Urodziny Marka Dziuby
19 grudnia 2025, 10:21 | Autor: RyanOkrągłe 70. urodziny obchodzi dziś Marek Dziuba, który z Widzewem związany był kilkukrotnie, w różnych rolach. Z tej okazji życzymy solenizantowi dużo zdrowia, szczęścia i radosnych chwil w trakcie zbliżających się świąt.
Dziuba jest wychowankiem Łódzkiego Klubu Sportowego i to z tym klubem związane są najmocniej jego uczucia, czego nigdy nie ukrywał. Z drugiej strony także kibice Widzewa mieli okazje, by oklaskiwać byłego obrońcę. Po latach spędzonych przy al. Unii, w 1984 roku trafił na wschodnią stronę miasta i od razu stał się ważną postacią w drużynie Władysława Żmudy, a potem Bronisława Waligóry. Już w pierwszym sezonie sięgnął z zespołem po Puchar Polski, a w lidze wywalczył brązowy medal.
Trzecie miejsce Dziuba osiągnął z widzewiakami również w sezonie 1985/1986, a w kolejnym łodzianie skończyli na szóstej lokacie. To były jego ostatnie rozgrywki w czerwono-biało-czerwonych barwach. Licznik gier zatrzymał się na 111, w których strzelił 6 goli. Defensor przeniósł się do Belgii, w której spędził aż pięć lat, kończąc tam karierę. W Sint-Truidense zaczął stawiać pierwsze kroki w trenerce, w której największe sukcesy odnosił jednak po powrocie do kraju. W sezonie 1997/1998 zdobył mistrzowski tytuł z ŁKS, a rok później zajął drugie miejsce jako szkoleniowiec Widzewa.
Wszystkiego najlepszego!






Wisła Płock
Górnik Zabrze
Jagiellonia Białystok
Raków Częstochowa
Zagłębie Lubin
Cracovia
Radomiak Radom
Lech Poznań
Korona Kielce
Pogoń Szczecin
Motor Lublin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Piast Gliwice
Widzew Łódź
GKS Katowice
Legia Warszawa
Termalica Nieciecza
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Ząbkovia Ząbki
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska
Ależ to był solidny, charakterny, uniwersalny obrońca, pamiętam że kapitalnie wymiatał, aczkolwiek był niskiego wzrostu piły głową
I tacy jak Marek powinni grać w Widzewie…
Zdrowia Panie Marku ! Dziękuję za wszystko!
Wszystkiego najlepszego i oczywiście 100 lat.
Marek Dziuba jest przykładem że można być dobrym piłkarzem, a po skończeniu kariery piłkarskiej być dobrym trenerem.
W ogóle z rozrzewnieniem wspominam lata 80 ubiegłego wieku kiedy piłkarze Widzewa i ŁKS-u stanowili połowę reprezentacji Polski.
Nie było wtedy gwiazd którzy biorą miliony za samo bieganie po boisku, a prawdziwi wyrobnicy którzy gryźli trawę na meczu w klubie i reprezentacji. A największą nagrodą był szacunek i uwielbianie kibiców.
Jeden z grupy piłkarzy,którzy grali po obu stronach Łodzi.
Twardy, charakterny i waleczny Pan Piłkarz, który jest szanowany przez kibiców!!
Zdrowia Panie Marku!!!