Widzew Łódź – Legia Warszawa 1:1 (0:0)

2 listopada 2025, 22:13 | Autor:

Dużo emocji, walki i zmiennych nastrojów, a w ostatecznym rozrachunku tylko punkt. Niedzielny klasyk pomiędzy Widzewem Łódź a Legią Warszawa zakończył się remisem 1:1, a gola dla gospodarzy strzelił z rzutu karnego Sebastian Bergier.

Goście byli papierowym faworytem tego starcia, choć dawno już nie przystępowali do niego z tak niskiej pozycji. Kiepskie wyniki i odpadnięcie z Pucharu Polski w środku tygodnia sprawiły, że legionistów prowadził po raz pierwszy nowy trener, Inaki Astiz. Łodzianie przechodzili przez to całkiem niedawno, a kolejne rotacje w składzie potwierdzają, że Igor Jovićević wciąż szuka optymalnej jedenastki. W porównaniu do wygranego w dogrywce pucharowego meczu z Zagłębiem Lubin przeprowadził cztery zmiany.

W pierwszych minutach na boisku dominowała walka, a u zawodników obu drużyn buzowały emocje. Nie brakowało pomiędzy nimi ostrych dyskusji czy nawet przepychanek. Więcej grania w piłkę zaczęliśmy oglądać dopiero w okolicach kwadransa meczu. Co ważne, to czerwono-biało-czerwoni byli aktywniejsi na połowie rywala. Swoje drobne szanse mieli Fran Alvarez, dobijający zablokowaną próbę Angela Baeny, a także Sebastian Bergier, który nie zdążył do piłki zagranej po udanym rajdzie przez Szymona Czyża. Później dwukrotnie odpowiedział Rafał Augustyniak, ale doskonale znany łódzkiej publiczności pomocnik w obu przypadkach trafiał w nogi widzewiaków.

Po kilkuminutowej przerwie, spowodowanej zadymieniem murawy, wciąż iskrzyło między graczami – tym razem Steve Kapuadi chciał usilnie sprawdzić podatność okolicznościowych „meczówek” gospodarzy, na przykładzie Alvareza. Gorąco było też w polu karnym Veljko Ilicia, gdy uderzał Radovan Pankov, ale serbskiego golkipera ofiarnym wślizgiem wyręczyli obrońcy. Ta naprawdę niezła okazja napędziła Legię i przez dłuższy fragment to ona była stroną wiodącą. Gdy tylko nadarzała się możliwość skontrowania, starano się to robić – w 35. minucie próbował Juljan Shehu, ale został nieprzepisowo zatrzymany przez Claude’a Goncalvesa i Patryk Gryckiewicz po raz pierwszy tego wieczora sięgnął do kieszeni. Po chwili kolejny groźny atak wyprowadzili „Wojskowi„, z którego Ilić i bliski samobójczego gola Stelios Andreou na szczęście wyszli bez szwanku. Upiekło się także po uderzeniu Bartosza Kapustki.

Końcowe fragmenty pierwszej połowy były już bardziej szarpane i warszawski zespół nie tworzył więcej klarownych sytuacji bramkowych. Niestety, podopieczni Jovićevicia również, przez co przedłużona aż o pięć minut ta część niedzielnej konfrontacji zakończyła się bezbramkowym remisem.

W przerwie w obu ekipach nie nastąpiły żadne personalne ruchy. Zmian nie było też w obrazie gry, ponieważ na murawie piłkę między sobą wymieniali przyjezdni, a zawodnicy z Piłsudskiego jedynie za nią biegali. Rzadko widywane działanie ofensywne z ich strony następowały głównie za sprawą zrywów skrzydłowych, lecz po rajdach Baeny czy Mariusza Fornalczyka brakowało kropki nad i w postaci dobrego podania w pole karne. W 54. minucie ten drugi zrobił już wszystko, jak należy, ale Kacper Urbański świetnie wrócił pod własną bramkę i zatrzymał mającego szansę na gola Alvareza. Po chwili sporą fantazją wykazał się Ricardo Visus, widząc wysoko ustawionego Kacpra Tobiasza. Próba lobu zza linii środkowej była niecelna, ale mogła się podobać.

