SMS. Nie tak dawno temu, a jaki skok milowy, DUMA!
Mowa tutaj o pozyskaniu Samuela Akere.
To zawodnik Botewu Płowdiw, którego w poprzednim roku media łączyły z Legią Warszawa oraz Lechem Poznań. W ostatnich dniach wiadomości już na temat potencjalnego transferu skrzydłowego (głównie operuje na prawej stronie boiska) do Widzewa przekazali Tomasz Włodarczyk i Mateusz Borek.
Zdaniem tego pierwszego 21-letni Nigeryjczyk jest w Polsce i przejdzie testy medyczne przed przenosinami do łódzkiego zespołu za kwotę, która nie przekroczy 800 tysięcy euro.
Zamienili się na drabince sponsorskiej z Murapolem . Same dobre wiadomości do nas docierają , oby tak dalej a jak jeszcze klepną Fornalczyka i Akerę w ten weekend to będzie dopiero bomba transferowa .