P. Kita: „Ta pauza i tak musiała kiedyś przyjść”
1 grudnia 2019, 18:33 | Autor: Kamil
Kolejne dobre zawody zagrał w sobotę Przemysław Kita. Napastnik wywalczył rzut karny, po którym do siatki trafił Marcin Robak. Niestety, później próbował wymusić kolejną jedenastkę i dostał żółtą kartkę, przez którą czeka go jeden mecz pauzy.
Kita przyznał, że zespół ze Stargardu nie był łatwym przeciwnikiem. „Błękitni grali na początku na dużej fantazji, dobrze to z ich strony wyglądało. Na szczęście w końcu weszliśmy na właściwy poziom, oswoiliśmy się z boiskiem i wyglądało to lepiej. Szkoda tylko tej straconej bramki, ale najważniejsze są trzy punkty i fotel lidera” – powiedział w rozmowie z WTM.
W miarę upływu czasu, defensywa gospodarzy przestała być już tak szczelna. „Gdy przeciwnik miał dużo sił, to dobrze się bronił. Później, gdy w grę weszło zmęczenie, nie nadążał już za nami przy zmienianiu strony, dzięki czemu na boisku było dużo miejsca. Cieszy, że Błękitni nie chcieli się murować, tylko grali z nami w piłkę” – stwierdził napastnik Widzewa.
26-latek wywalczył rzut karny, ale już drugi próbował wymusić, za co ukarany został swoją czwartą żółtą kartką w sezonie. Jak ocenił tę sytuację? „Pierwszy karny był ewidentny, przy drugim kontakt był delikatny, ale za słaby, żeby podyktować za niego jedenastkę. Niepotrzebnie próbowałem wymusić faul i dostałem żółtą kartkę. Ta pauza jednak i tak musiała kiedyś przyjść, więc może lepiej, że na początku rundy” – zakończył Przemysław Kita.





Górnik Zabrze
Jagiellonia Białystok
Cracovia
Wisła Płock
Korona Kielce
Lech Poznań
Zagłębie Lubin
Raków Częstochowa
Pogoń Szczecin
Widzew Łódź
Legia Warszawa
Radomiak Radom
Arka Gdynia
Motor Lublin
GKS Katowice
Lechia Gdańsk
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice 
Ząbkovia Ząbki
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Wigry Suwałki
Broń Radom
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Widzew II Łódź
Lechia Tomaszów Maz.
GKS Bełchatów
KS CK Troszyn
Olimpia Elbląg
GKS Wikielec
Jagiellonia II Białystok
KS Wasilków
Mławianka Mława
Znicz Biała Piska
Mam nadzieję ze nikt nie odda gutka mlody dobry warsztat I AMBITNIy ,oN to przyszlasc widzewa
Kokodżambo i do przodu.
Tylko WidzeW RTS!!!
Jak dla mnie Przemek może nie strzelać bramek, byle grał na swoim poziomie, robi mega robotę na boisku. Mam nadzieje, że go nam nikt nie wyrwie z Widzewa. Jeden z lepszych transferów w ostatnim czasie. TYLKO WIDZEW RTS.
Przemek robi super robotę, ale jeden apel: Poprosimy mniej nurkowania w polu karnym, bo to zawszę irytuję kibiców piłkarskich, nieważne jakie szale ubierają :) Myślę że dzięki dobrej dyspozycji Przemka, Wolsztyn też się sporo poprawił.
Dzięki temu nurkowaniu załatwił nam kilka kluczowych 11 czy to na otwarcie wyniku czy na wagę 3pkt. Takie cwaniackie i aktorskie atrybuty piłkarza też są baaardzo potrzebne.
Fota Przemasa poprawia humor.
Umie sie ustawic do zdjecia