Lepszy moment dodał Widzewowi animuszu i w 57. minucie kibice doczekali się pierwszego celnego strzału. Z woleja oddał go Fornalczyk, niestety za bardzo w środek bramki i Tobiasz miał ułatwione zadanie. Po przeciwnej stronie Czyż do końca przeszkadzał nieźle ustawionemu Kapustce i rywale mieli tylko rzut rożny. Po godzinie gry gospodarze wyprowadzili znakomitą kontrę, po której powinni prowadzić. Bergier wypuścił Czyża, ten wbiegł sam w pole karne, ale zamiast kończyć akcję szukał do końca podania do Fornalczyka i świetna szansa została zaprzepaszczona! Łodzianie szli jednak za ciosem, za moment spod krycia uwolnił się Shehu, którego w ostatniej chwili powstrzymał wślizgiem Augustyniak.

Emocje sięgnęły zenitu, gdy w kolejnej akcji Urbański złapał za koszulkę Baenę, a Hiszpan padł „szesnastce”. Sędzia Gryckiewicz nie był przekonany, czy należy wskazać na 11. metr, ale zachęcony przez VAR udał się do monitora i po skrupulatnej analizie zmienił zdanie i podyktował rzut karny! Piłkę ustawił Bergier, precyzyjnym strzałem nie dając szans Tobiaszowi i od 66. minuty było 1:0! Legia – co naturalne – natychmiast rzuciła się do odrabiania strat i po czterech minutach doszło do istnego oblężenia bramki. W potężnym „kotle” Ilić i jego koledzy wręcz heroicznie utrudniali zadanie stołecznym piłkarzom i jakimś cudem futbolówka nie wpadła do siatki!

Czerwono-biało-czerwoni znów weszli więc w tryb rzadszych ataków, ale po jednym z długich podań nieco niespodziewanie w znakomitej okazji znalazł się Juljan Shehu. Albańskiemu pomocnikowi zabrakło naprawdę niewiele, by podwyższyć prowadzenie, ale Tobiasz był nieznacznie szybszy! Po tym zdarzeniu doszło do potrójnej zmiany: na boisku pojawili się Marek Hanousek, Bartłomiej Pawłowski oraz Samuel Akere, a wcześniej wprowadzono też Andiego Zeqiriego. Lepiej zadziałały jednak roszady u gości, bowiem w 85. minucie zdołali wyrównać! Po akcji lewą stroną piłka została przerzucona na prawą stronę pola karnego, gdzie bez opieki został rezerwowy Ermal Krasniqi. Kosowski skrzydłowy „wziął na zamach” Akere, a następnie precyzyjnie umieścił futbolówkę w górnym rogu i zrobiło się 1:1.

Doprowadzenie do remisu sprawiło, że Legia poczuła krew i szukała drugiego trafienia. Świetną interwencją popisał się Shehu, później nieco za wysoko uderzył Kapustka. Do regulaminowego czasu dołożono pięć minut, w trakcie których bliżej przechylenia szali zwycięstwa na swoją stronę mieli stołeczni gracze, lecz wykonywane rzuty rożne nie przynosiły im konkretów. Z dystansu kropnął więc Ruben Vinagre, na szczęście nieznacznie obok słupka.

W następny weekend łodzian czeka wyprawa do Gdańska na mecz z Lechią. Po niej nastąpi ostatnia przerwa reprezentacyjna tej jesieni.

