Zegar zamknięty na meczu z Lechią !

Jak udało nam się przed chwilą dowiedzieć, łódzki wojewoda Jolanta Chełmińska zadecydowała, że podczas najbliższego meczu Widzew Łódź – Lechia Gdańsk trybuna D (20 maja, poniedziałek, 18:30), gdzie zasiadają najzagorzalsi kibice Widzewa, będzie zamknięta. Oznacza to, że znów na skutek decyzji wojewody nie będzie można kibicować i wspierać swojej drużyny w piłkarskiej walce.

Przypomnijmy, że to już trzeci taki przypadek w ciągu ostatnich kilku kolejek, gdy wojewodowie zamykają stadion przed kibicami Widzewa. Pierw nie wpuszczono nas na Wisłę, następnie kilka dni temu w Poznaniu, teraz na Zegar.

Poniżej uzasadnienie decyzji zaczerpnięte ze strony Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego:

W dniu 14 maja 2013 r. wojewoda łódzki Jolanta Chełmińska wydała decyzję zakazującą udziału publiczności na trybunie D (w sektorach D1 – D6) Stadionu Miejskiego w Łodzi przy al. Piłsudskiego 138/140 w czasie najbliższej imprezy masowej, jaką będzie mecz piłki nożnej w ramach rozgrywek T-Mobile Ekstraklasy z udziałem drużyny RTS Widzew Łódź.

Decyzja Wojewody Łódzkiego spowodowana jest negatywną oceną stanu bezpieczeństwa i porządku publicznego, wydaną po przeprowadzonych na stadionie 16 marca i 8 kwietnia 2013 r. meczach piłki nożnej z udziałem drużyny RTS Widzew Łódź.

W dniu 11 kwietnia 2013 r. Komendant Wojewódzki Policji w Łodzi zawiadomił Wojewodę Łódzkiego o licznych incydentach, które miały miejsce na stadionie, gdzie kibice klubu RTS Widzew Łódź celowo, świadomie i nagminnie naruszali ustawę o bezpieczeństwie imprez masowych oraz regulaminy: imprezy masowej i obiektu, w tym:

16 marca 2013 r. podczas meczu Widzew Łódź – Zagłębie Lubin kibice znajdujący się w sektorze D rozwinęli flagę wielkoformatową, tzw. „sektorówkę”,
8 kwietnia 2013 r. w trakcie meczu Widzew Łódź – Polonia Warszawa w sektorze D dwukrotnie rozwinięto tzw. „sektorówki”, odpalono również liczne petardy hukowe oraz race świetlne i stroboskopowe. Ponadto, w sektorze B odpalono kilka rac stroboskopowych.

W ocenie Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi, nagminność tego typu zachowań kibiców świadczy, iż podejmowane przez organizatora, czyli RTS Widzew Łódź S.A., działania są wysoce nieskuteczne. Okoliczności jednoznacznie wskazują, że osoby łamiące prawo działały umyślnie. Nieskuteczne reakcje organizatora na powtarzające się przypadki łamania przez kibiców łódzkiego klubu porządku prawnego może się w konsekwencji przyczynić do zwiększenia skali tego negatywnego zjawiska. Dotyczy to szczególnie sektorów B i D zajmowanych przez kibiców, których zachowanie było podstawą do negatywnej oceny.