M. Robak: „Potrzebujemy serii wygranych, żeby pójść w górę”
8 września 2019, 13:31 | Autor: Kamil
W sobotę kolejną bramkę zdobył dla Widzewa Marcin Robak. Napastnik ustalił wynik meczu z Legionovią Legionowo, trafiając w doliczonym czasie gry z rzutu karnego. Po spotkaniu stwierdził, że dla drużyny to bardzo ważne zwycięstwo.
Widzewiacy wiedzieli, że w Legionowie czeka ich trudne zadanie. „Szykowaliśmy się na niełatwy mecz, bo przeciwnik, który przegrał sześć razy z rzędu, musiał chcieć się w końcu przełamać. Legionovia pokazała się z bardzo dobrej strony, zablokowała nam nasze atuty i ciężko nam było stworzyć sytuacje bramkowe, zwłaszcza w pierwszej połowie” – powiedział w rozmowie z WTM.
Robak przyznał, że łodzianom w wygranej pomogło również szczęście. „Mieliśmy sporo szczęścia, bo Legionovia miała wiele okazji. Nam udało się jednak zamienić jedną akcję na bramkę, potem dostaliśmy jeszcze rzut karny w końcówce i było po meczu. Cieszy to, że w końcu wygraliśmy, bo ostatnie mecze na wyjazdach nam się nie układał” – dodał snajper.
Według piłkarza zwycięstwo to będzie ważne również z psychologicznego punktu widzenia. „W każdym meczu musimy dawać z siebie jak najwięcej, żeby nie było tej niepotrzebnej nerwowości. Na wyjazdach gra się nam o wiele ciężej niż u siebie, dlatego cieszę się, że zdobywamy trzy punkty w takich okolicznościach. Potrzebujemy serii wygranych, żeby zacząć pójść w górę” – zakończył Marcin Robak.





Górnik Zabrze
Wisła Płock
Raków Częstochowa
Jagiellonia Białystok
Cracovia
Radomiak Radom
Lech Poznań
Zagłębie Lubin
Korona Kielce
Pogoń Szczecin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Widzew Łódź
GKS Katowice
Motor Lublin
Legia Warszawa
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Ząbkovia Ząbki
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska
Mądrego człowieka aż miło posłuchać. Panie Marcinie wiosną świętujemy awans i myślimy o ekstraklasie! Powodzenia!
He he bawią mnie minusy jak piszę o tym, że Mąka i Zielu nie powinni być w Widzewie. Podobnie miałem minusy jak atakowałem cacka i wyszło na moje. W przypadku tych dwóch będzie to samo.
Ja dołączył jeszcze Wolsztyńskiego Wolanskiego i Tezyne
Co do Zielenieckiego się zgadzam, nie wiem czemu Sudoł siedzi na ławie. Ok zawalił w 2 bramkach, ale Zieleniecki od razu w pierwszym występie w Częstochowie pokazał co potrafi, wczoraj tak samo słabiutko, wpuszczając go prosimy sie o stare kolejnych głupich bramek.
Fajnie że Marcin wykorzystał karnego ale młody zmarnował 100 tak samo jak Wolsztyn.Musimy mieć mega niefart bo przecież przypomnijcie sobie poprzednie mecze jak traciliśmy bramki.Inni w trudniejszych sytuacjach strzelali nam gole.To chyba o czymś świadczy. Brak im zimnej krwi albo za mocno chcą