Zmiany w kadrze pierwszej drużyny potwierdzone

15 lipca 2025, 11:08 | Autor:

Już tylko dni dzielą zespół Widzewa od inauguracji nowego sezonu. Naturalnym krokiem jest więc zgłoszenie piłkarzy do rozgrywek w systemie Extranet, co właśnie ma miejsce. Dzięki temu dowiedzieliśmy się o kilku zmianach w kadrze.

Przypadek łodzian jest szczególny, ponieważ w żadnej innej drużynie nie doszło do tylu zmian w składzie. W porównaniu do poprzedniej kampanii, docelowo zniknąć ma aż szesnastu zawodników, choć nie każdy z nich opuścił klub. Takimi przykładami są Jakub Grzejszczak oraz Kajetan Radomski, którzy formalnie w „jedynce” się nie znajdują. W ich ślady ma pójść też Daniel Gryzio, wracający na stałe do rezerw, ale on jeszcze w systemie się znajduje (zmienił też nr na 47). Póki co nie wiadomo, czy to efekt przesunięcia ich na stałe do rezerw czy może planów wypożyczenia. Z kadry wyrejestrowany został już m.in. Nikodem Stachowicz, który na rok przeniósł się do II-ligowego Sokoła Kleczew, a także Mikołaj Biegański, Noah Diliberto oraz Hubert Sobol, mający wolną rękę w poszukiwaniu nowych pracodawców. Reszta to gracze, którzy definitywnie odeszli z RTS tego lata.

Zgłaszani są oczywiście piłkarze, którzy dopiero trafili na Piłsudskiego i czekają na oficjalny debiut. Wczoraj informowaliśmy o pojawieniu się w systemie Angela Baeny, Mariusza Fornalczyka, Macieja Kikolskiego oraz Antoniego Klukowskiego. Dziś dołączyli do nich także Sebastian Bergier, Lindon Selahi oraz Ricardo Visus. Nowymi twarzami w Extranet są także młodzi gracze z akademii, którzy przebywali z czerwono-biało-czerwonymi na zgrupowaniu w Opalenicy, czyli bramkarz Antoni Błocki, pomocnik Kuba Nawrocki oraz napastnik Kamil Andrzejkiewicz.

Co ciekawe, zgłoszeni zawodnicy pojawiają się już też w zasobach Ekstraklasy S.A, dzięki czemu możemy poznać numery nowych widzewiaków. Kikolski wybrał 98, a Błocki 41. Fornalczyk grać będzie z siódemką na plecach, a po dwie siódemki sięgnął Baena. Na numer 20 zdecydował się Klukowski, z 18-tką zagra Selahi, a Visus z 14-stką. Młodzi Nawrocki i Andrzejkiewicz postawili odpowiednio na wysokie numery 46 i 42, a zagadką pozostaje wybór Bergiera, ponieważ jego nazwisko nie wyświetla jeszcze w ligowym sytemie.

Na liście wciąż brakuje Samuela Akere oraz Diona Gallapeniego, co – jak już wyjaśnialiśmy – ma związek z ich obywatelstwem. Albańczyk i Niegryjczyk muszą przejść nieco bardziej zawiłą procedurę, jako osoby spoza Unii Europejskiej, ale nie powinno być żadnych problemów z ich zgłoszeniem przed sobotnim spotkaniem z Zagłębiem Lubin. Formalności trwają.

Uwzględniając powyższą dwójkę, kadra zawierać będzie dwadzieścia siedem nazwisk, ale wiadomo, że to jeszcze nie ostateczny jej kształt. Widzew planuje bowiem jeszcze dwa lub trzy transfery przychodzące, a do tego w każdej chwili (również w trakcie sezonu) w systemie mogą pojawić się piłkarze z rezerw czy zespołów młodzieżowych. Nie jest też powiedziane, że z poniższego grona nikt nie zniknie, na przykład wtedy, gdy wzorem Stachowicza trafi na wypożyczenie.