Widzew Łódź – Legia Warszawa 1:1 (0:0)
66′ Bergier (k) – 85′ Krasniqi

Widzew:
Ilić – Andreou, Żyro, Visus, Gallapeni – Czyż (80′ Hanousek) – Baena  (80′ Pawłowski), Alvarez, Shehu (90+5′ Therkildsen), Fornalczyk (81′ Akere) – Bergier (72′ Zeqiri)

Rezerwowi: Kikolski – Kozlovsky, Teklić, Ba

Trener: Igor Jovićević

Legia:
Tobiasz – Wszołek, Pankov, Kapuadi, Vinagre – Kapustka, Augustyniak (72′ Elitim), Goncalves (65′ W. Urbański) – Chodyna (65′ Krasniqi), Rajović (72′ Colak), K. Urbański (84′ Żewłakow)

Rezerwowi: Kobylak – Jędrzejczyk, Piątkowski, Burch, Kun

Trener: Inaki Astiz

Żółte kartki: Shehu, Ilić, Akere, Gallapeni – Goncalves, Augustyniak. K. Urbański

Sędzia: Patryk Gryckiewicz (Toruń)

Widzów: 17 894

Subskrybuj
Powiadom o
81 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
takaasad
1 dzień temu

Shehu i Alvarez na razie najsłabsi na boisku… Mnie to nie dziwi..
Ale w przerwie zimowej dwóch pomocników środkowych to chyba priorytet.

Dave
Odpowiedź do  takaasad
1 dzień temu

Jeszcze Gallapeni na lewej jak legia przyspiesza to ewidentnie nie nadąża

and233
Odpowiedź do  Dave
1 dzień temu

to chyba dwa rózne mecze oglądaliśmy

obiektyw
Odpowiedź do  and233
1 dzień temu

Dokładnie, Dion w top 3 naszych zawodników dzisiaj z Czyżem i Baeną.

Reminio
Odpowiedź do  takaasad
1 dzień temu

Coś się popsuli…

Zoltar
Odpowiedź do  Reminio
1 dzień temu

Nowe kontrakty mają to i motywacja spadła. Szkoda.

Reminio
Odpowiedź do  Zoltar
1 dzień temu

Coś w tym jest. Przypadek …Nie sądzę.

Marek
Odpowiedź do  takaasad
1 dzień temu

Jak Legia ma kryzys to co ma Widzew żenada.

Michał z Krakowa
Odpowiedź do  Marek
1 dzień temu

Kryzys oznacza pogorszenie, my utrzymujemy od kilku sezonów równy poziom ;)

Zyga
Odpowiedź do  takaasad
1 dzień temu

A nasza droga 9?

Stan
1 dzień temu

Wydaje mi się że jest poprawa w grze

kuzy
1 dzień temu

Jak zawsze. Słabsi. Dużo słabsi. Remis bedzie megasukcesem.
O ile boki chodzą to środka nie ma. Z Alvarezem nie ma co łączyć przyszłości w Widzewie, zresztą z Shehu to samo.

Last edited 1 dzień temu by kuzy
xxx
1 dzień temu

Za kikolskiego to juz dwie bramy bylyby w siatce

Zyga
Odpowiedź do  xxx
1 dzień temu

Jeszcze musi popracować na niewykopywaniu piłki w aut.

urek
1 dzień temu

Bez finezji, bez przyśpieszenia, bez pomysłu po pierwszej połowie

Boli
1 dzień temu

Nie jest źle !

eror
1 dzień temu

Mecz godny hitu ekstraklapy…muł i metr poniżej….Widzew patrzy jak Legia w kryzysie sobie piłkę rozgrywa…Dramat

Cukierkowy Chrumek
1 dzień temu

Do przerwy wynik lepszy niż gra, czyli standard od wielu już lat.

Groundhog
1 dzień temu

Więcej grania w poprzek i do tyłu i przyjmowania ich pod własnym polem karnym, niż wrzutek w ich pole karne. Czekam na to mityczne zgranie. Póki co bezjajecznie do bólu. Dodatkowo ..rwica mnie strzela, jak widzę naszych próbujących mijać rywala, który bezustannie włazi z łapami. To jakieś judo jest?

Reminio
1 dzień temu

Po raz kolejny pr,yjezdza słaba legia z problemami a my nic. Inni potrafią ich lac stal korona puszcza ternalica zaglebie itd. Słabe ekipy i wcwawie też potrafią. Klatwa 2-3.
Po 1 połowie slabo.

Last edited 1 dzień temu by Reminio
Wiking
1 dzień temu

Shehu do zmiany bo stracimy przez jego błędy bramkę

xxx
1 dzień temu

fornalczyk to niech juz zejdzie to jezdziec bez glowy

Jacek
Odpowiedź do  xxx
1 dzień temu

Akurat dzisiaj Fornalczyk dawał radę, nie wspominając o Baenie. Bez potrzeby na boisku pojawili się Akere i Hanousek. Zeqiri nic nie pokazuje póki co, a już pora się wykazać.

Piotr_57
Odpowiedź do  Jacek
1 dzień temu

Zeqiri od kwietnia do września nie grał, nie przeszedł okresu przygotowawczego i jak widać, dwa miesiące to zbyt mało na odrdzewienie. Ale spokojnie, chłopak chce jechać na mistrzostwa świata, więc jedt szansa, że wiosną zobaczymy jego lepszą wersję. Zimowy okres przygotowawczy będzie dla niego najlepszym odrdzewiaczem.

Jacek
Odpowiedź do  Piotr_57
1 dzień temu

Ale podobno pensję najwyższą w lidze pobiera. ,,Jest szansa…”, tak to sobie można gdybać. Mecze mijają, punkty uciekają, a niektórzy żyją nadzieją :)

Janusz
1 dzień temu

Panie trenerze póki co te bajki o podnoszeniu pucharu itd…zostawmy na później !

Janusz
1 dzień temu

Shehu dzisiaj przykro się na tego piłkarza patrzy

Reminio
1 dzień temu

Akere położył jak dziecko do snu…slaby w obronie jest.

mic
1 dzień temu

Dzięki Panie Pawłowski że w odpowiednim momencie wiązałeś sobie sznurówki.

Yoki
Odpowiedź do  mic
1 dzień temu

Jeszcze tylem do akcji !

zygmunt
Odpowiedź do  mic
1 dzień temu

To co dzisiaj zrobił jest wręcz niepojęte. Chyba „pół godziny” je wiązał, właśnie przy stałym fragmencie gry po którym straciliśmy bramkę, bo nie było go tam, gdzie być powinien! Gra została wznowiona, poszła akcja jego stroną, tam gdzie powinien być, a go nie było, poszedł przerzut na drugą stronę, strzał i bramka. To tylko i wyłącznie jego zasługa. Chciałbym zwrócić uwagę, że Pawłowski zdążył dopiero co wejść na boisko, pytanie jak on te buty przed wejściem zawiązał? Ja na jego miejscu wolałbym nawet bez buta ruszyć i pomóc w obronie, a nie zlekceważyć sytuację i buta wiązać… dla mnie katastrofalna… Czytaj więcej »

Galacticos
Odpowiedź do  mic
1 dzień temu

godzina plus przerwa to za mało żeby buty dobrze zawiązać

xxx
1 dzień temu

Bardzo dobry wynik jak na dzisiejszy Widzew w budowie.

