Widzewiacy trenowali na naturalnej murawie
6 lutego 2018, 13:33 | Autor: Kamil
Pierwszy dzisiejszy trening był dla piłkarzy Widzewa wyjątkowy. Pierwszy raz w tym roku mieli bowiem możliwość pracy na naturalnej nawierzchni – czytamy na oficjalnej stronie klubu.
Dzięki temu, że uniejowskie boiska podgrzewane są przy wykorzystaniu płynących tu wód geotermalnych, nawet w niekorzystnych warunkach pogodowych można trenować na zielonej trawie. Jako że widzewiaków w tym tygodniu czekają tutaj jeszcze dwa mecze sparingowe, nie należy jednak przesadzać z eksploatacją boiska – dlatego zajęcia na naturalnej nawierzchni nie są zaplanowane codziennie.
Pierwsza część porannego treningu upłynęła piłkarzom łódzkiego klubu na pracy z piłkami, a także na grze w popularnego „dziadka”. Ćwiczone były też rzuty rożne. Ostatnim elementem zajęć był długo wyczekiwany, 20-minutowy mecz, w którym „Żółci” pokonali „Czerwonych” 2:0. Bramki zdobyli Robert Demjan i Radosław Sylwestrzak. Pomimo dużej intensywności zajęć, żaden z piłkarzy nie zamierza odpuszczać. „Nikt nie narzeka, nie płacze ani nie smęci. Po prostu trzeba ten okres przetrwać” – powiedział widzew.com Bartłomiej Niedziela.
Drugi dzisiejszy trening zaplanowany został na godziny popołudniowe. Odbędzie się jednak na hali.




Górnik Zabrze
Jagiellonia Białystok
Cracovia
Korona Kielce
Wisła Płock
Lech Poznań
Legia Warszawa
Radomiak Radom
Raków Częstochowa
Zagłębie Lubin
Widzew Łódź
Pogoń Szczecin
Arka Gdynia
Motor Lublin
Termalica Nieciecza
GKS Katowice
Piast Gliwice
Lechia Gdańsk 
Ząbkovia Ząbki
Warta Sieradz
Legia II Warszawa
ŁKS Łomża
Świt Nowy Dwór Maz.
Wisła II Płock
Broń Radom
Wigry Suwałki
GKS Bełchatów
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
KS Wasilków
KS CK Troszyn
GKS Wikielec
Mławianka Mława
Jagiellonia II Białystok
Znicz Biała Piska
biegać walczyć zapierdalać
Zic mój organ rozrodczy…