Tym razem się uda? Gikiewicz finalizuje transfer!
21 października 2025, 16:33 | Autor: RyanPod sam koniec letniego okna transferowego Rafał Gikiewicz był bliski przenosin do Zagłębia Lubin, ale wówczas nie udało się doprowadzić transakcji do końca. Jednak co się odwlecze, to nie uciecze – bramkarz lada moment powinien zasilić szeregi tego klubu.
Losy 37-latka w bieżącym sezonie są powszechnie znane. Po zaliczeniu pięćdziesiątego z rzędu ligowego meczu w barwach Widzewa, został wysłany na ławkę rezerwowych przez ówczesnego trenera Zeljko Sopicia. Golkiper był współwinny utracie gola, który przesądził o wyjazdowej porażce z Jagiellonią Białystok, a ponieważ już wcześniej popełniał błędy, tym razem zdecydowano się postawić na Macieja Kikolskiego. Gdy do zespołu trafił jeszcze Veljko Ilić, pozycja Gikiewicza osłabła jeszcze mocniej i od tamtej pory znajduje się poza składem.
Doświadczonemu piłkarzowi wprost zasygnalizowano, że więcej miejsca w drużynie dla niego nie będzie, dlatego na ostatnią chwilę próbował zmienić barwy. Przenosiny do Zagłębia były w zasadzie ustalone, a sam zainteresowany zdradził później, że był gotowy znacznie obniżyć swoje oczekiwania płacowe. Do transferu jednak nie doszło ze względu na dość skomplikowane procedury, jakie panują w lubińskim klubie. Gikiewicz został więc przy Piłsudskiego, ponieważ rozwiązanie umowy oznaczałoby dla niego bezrobocie co najmniej do zimy, gdy otwarte zostanie kolejna możliwość rejestrowania kolejnych graczy.
Później pojawiły się spekulacje, że „Giki” może trafić do Jagiellonii, gdy kontuzji podczas zgrupowania młodzieżowej reprezentacji Polski doznał Sławomir Abramowicz. Na Podlasiu mogli z tego powodu dokonać tzw. transferu medycznego, ale ostatecznie nie zdecydowali się na taki krok. Postanowili dać szansę 19-letniemu Miłoszowi Piekutowskiemu, który udane zadebiutował w Ekstraklasie w miniony weekend, zachowując czyste konto w starciu z Arką Gdynia. Okazało się też, że uraz Abramowicza jest mniej skomplikowany niż sądzono, co utwierdziło włodarzy „Jagi„, by nie szukać posiłków na zewnętrznym rynku.
Zupełnie inaczej do sprawy postanowili podejść działacze „Miedziowych„, którzy znaleźli się właśnie w niemal identycznej sytuacji. Poważne problemy ze zdrowiem ma Dominik Hładun, któremu grozi pauza nawet do końca bieżących rozgrywek! W sztabie Leszka Ojrzyńskiego stwierdzili więc, że skorzystanie z opcji awaryjnego pozyskania nowego bramkarza jest niezbędne i… ponownie skontaktowali się z Gikiewiczem. Jak ustaliliśmy, widzewiak przebywa obecnie na Dolnym Śląsku i załatwia ostatnie szczegóły przeprowadzki do Zagłębia. Jeśli nie wydarzy się nic zaskakującego, wkrótce zostanie piłkarzem tego klubu, co będzie optymalnym rozwiązaniem zarówno dla niego samego, jak i obu drużyn. Lubinianie zabezpieczą pozycję bramkarza, który zniknie z widzewskiej listy płac.
Z wiedzy WTM wynika, że nie dojdzie jednak do gotówkowego transferu Rafała Gikiewicza. Ma on najpierw rozwiązać z łodzianami wygasający w czerwcu 2026 roku kontrakt, a następnie związać się z nowym pracodawcą. Pikanterii tego ruchu dodaje fakt, że już w następną środę, 29 października, czerwono-biało-czerwoni podejmą w pucharowym meczu… Zagłębie Lubin!
A ja chłopu życzę wszystkiego najlepszego. Przyszedł do nas w trudnym momencie, podniósł morale całej drużynie i dawał mnóstwo motywacji widać to było. Miał spore wpadki przez słabszą formę, ale to nie powód, aby z 1 bramkarza od razu degradować po chamsku na 4. To tak jakby teraz Barca miała odsunąć Lewego od kadry, bo nie strzelił karnego nie patrząc, że jednak jest wciąż TOP w kadrze swojego klubu do rywalizacji z Ferranem.