DonJ
1 dzień temu

Brak chęci gry o zwycięstwo, autobus przy 1:0 i gra w 8 po wejściu Akere, Pawłowskiego i Zeqiriego.

zygmunt
Odpowiedź do  DonJ
1 dzień temu

Tych trzech „asów” dzisiaj, to truskawka na torcie. Ale występ zeqiriego to po raz kolejny malina do kwadratu. W obecnej dyspozycji – nie wiem, czy wogóle stać go na cokolwiek więcej – to nowy gong 2.0. Tylko za gigantyczne pieniądze. Jeżeli się nie odnajdzie, i w rundzie wiosennej nie nastąpi nagły, nadzwyczajny progres formy, to będą w całości przepalone pieniądze do ostatniego centa, bo nikt go nawet za dopłatą od nas nie wezmie. Aż starch pomyśleć, ale na dzień dzisiejszy jakby zagrał w rezerwach, to chyba osłabiłby ten zespół…

Adi1910
1 dzień temu

Jest moc. Znowu dali sobie wcisnąć na sam koniec. Czy tak trudno jest utrzymać prowadzenie?

Galacticos
Odpowiedź do  Adi1910
1 dzień temu

na ławce same lebiegi to czego chcesz

BRZOZA
1 dzień temu

Druga połowa dramatyczna! Legła w kryzysie?, to jak nazwać to co jest u nas?!!!

Slax
1 dzień temu

Shehu jezeli w zimie bedzie jakiś chętny za w miarę kasę to sprzedać natychmiast. On nigdy nie zrozumie ze akcji nie zaczyna sie podaniem do tyłu. Najsłabszy na boisku.

Groundhog
1 dzień temu

Te podania psu w d…, straty, mułowatość. Słaba Legia remisuje na naszym stadionie. Dobra, z takim dziadowskim graniem 1 pkt. – może trzeba się cieszyć.

Kris
1 dzień temu

Niestety za porażkę winię Pawłowskiego bo sobie musiał bucik wiązać

Galacticos
Odpowiedź do  Kris
1 dzień temu

przecież zremisowali :)

takaasad
1 dzień temu

Przegraliśmy mecz zmianami. Tragedia. Jaki trzeba mieć chaos w głowie by na takie boisko wpuszczać Hanouska…. Akere jak pisałem wcześniej to drugi Gong. Zeqiri…. ktoś wcisnął nam ładny szrocik…Gdzie ta jakość?

seba
Odpowiedź do  takaasad
1 dzień temu

trener odleciał chciał szukac 2 bramki nie potrzebnie

Bench Warmer
1 dzień temu

Było nieźle do momentu zejścia Bergiera i zastąpienia go szwajcarskim Sobolem, to był sabotaż

Raaf
Odpowiedź do  Bench Warmer
1 dzień temu

Szwajcarski Sobol! Świetne. Kradnę to określenie.

Fan
1 dzień temu

Najlepsi na boisku Czyż, Żyro i Baena .Mogliśmy na farcie ale wygrać zmianami zepsuliśmy mecz .Akere równa do Grona nie ma co.

obiektyw
Odpowiedź do  Fan
1 dzień temu

I jeszcze Gallapeni, świetnie zagrał. Na plus też Bergier i Visus. Ilic w bramce nieźle, ale te jego wykopy w aut to masakra…
Fornalczyk, Andreou, Shehu i Alvarez przeciętnie, za to zmiennicy katastrofa… Pawłowski wiązał buta i Andreou był sam na dwóch rywali przy wrzutce poprzedzającej gola, Zeqiri dramat, Akere bardzo słabo, Hanousek poza faulem nic nie zrobił.
Mam wrażenie, że jak byśmy do końca grali bez zmian to byśmy dowieźli wygraną.

Last edited 1 dzień temu by obiektyw
jelo88
Odpowiedź do  Fan
1 dzień temu

No in Ilic

Fan
1 dzień temu

Transfer Zakiriego to największy niewypał ekstraklasy masakra Berger King.

slawo
1 dzień temu

błąd meczu zdjęcie z boiska Baene !! a Akere idzie w ślady gonga chyba .Nic w.ofensywie a dał się nawinąć jak cienki bolek

Saxon
1 dzień temu

Nie da się wygrać meczu jeśli My przez 70 min całą drużyna bronimy się na 20 metrze od swojej bramki

urek
1 dzień temu

Ile Panu Robertowi starczy cierpliwości patrząc na to dno, to jedynie Bóg raczy wiedzieć.

slawo
1 dzień temu

podania nogami Ilica to dziś tragedia

seba
Odpowiedź do  slawo
1 dzień temu

no tak ale piątki kopie zajebiście dziwne , z czasem mam nadzieje ze jak obrona sie ustabilizuje bedzie mu lepiej sie grało .