Kadra Widzewa Łódź na sezon 2025/2026 w Extranet:

Bramkarze
Antoni Błocki, Rafał Gikiewicz, Maciej Kikolski, Jan Krzywański

Obrońcy
Samuel Kozlovsky, Marcel Krajewski, Paweł Kwiatkowski, Peter Therkildsen, Ricardo Visus, Polydefkis Volanakis, Mateusz Żyro

Pomocnicy
Fran Alvarez, Angel Baena, Kamil Cybulski, Szymon Czyż, Mariusz Fornalczyk, Marek Hanousek, Antoni Klukowski, Leon Madej, Kuba Nawrocki, Bartłomiej Pawłowski, Lindon Selahi, Juljan Shehu

Napastnicy
Kamil Andrzejkiewicz, Sebastian Bergier

W trakcie rejestracji:

Samuel Akere, Dion Gallapeni

kursywą nowi gracze, w porównaniu do sezonu 24/25

Subskrybuj
Powiadom o
10 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Tom
7 godzin temu

„“Giki” nie odda miejsca tak szybko. To pewniak do gry”. Nie życzę oczywiście Widzewowi straty bramek i punktów, ale nie wydaje mi się żeby w głowie Gikiewicza zaszła zmiana. Okres ogórkowy kończy się i zacznie się liga, a wraz z nią aktywność Gikiewicza w mediach społecznościowych i C+. Można się spodziewać, znając go, że znowu coś chlapnie i będzie kwas. A wiadomo po poprzedniim sezonie, zwłaszcza w rundzie wiosennej, że im więcej Gikiewicza w mediach, tym gorsze wyniki sportowe. Nie trzeba przypominać jego baboli i kilku straconych po nich punktach. Niestety to się może w nowym sezonie powtórzyć i mam… Czytaj więcej »

Toma
Odpowiedź do  Tom
7 godzin temu

Pełna zgoda. Liczę, że „gwiazdor” będzie jednak skupiał się na grze ale wątpię. Ważniejsze będzie memłanie ozorem jak zwykle

Janek
Odpowiedź do  Tom
7 godzin temu

Jeśli Gikiewicz wygra/wygrywać będzie rywalizację to czemu ma usiąść na ławie? Rywalizacja dobrze mu zrobi choć oczywiście chlapie jęzorem na lewo i prawo. Z drugiej strony czy w poprzednim sezonie nie miał w wielu kwestiach racji?

Jednego nie można mu zabrać, to profesjonalista.

karneciarz
Odpowiedź do  Tom
7 godzin temu

No no na pewno to ma na to wielki wpływ ha On już od 35 lat brani i nic nie zmieni taki po prostu jest ile by nie trenował i ile by nie udzielał sie gdzie indziej

Dariusz
Odpowiedź do  karneciarz
5 godzin temu

Teraz wiek jutro włosy a później co?

Marko
Odpowiedź do  Tom
6 godzin temu

Z tym, że w ubiegłym sezonie Giki nie miał praktycznie konkurenta i nawet przy słabszej dyspozycji był pierwszym wyborem. Przyjście Kikolskiego sporo zmienia tak, że już nie będzie łatwo utrzymać miejsce przy serii „baboli”. Co do wypowiedzi nikt nikomu ust nie zamknie zwłaszcza Gikiewiczowi a nawet kontrowersyjne wypowiedzi nie powinny mieć znaczenia przy dobrej postawie na boisku.

Tom
Odpowiedź do  Marko
5 godzin temu

No właśnie w tę dobrą postawę na boisku wątpię. Ludzie mający choć odrobinę oleju w głowie i widzący co on odwala też tak myślą. I zapewniam cię że sporo jest takich. Wystarczy przypomniec sobie mecze rundy zimowo wiosennej. Widzew miałby pewność utrzymania na jakieś 6 kolejek przed końcem sezonu gdyby nie wyczyny tego błazna. Minimum 6 punktów zawalił przez nieudolne interwencje. W meczu z Jagą zawalił bramkę, z Motorem też. Z Kraksą i Radomiakiem. to te 6 punktów. W meczu sromotnie przegranym ze Śląskiem na 3 też jedną zawalił. Reszta to brak obrony i ogólnie kicha w wykonaniu wszystkich. Kompromitacja… Czytaj więcej »

Dariusz
Odpowiedź do  Marko
5 godzin temu

Piszesz i tyle

Krylo
Odpowiedź do  Tom
5 godzin temu

Z Gikim tak już jest. Bramkarzem wybitnym nie jest i nie będzie. Na EX solidny jednak czas robi swoje. I dla tego ciągnie na dwa fronty i kombinuje czy po odwieszeniu rękawic nie dostać angażu w C+ lub innym kanale gdzie razem z innymi „Wybitnymi” znawcami futbolu będzie analizował mecze niczym Gmoch za najlepszych czasów. Kikolski to przyszłość która w nowym sezonie powinna dostać szansę.

adam63
Odpowiedź do  Tom
4 godzin temu

Gikiewiczowi może pomóc lepszy skład i to od napastnika aż po obrońców tyle że jeżeli będzie robił takie babole jak np . z Radomiakiem nic go nie obroni , a wtedy tylko ławka

10
0
Would love your thoughts, please comment.x