No i fajnie – życzę mu powodzenia
Jak zagrać w pucharze na swoim ostatnio prezentowanym poziomie, to może nam wydatnie „pomoże” :)
Śmiech na sali zima przedłużyli a nim kontrakt i wszyscy byli uchachani a teraz nawet nie biorą go pod uwagę żeby grał w Widzewie taka to wdzięczność .Zanim przychodził do Widzewa pewnie miał lepsze oferty a mimo to wybrał słaby Widzew który będzie walczył o utrzymanie gdzie nie płacą za dużo
Czy ktoś go zmuszał żeby przyjść do Widzewa? Sam się zgłosił…, takie to miał oferty.
a czemu ten „śmiech na sali” zniknął z twojego podpisu ełkaesiaczku? W pierwszej lidze zapewne jest to śmiech przez łzy, ale baw się dalej:) ps. Ostatnio śmiałeś się z cen biletów na puchar, że niby kibice nie przyjdą bo drogo? i co na tydzień przed meczem 10k pykło. To tyle ile wy nie możecie osiągnąć w meczach nawet z topowymi drużynami o najchętniej oglądanej godzinie. To jest dopiero śmiech na sali janku galerianku, kabareciarzu drogi,
Julku, co dla nas jest podłogą, dla nich jest sufitem.
A ten klepie pod kolejnym pseudonimem. Ból dupy na myśl o Widzewie nie pozwala mu się zatrzymać.
gdzie ty wyczytałeś że miał lepsze oferty chyba w fakcie albo pudelku jasne zaraz powiesz że dzięki niemu Widzew się utrzymał i grał za marne grosze a on był the best ty to dlaczego Lech Legła czy Jaga go nie chcą tylko Zagłębie i to tylko dlatego że podstawowy bramkarz wyleciał z powodu kontuzji
Super – żegnaj celebryto. Zapamiętam Twoją asystę z Ległą. Teraz poproszę o minusy.
Proszę bardzo! Nie dziękuj.
dziękuję, wzruszyliście mnie. Jeszcze mi się przypomniały 2 świetne akcje z Jagiellonią. Dalej, płaczcie po nim.
A tak apropos krytyki przez niektorych naszego klubu, Niko, RD itd…jak widać po legiuni, nie jest tak łatwo prowadzić klub. Niby jest bobic Żewłakow a chaos goni chaos. Piłkarze bojkotują, nie trenują, bałagan jak chust. Niby klub poukladany od lat. A niektórzy mają pretensje, że my tworząc dopiero klub, drużynę a RD się uczy , mamy też lekki bałaganik. Lodu na głowę. Ten człowiek chce jak najlepiej, a zaniedbania i braki kadrowe, sportowe, infrastrukturalne są gigantyczne w porównaniu z czołówka, która budowała to od lat. Będą błędy, bo nie myli się ten co nic nie robi. A tym bardziej ten,… Czytaj więcej »
Gdyby właściciel Wieczystej myślał jak ty, to do Eks wprowadziłby drużynę w 2030…
Zastanów się co piszesz. Za Stamira tak by było, rozwój kilkunastoletni. Jeśli nie zro,umiałeś, to napisałem, że jestem za szybkim rozwojem. I ZE PRZEZ TO SA BLEDY. I WOLE TAKI SZYBKI ROZWOJ Z BLEDAMI NIZ jak chciał Stamir 2 mln.
Haha tylko ile osiągnęła Legia przez ostatnie 25 lat a ile Widzew ?????? Tam po prostu nadszedł kryzys bo cały czas nie da sie walczyć o mistrza czy europejskie Puchary , kiedyś kryzys musiał nadejść a Widzew ma go od 25 lat
Piłkarze bojkotują i nie trenują?, a czemu to?
Nie trenują. Czytamy ze zrozumieniem.
Dzięki Giki. Poza drobnymi sprawami, zawsze Cię broniłem. Cenie ludzi szczerych .
Wklejam wywiad z Gikim. Jest to jeden z bajlepsxych jakie kiedykolwiek słuchałem. Wiele ciekawych info, szczerze I konkretnie. Powodzenia .
https://m.youtube.com/watch?v=pKlpCX_OUCE&pp=0gcJCRsBo7VqN5tD
Po każdym karnym byłeś wśród najbardziej ujadających. A broniłeś to chyba te karne w myślach!!
Człowieku juz ci kiedyś pisałem. Kiedyś i ciebie popierałem. Zawsze byłem za Gikim. I TYLKO FAKTYCZNIE BYLEM ZLY NA KARNE. Że zawodnik z ponad 20 letnim doświadczeniem i gra na zachodzie nie może obronić żadnego z ponad 10 karnych pod rząd. I czytaj uważnie. Napisakem: poza drobnymi sprawami np te karne.