Galacticos
Odpowiedź do  slawo
1 dzień temu

wszystko w trybuny walone

Golleador
1 dzień temu

Tragedii nie było.. ale momentami byliśmy mocno bezradni. Czyż, Baena, Visus i Andreu, Żyro dzisiaj zagrali nieźle. Fornalczyka klasycznie wiele wiatru ale bez efektu. Alvarez i Shehu przeciętnie jak na swoje możliwości. Cóż byliśmy skazywani na pogrom, a przy dobrych wiatrach mecz był dla nas do wygrania. Chciał bym się mylić ale z Zakiriego to raczej ludzi nie będzie. Jeśli to był topowy zawodnik ligi szwajcarskiej to mocno obniżył loty, i oby to nie był trwały spadek.

vmb
1 dzień temu

Trenerze jak można ściągnąć najlepszego Czyża Baene, Bergera. Do zmiany był Alvarez Shechu i Fornal. Powinni wejść Terkiltsen i Kozłowski i Pawłowski. Chociaż Pawłowski wiazał buty jak junior. To jego bramka.

Zorro
1 dzień temu

Kur…, Pawłowski to drugi Gikiewicz, wchodzi na boisko i dośrodkowanie z jego strony a on buty ogląda zamiast bronić, legia w kryzysie, a my totalna chujnia, brak rozegrania, 100 zjebane, najprostsze podania do dupy, a tego paralityka z Szwajcaria to powini do rezerw wysłać jego wejście to zawsze osłabieni

seba
Odpowiedź do  Zorro
1 dzień temu

nie wiem po co wpuszczac pawłowskiego na prawa pomoc wiesz ze bedziemy sie bronic czubak tak sam zrobił i znowu sie przejechali

Derek
1 dzień temu

Na 14 spotkań 5 zwycięstw!!! No grubo panowie piłkarze. Za dużo zarabiacie i wam się w d…ch poprzewracało. Dramat ten twór piłkarski. Ten trener też jakiś niedojrzały emocjonalnie. Cieszy się po strzelonej bramce jakby mistrzostwo miał zaraz wygrać.

Galacticos
Odpowiedź do  Derek
1 dzień temu

cieszy się bo z tą zbieraniną karny to maksimum na co nas było stać

seba
1 dzień temu

 Shehu najgorszy cały mecz wiecej zagrożenie robi dla nas samobójca . Czyż fajnie w koncu na plus .Zeqiri i  Akere to pomyłka . szkoda juz tak słabej legi nie bedzie prędko.

Galacticos
Odpowiedź do  seba
1 dzień temu

co roku to samo, 7egła przyjeżdża słaba jak nigdy a i tak nie umiemy wygrać

Boczek
1 dzień temu

Bezjajeczni ci piłkarze, to prawda.

kamil
1 dzień temu

Po co bramce była „obrona czestochowy”. Po co? Trzeba było grać to co graliśmy. Wina trenera

Nemo
1 dzień temu

Tak na szybkopo meczu – to jeśli bronimy to powinien wejść na zmianę Koza a nie Akere – który nie broni – Fornalczyk powinien grać do końca

Paweł
1 dzień temu

Bartek Pawłowski. Kochamy Cię, ale dlaczego po oglądaniu 85 minut, jak widzisz jak koledzy gryzą trawę, by blokować każdy strzał, kucasz by wiązać bucik…

seba
1 dzień temu

Teklić trza było wpuścić nie akere nie wiem czemu trener skresla goscia moim zadaniem gosciu ma zadatki na dobrego zmienika shehu

Mirko
1 dzień temu

Bezjajeczny Widzew nie poradził sobie z wykastrowaną Ległą. Na plus walka i zaangażowanie ale za dużo przypadku w defensywie-brak opanowania i uspokojenia w grze obronnej. Myślę, że gra jednym napastnikiem nic nie daje. Dać szansę Ba, niech się wykaże a Zeqiri odpocznie trochę. Alvarez zamiast rozgrywać to chowa się wśród obrońców przeciwnika i to kolejny mecz. Shehu sam.w środku nie daje rady.

Galacticos
1 dzień temu

Zeqiri – przeplacona mameja

Stef
1 dzień temu

przyszła zima akere nima. 3 mecz z rzędu zjazd do bazy. czas pożegnac gonga zimą.

A zaqiri to najwiekszy przekręt litwina. Jak mozna było taki shit kupić za takie miliony i najwyższa pensje w lidze????? to jeden wielki skandal, trzeba było brac Rodado, przynajmniej pensję miałby wielokrotnie niższą a dużo więcej by robił.

zenek
Odpowiedź do  Stef
1 dzień temu

No na pewno by go Wisła oddała , to by ich tam kibice na taczkach wywieźli jakby go sprzedali i osłabili zespół i kolejny sezon w 1 lidze

Radek
1 dzień temu

Panowie przestańmy narzekać. Wiem że zwycięstwo było by piękne ,ale jak się Nie ma tego co się lubi to się lubi co się ma. My w trzech meczach 4pk. legła 2pk. Wierzę że będzie pięknie.

zenek
Odpowiedź do  Radek
1 dzień temu

Ta ha Tylko że Legia dwa wyjazdy i jeden u siebie a Widzew 2 mecze u siebie i wyjazd do tego Legia grała klasyk z Lechem

Markoni
1 dzień temu

Mimo braku wygranej, widziałem walkę i zaangażowanie, sporo fajnych akcji, kilka ciekawych pomysłów na rozegranie. Taki zdeterminowany Widzew chcę oglądać.
Galapeni i Czyż dzisiaj jak dla mnie najlepsi.

Last edited 1 dzień temu by Markoni
Piotr
1 dzień temu

Brak rozgrywającego jest aż nad widoczny w każdym meczu …jeżeli skrzydła w 14 meczach strzelają ci jedna bramkę to zapomnij o wysokim miejscu w tej lidze ..czas posprzątać po dyrektorze sportowym salehi akere zeqiri ba Andreu to niewypały…na moje podsumowanie w tym samym momencie sezonu drużyna bez kominowych transferów miała 19 punktów….

Zyga
1 dzień temu

Szanowni kibice, jak nie wiecie w którą stronę trzyma się szal gdy prezentowane są barwy to kupcie sobie „pasiak” wtedy nie będzie dylematu…

Wujek Dobra Rada
1 dzień temu

Scena meczu:
Bramkarz Legii robi fikołka i wyrzuca piłkę na aut.
Oglądając eklapę niepotrzebne są kabarety.

Robo 12
21 godzin temu

Zastanawiam się czy innym członkom drużyny nie przeszkadza ta ogromna kwota zarobków Szwajcara. Bo z centrami skrzydłowych i ogólnie grą do niego to raczej kiepsko. Może to teoria spiskowa ale takie odnoszę wrażenie…

seba
17 godzin temu

 Zeqiri dobrze gra głowa ale co z tego jak my w meczu nie dajemy wrzutek do presingu i walki on sie nie nadaje zwłaszcza ze nie grał 4 miesiace w piłke . nasi na bokach musza mniej kiwac wiecej wrzucać jak piszczek góra albo dołem .Akere grał dobrze jak rozgrywał piłke a nie szukał gola na siłe czy kiwki .

81
0
Would love your thoughts, please comment.x