W drodze po pierwsze tegoroczne zwycięstwo w lidze
17 stycznia 2024, 20:56 | Autor: Michał
Po zmaganiach pucharowych pora powrócić do rywalizacji w lidze. W czwartkowy wieczór futsaliści Widzewa postarają się o pierwsze w tym roku zwycięstwo w Futsal Ekstraklasie. Podopieczni Marcina Stanisławskiego w tym ważnym pojedynku zmierzą się na wyjeździe z ekipą FC Toruń, która plasuje się obecnie na 12. pozycji.
Pierwsze dwie ligowe kolejki w 2024 roku nie były dla widzewiaków udane. Podobnie jak miało to miejsce w rundzie jesiennej, nie udało się wygrać z Piastem Gliwice (0:6) i Futsalem Leszno (5:8). Mimo, że są to ekipy plasowane wyżej, kibice z pewnością liczyli na zdobycie choćby jednego punktu. Tak się jednak nie stało i choć nie można mówić o konieczności bicia na alarm, trzeba jednak zaznaczyć, że przewaga nad dziewiątym AZS UW Wilanów (ubiegającym się o wejście do strefy play-off) wynosi już 7 oczek, a nie 11 jak miało to miejsce pod koniec tego roku.
Ten fakt musi zmobilizować drużynę do regularnego punktowania, gdyż żadna z ekip nie może być pewna swojego miejsca w stawce. Najbliższe potyczki będą niezwykle ważne – to właśnie mecze z FC Toruń, BSF Bochnia czy Jagiellonią Białystok sprawiły, że Widzew zaliczył jesienią punktowy skok w klasyfikacji. Łodzianie będą chcieli powtórzyć ten sukces, w czym na pewno mentalnie może pomóc ostatnie zwycięstwo w Pucharze Polski. W 1/32 finału tych rozgrywek RTS wygrał z FC10 Zgierz. Minusem na pewno będą skutki meczu z Futsalem Leszno, bowiem po obejrzeniu czerwonej kartki na dwa mecze zawieszony został najlepszy strzelec drużyny – Willy May.
Może być to bardzo problematyczne, zwłaszcza że ekipa z Torunia wydaje się być silniejsza niż jesienią. Szczególnie głośne w środowisku futsalowym były dwa transfery dokonane przez torunian. W drużynie pojawili się bowiem Titi oraz Yunen – dwaj Kostarykańczycy, którzy są reprezentantami swojego kraju i mają w dorobku występy na mistrzostwach świata. Drugi z nich zaliczył już nawet pierwsze tegoroczne trafienie w lidze, a także aż cztery gole w pucharze. Poza nowymi nabytkami zagrozić bramce Widzewa będą chcieli mający po siedem bramek Krzysztof Elsner oraz Jakub Sławkowski.
Po meczu pucharowym w Zgierzu, sam trener Stanisławski podkreślał, jak kluczowe będzie podejście do walki z najbliższym rywalem. „Trzeba się na ten mecz dobrze nastawić, bo Toruń po ściągnięciu dwóch Kostarykańczyków, którzy grają na mundialach, będzie świetnym zespołem, który może włączyć się do walki o ósemkę. Musimy przestać patrzeć w tabelę, wybudzić się ze świątecznego snu i zacząć grać na miarę naszych możliwości”.
Miejmy nadzieję, że jutro uda się nawiązać do tej wypowiedzi i zainkasować pierwszy w tym roku komplet oczek. Mecz pomiędzy FC Toruń a Widzewem Łódź odbędzie się jutro o godz. 20:30 w Toruniu. Miejscem zmagań będzie arena przy ul. Przy Skarpie 13. Transmisję z tego pojedynku będzie można oglądać za pośrednictwem płatnego serwisu WP Pilot.





Górnik Zabrze
Wisła Płock
Jagiellonia Białystok
Cracovia
Raków Częstochowa
Radomiak Radom
Lech Poznań
Korona Kielce
Zagłębie Lubin
Widzew Łódź
Pogoń Szczecin
GKS Katowice
Motor Lublin
Legia Warszawa
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Ząbkovia Ząbki
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska