Ligowi rywale pod lupą WTM! #7 Znicz
10 lipca 2018, 19:57 | Autor: Redakcja
Poznaliśmy już dwie drużyny z województwa mazowieckiego, z którymi przyjdzie się zmierzyć Widzewowi w nadchodzącym sezonie. Czas na ostatnią, czyli zaprawiony w drugoligowych bojach Znicz Pruszków.
O KLUBIE
Za początek istnienia pruszkowian przymuje się 1923 rok, kiedy to powstał klub o nazwie Tur, przemianowany na Znicza trzy lata później. Przez cały XX wiek drużyna z Pruszkowa grała w niższych ligach. Dopiero w 2000 roku zdołała uzyskać historyczny awans na trzeci poziom rozgrywkowy, gdzie występowała przez kilka sezonów. Kolejny sukces przyszedł siedem lat poźniej, gdy Znicz, z Robertem Lewandowskim w składzie, zapewnił sobie grę w II lidze.
Inauguracyjny sezon na tym szczeblu wypadł fantastycznie, klub zajął w tabeli piąte miejsce, przegrywając awans do Ekstraklasy z Piastem Gliwice i Arką Gdynia wyłącznie bilansem meczów bezpośrednich. Rok później było też bardzo dobrze, jednak już w sezonie 2009/2010 dobra passa się skończyła i Znicz wrócił na trzeci poziom rozgrywkowy. Tam pruszkowanie spędzili kolejnych sześć lat, by w 2016 roku znów awansować wyżej, lecz tylko na rok. W międzyczasie, zespół z Pruszkowa doszedł też do ćwierćfinału Pucharu Polski.
STADION
Stadion Znicza mieści się w Pruszkowie, przy ul. Bohaterów Warszawy 4. W obecnej formie funkcjonuje od 2006 roku, kiedy to powstała zadaszona trybuna północna. W kolejnych latach pojawiła się podgrzewana murawa, a także sztuczne oświetlenie, które zadebiutowało w meczu z Widzewem, 10 października 2008.
Obiekt jest w stanie pomieścić 1 977 widzów. Sektor gości liczy jedynie 100 miejsc, jednak kibice Widzewa pokazali już swego czasu, w jaki sposób można obejść tę niedogodność.
KIBICE
Kibice drużyny z Pruszkowa nie są zbyt aktywni na kibcowskiej scenie. W poprzednich rozgrywkach nie zanotowali ani jednego zorganizowanego wyjazdu, a mecze domowe oglądało od 250 do 500 widzów. Największą publikę zgromadziło ostatnie spotkanie sezonu, w którym Znicz podejmował ROW Rybnik.
OSTATNI SEZON
Kibice Znicza nie mogli narzekać na brak emocji, gdyż klub do ostatniej kolejki nie był pewny utrzymania, lecz finalnie, dzięki wygranej w ostatniej kolejce, zajął w tabeli trzynaste miejsce. Pruszkowianie zdobyli w poprzednim sezonie 42 punkty, wygrywając jedenaście meczów, dziewięć remisując i aż czternastokrotnie przegrywając.
KADRA
Trenrem Znicza jest 29-letni Michał Kaleta, który na początku maja tego roku zastąpił na tym stanowisku Dariusza Żurawia. Dla młodego trenera jest to pierwsza samodzielna praca z drużyną seniorską. Do swojej dyspozycji ma wielu młodzieżowców, wspartych kilkoma doświadczonymi zawodnikami. Wśród nich można wymienić Marcina Smolińskiego czy Piotra Klepczarka.
Tego lata Znicz wzmocniło trzech zawodników – Dariusz Zjawiński, Jakub Kabala i Przemysław Kocot. Najbardziej znany powinien być ten pierwszy, który występowal w barwach Legii Warszawa, Cracovii czy Arki Gdynia. Solidnym wzmocnieniem powinien być również Kocot, zbierający bardzo pochlebne recenzje w ŁKS.
KIEDY Z WIDZEWEM?
Jesienią Widzew zagra ze Zniczem dwukrotnie. Najpierw, w trzeciej kolejce, u siebie. Termin tego meczu wyznaczono na sobotę, 4 sierpnia, na godzinę 19:10. Rewanż w Pruszkowie odbędzie się późną jesienią, w weekend 24-25 listopada.
PROGNOZA WTM
Walka o utrzymanie.
Wujek





Górnik Zabrze
Wisła Płock
Jagiellonia Białystok
Cracovia
Lech Poznań
Korona Kielce
Raków Częstochowa
Radomiak Radom
Zagłębie Lubin
Legia Warszawa
Widzew Łódź
GKS Katowice
Pogoń Szczecin
Motor Lublin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice 
Legia II Warszawa
Ząbkovia Ząbki
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
Widzew II Łódź
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
KS CK Troszyn
GKS Bełchatów
Jagiellonia II Białystok
GKS Wikielec
KS Wasilków
Mławianka Mława
Znicz Biała Piska