Wichniarek wylądował w II lidze

Mimo otrzymania propozycji pozostania w klubie, w połowie marca Tomasz Wichniarek rozstał się z Widzewem Łódź i od tej pory pozostawał bez pracy. Teraz się to zmieni, ponieważ były dyrektor sportowy znalazł zatrudnienie w II lidze.

Wichniarek trafił na Piłsudskiego w listopadzie 2020 roku. Pierwotnie objął funkcję dyrektora skautingu i sprawował ją przez półtora roku. W przerwie zimowej sezonu 2021/2022 przejął w znacznym stopniu obowiązki dyrektora sportowego, zastępując w tej roli zwolnionego Łukasza Stupkę. W czerwcu 2022 roku, czyli po wywalczeniu przez łodzian awansu do Ekstraklasy, podjęto decyzję, by na stałe powierzyć tę pracę pochodzącemu z Poznania działaczowi. Trwało to niespełna trzy lata.

Na początku marca tego roku w RTS pojawił się Mindaugas Nikolicius, zastępując Wichniarka w roli dyrektora sportowego. Poprzednikowi zaproponowano jednak pozostanie w widzewskich strukturach, lecz postanowił odrzucić tę ofertę. W czasie, gdy pozostawał bez pracy w żadnym klubie, łączono go m.in. z Wisłą Płock, ale beniaminek Ekstraklasy zdecydował się inną kandydaturę, powierzając stanowisko dyrektora sportowego Radosławowi Kucharskiemu.

W poniedziałek o nawiązaniu współpracy z Wichniarek poinformowało natomiast Zagłębie Sosnowiec. Były widzewiak został pełnomocnikiem zarządu ds. sportowych i będzie miał za zadanie m.in. przygotowanie strategii i rozwoju pionu sportowego oraz współpracę z dyrektorem sportowym Januszem Dziedzicem i sztabem pierwszego zespołu, którym kieruje trener Wojciech Łobodziński. Co ciekawe, to właśnie z tym klubem na krótko związany był ostatnio Piotr Burlikowski, będący obecnie dyrektorem ds. pionu sportowego w Widzewie. „Przyszedłem do klubu, który ma ogromną perspektywę powrotu do Ekstraklasy w dłuższym przedziale czasowym. Szybko powinien nastąpić jednak awans do Betclic 1 Ligi, który pozwoliłby na wykonanie pierwszego kroku. Potencjał sportowy jest wysoki, infrastruktura znakomita, a ludzie nastawieni do ciężkiej pracy. Podoba mi się to, co zastałem w Sosnowcu. Przyjąłem propozycję współpracy, ponieważ chce uczestniczyć w rozwoju klubu i drodze jaką Zagłębie musi pokonać, żeby zrealizować swój cel – mówił Tomasz Wichniarek, cytowany przez oficjalną witrynę sosnowiczan.

Po dwunastu kolejkach II-ligowych rozgrywek Zagłębie zajmuje w tabeli dziesiąte miejsce, z dorobkiem osiemnastu punktów. Do strefy barażowej traci tylko jedno oczko, a do drugiego miejsca, premiowanego bezpośrednim awansem do I ligi, siedem punktów.