Sztab Widzewa niemal najliczniejszy w lidze
16 października 2025, 11:05 | Autor: RyanŚrodowe decyzje personalne przy Piłsudskiego sprawiły, że sztab szkoleniowy pierwszej drużyny Widzewa uległ kolejnej przebudowie. Obecnie liczy już dwadzieścia dwie osoby, co czyni go prawie największym w Ekstraklasie!
Dla sztabu RTS to nie pierwsze przetasowania w trwającym sezonie. Łodzianie wchodzili w niego z małą kolonią chorwacką, zatrudnioną jeszcze w trakcie poprzedniej kampanii. Na jej czele stał Zeljko Sopić, który do Polski trafił w towarzystwie asystenta Dario Grabusicia, odpowiadającego za przygotowanie motoryczne Ivana Cuckovicia oraz analityka Josipa Pausicia. Z chwilą odsunięcia trenera od prowadzenia drużyny, pożegnała się z nią również wymieniona trójka. Wówczas do roli pierwszego szkoleniowca przesunięto Patryka Czubaka, sprowadzając mu do pomocy Łukasza Włodarka, a niedługo później Tomasza Krzywonosa.
Teraz osób odpowiedzialnych za codzienne zarządzanie zespołem będzie więcej. Wraz z zakontraktowaniem Igora Jovićevicia do Łodzi przybędzie trzech lego ludzi: asystenci z Ukrainy w osobach Jurija Benia oraz Andrija Chanasa, a także hiszpański specjalista od przygotowania motorycznego Javier Luruena. Poza Czubakiem, nikt nie opuści na razie sztabu, więc jego liczebność wzrośnie do dwudziestu dwóch członków. Dla porównania, przed rokiem, gdy rozgrywki rozpoczynano z Danielem Myśliwcem, było ich siedemnastu.
Asystentem nadal będzie też Marcin Pogorzała. Za pracę z bramkarzami cały czas odpowiada Andrzej Woźniak, a uchodzącego za jednego z najwybitniejszych specjalistów w tej dziedzinie wspiera Konrad Przybylski. Przygotowaniem motorycznym zawodników zajmują się również Adrian Jarecki i Wiktor Wróbel. Rozbudowana została także medyczna gałąź sztabu. Lekarzem drużyny jest Damian Durka, a głównym fizjoterapeutą jest Paweł Karasiak, mającym do dyspozycji, Rafała Abramczyka, Jakuba Dominiaka oraz Adama Nowakowskiego.
Sztab RTS posiada też analityków w osobach Dominika Bogusza oraz Adama Gibały, kierownika drużyny Aleksandra Nogi, a także kitmana Kacpra Pipczyńskiego. Wspomnieć należy jeszcze o dietetyku Jakubie Sternie oraz osobie, o której wiemy najmniej – jedynej kobiecie w tym gronie. Chodzi o Agnieszkę Perek, formalnie zajmującej stanowisko opiekuna drużyny.
Sztab szkoleniowy Widzewa po 11 kolejkach sezonu 2025/2026:
1. Igor Jovićević (pierwszy trener)
2. Jurij Benio (asystent trenera)
3. Andrij Chanas (asystent trenera)
4. Tomasz Krzywonos (asystent trenera)
5. Marcin Pogorzała (asystent trenera)
6. Łukasz Włodarek (asystent trenera)
7. Andrzej Woźniak (trener bramkarzy)
8. Konrad Przybylski (asystent trenera bramkarzy)
9. Adrian Jarecki (trener przygotowania motorycznego)
10. Javier Luruena (trener przygotowania motorycznego)
11. Wiktor Wróbel (trener przygotowania motorycznego)
12. Dominik Bogusz (analityk)
13. Adam Gibała (analityk)
14. Aleksander Noga (kierownik)
15. Kacper Pipczyński (kitman)
16. Agnieszka Perek (opiekun)
17. Jakub Sterna (dietetyk)
18. Damian Durka (lekarz)
19. Paweł Karasiak (główny fizjoterapeuta)
20. Rafał Abramczyk (fizjoterapeuta)
21. Jakub Dominiak (fizjoterapeuta)
22. Adam Nowakowski (fizjoterapeuta)
Okazuje się, że w lidze jest tylko jeden klub, mający na pokładzie więcej trenerów. To Legia Warszawa, której sztab liczy dwadzieścia siedem nazwisk, co jest ekstraklasowym rekordem. Oprócz widzewiaków, na drugim miejscy ex aequo znajdują się jeszcze Lech Poznań, Pogoń Szczecin oraz Raków Częstochowa. Najmniej liczne grono szkoleniowców posiada Termalica Nieciecza, a dalej Korona Kielce oraz GKS Katowice.
Mogłoby się wydawać, że tak szerokie grono jest lekką przesadą, lecz z ciekawości sprawdziliśmy też, jak ta sytuacja przedstawia się obecnie w Paris Saint-Germain, czyli triumfatora ostatniej edycji Ligi Mistrzów. Sztab mistrza Francji, wymieniony na oficjalnej witrynie PSG, liczy… czterdziestu członków!
Dla mnie o połowę za dużo.
Zobaczymy co pokaże Chorwat, ale coś mi się wydaje, że będzie podobnie jak z Sopicem.
Rzeczywiście rozbudowany ten sztab , skoro już jest taki to zróbcie wszystko aby Widzew miał pomysł na grę , żeby oglądało się to z ,,otwartą gębą,, liczymy na grę widowiskową i efektowną a na końcu niech będą zawsze 3 punkty
Pozdrawiam Widzewiaków
Jak mawia Mateusz „wydaje mi się” Borek…
Czubak ne nadawał się kompletnie na trenera Widzewa. Teraz czas na Rydza – kolo jest do odpalenia na wczoraj.
Nawet pół szansy nie dostał, żeby pokazać, że się nadaje geniuszu
Cała armia ludzi do brania pieniędzy, a efekty na boisku mizerne
Dlatego Widzew jest królem memów.
Stac nas a co! „Za pracę z bramkarzami cały czas odpowiada Andrzej Woźniak, a uchodzącego za jednego z najwybitniejszych specjalistów w tej dziedzinie wspiera Konrad Przybylski” a na jakiej podstawie pan Andrzej uchodzi na jednego z najwybitniejszych? bo chyba nie na podstawie efektów swojej pracy.. bo te raczej sa mierne.
Ponoć nowy nabytek D. Adamczuk chcąc się na dzień dobry wykazać wskazał na nowego trenera
Po co aż pięciu asystentów trenera i trzech trenerów przygotowania motorycznego?!
Gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść. Przy takiej armii ,odpowiedzialność rozmyta i nikt tak naprawdę za bryndzę nie odpowiada.
Dużo wesel sie pewnie szykuje :)
bo pewnie jeszcze nie dogadali się co do rozwiązania kontraktów z tymi, których ostatnio dobrał sobie Czubak
Widzew stał się pośmiewiskiem i dawcą memów,idziemy droga Cacka i Wojciechowskiego!
Wydaje mi się że zaczynamy naprawę od du.. strony.
Najpierw Sopic zły to nowy trener. Potem nowe osoby do „pomocy” dla dyrektora gdzie wiadomo że muszą zaznaczyć że przyszli i stąd kolejny trener.
Po zimie zmienimy prezesa i ten zacznie zwalniać dyrektorów sportowych…
Wiadomo co zrobią nowi…
Ryba się psuje od głowy.
Idziemy drogą Cacka I Wojciechowskiego :)
Prezes ma kase to pelno ludzi kolo niego..
Tylko, że kieszeń prezesa też nie jest studnią bez dna. Może jednak najwyższy czas zacząć bardziej racjonalnie gospodarować pieniędzmi klubowymi, a nie tylko liczyć, że jak braknie, to prezes zawsze dosypie? Bo w końcu przyjdzie czas, że nie dosypie i co wtedy?
nie prezes tylko własciciel !
sadze ze zima bedzie troche ludzi z tego sztabu odchodzacych…
Czyli więcej osób w sztabie,niż w kadrze meczowej ;)
Wynika z tego, że liczące się w walce o wysokie cele kluby mają nawet liczniejsze kadry, więc tendencja zdaje się być pozytywna. Podsumowując ostatnie zawirowania w klubie, wygląda na to, że niewiele wiemy o tym, co dzieje się wewnątrz, a opiniujemy na podstawie skrawków informacji. Wierzę jednak mocno w RD i jego profesjonalizm. Ufam, że podejmuje niezbędne kroki, by jak najszybciej połatać naszą łódź, zebrać odpowiednią załogę, rozdysponować kompetencje i ruszyć cała naprzód na podbój świata. Pan Robert to zrobi! Nie po to ładuje tam ciężkie pieniądze. Dlatego życzę wszystkim cierpliwości i spokojnego optymizmu. Nasz Widzew rośnie w oczach, ma… Czytaj więcej »
Ty chyba w jakiejś korporacji pracujesz.
No to mamy stabilną sytuację i praktycznie dwie 11 jak by nie spojrzeć!
Czy za ilością pójdzie jakość? Kto bogatemu zabroni…
Pożyjemy zobaczymy!
po co tylu tych asystentów??? asystent, asystenta???
Jak po co, skoro pierwszy był asystentem. Generalnie jesteśmy asystentami w Eks
Szybko wyczyszczą właściciela z kasy….
Legia, Lech, Raków, Pogoń mają tyle samo albo więcej ludzi w sztabach. To dlaczego niby za dużo?
Jeszcze tyle samo osób trzeba zatrudnić żeby zagrać z PSG w finale LM
Jak ma być dobrze, jak dalej pracują te same gęby od czasów myśliwca.
Sama zmiana trenera nic nie zmieni.
Ja w szoku i kto jeszcze w szoku? :p
Witamy. I czekamy na sukcesy.