Arivederci!!!
Powodzenia
Mieć kasztana, który chociaż miał przebłyski i wyjmował coś co nie leciało prosto w niego i sprowadzić na jego miejsce dwóch turbo kasztanów kopiących po trybunach 9 na 10 piłek. Klub – mem.
A widziałeś choćby ostatni mecz z Radomiakiem? Gdzie niby Kikolski tak wywalał piłki w trybuny?
Klub mem to jest ta reprezentacja okolic dworca Łódź Kaliska. A gdzieś płatek i jego miliony?
ty napisz lepiej o swoim kasztanie kozim bobku i wypad na kaliski
Macie koziego bobka w bramce i się cieszycie.
Dzięki za grę, powodzenia, dużo zdrówka
A tak krzyczał w poprzednim sezonie że jak nie będzie potrzebny to sam odejdzie bez względu czy będzie miał nowy klub czy nie. Jak widać kasa jest najważniejsza dla niego, trenuje bez malinki a kasa co mieścić wpływa tylko za trenowanie.
No tak bo pewnie dla Ciebie pieniądze nie mają żadnego znaczenia i pewnie też pracujesz dla idei, charytatywnie
Dzięki za pierwszą rundę z derbami legia. Cała reszta do zapomnienia jeden z wielu
Trzymam kciuki za pozytywny finał. to super rozwiązanie dla wszystkich stron !! Powodzenia Rafał i zawsze będziesz u mnie na plus !!
Prawda jest taka, że Kilkolskiemu daleko do pierwszego składu a Ilic w ogóle nie zachwyca formą.
nie no jasne giki był najlepszy tylko się na niego uwzieli
Nie podobają ci się wykopy w trybuny ze stojącej piłki?
No to dużo dośrodkowań w tym meczu i Rafałek się pogubi. Bo na przedpolu jest cienki jak barszcz. Najwyraźniej brakuje mu centymetrów.
No i fajnie, życzymy powodzenia Giki!
Giki !!!
Powodzenia!!
Pamiętajmy też dobre i radosne chwile !
O „kwasach” nie mówmy…
Krzyżyk na drogę i… co tam jeszcze. Do momentu kiedy nie zaczął gwiazdorzyć był spoko. Potem sodówka uderzyła mu do głowy i z początkiem tego roku było coraz gorzej.
sodówka była zawsze, przez chwilę udawał równego chłopaka a potem znowu mu się włączył mu się gwiazdor
Oby mu się udało i przestał drenować kasę naszego klubu.
Szkoda, że tak to się kończy i tak został potraktowany. Będzie dodatkowo zmotywowany na meczu pucharowym i rewanżu ligowym. Szkoda, ważna postać w szatni, medialny i charakterny zawodnik. Powodzenia Giki i dzięki za to co wniosłeś do klubu oraz zrobiłeś dla Widzewa.
Jak został potraktowany? Po jednym meczu na ławce się obraził i zaczął szukać nowego klubu, to i Widzew poszukał nowego bramkarza. Miejsce w składzie nie może być zagwarantowane raz na zawsze, a profesjonalny piłkarz nie powinien reagować tak histerycznie na decyzje trenera
Mogli mu to powiedzieć jak był jeszcze okres przygotowawczy i otwarte okienko transferowe to by miał duzo łatwiej znaleźć nowy klub a ni gdy sezon juz trwał
Tym bardziej, że został posadzony na ławkę po katastrofalnych, i do tego nie pierwwszych jego błędach, które skutkowały przegranymi i stratami punktów.
dokładnie, nikt nie jest większy niż klub – ale tutejsi forumowicze prawie mu pomnik stawiają
W Zagłębiu może wreszcie będzie miał kogoś od noszenia torby
Nie tylko tej sportowej skoro żona w Warszawie xD
Każdy ma prawo mieć swoje zdanie ale patrząc na naszego Serba który ma dziurawe ręce i wszystko odbija przed siebie to Giki przy nim jest Pan Bramkarz
A ty jesteś albo Stiwi Łonder, albo marny prowokator zza torów. A prawdopodobnie i jedno, i drugie.
Gdyby miał dziurawe ręce to by nie odbijał piłki. By mu przelatywała między nimi. Tak mi się wydaje …ale może się nie znam.
Dzięki i powodzenia.
Giki powodzenia. Skoro już nie stawiają na Ciebie w Widzewie, znajdź swoje miejsce w innym klubie i pograj jeszcze.
Powodzenia i dzięki za wszystko.