Frekwencja na Widzewie znów bezkonkurencyjnie najlepsza
1 października 2020, 08:11 | Autor: KamilKolejne dwa mecze odbyły się w ostatnich dniach w „Sercu Łodzi”. Zarówno podczas starcia z GKS Jastrzębie, jak i z Zagłębiem Sosnowiec stadion przy al. Piłsudskiego wypełnił się w bardzo dużym stopniu, a frekwencja ponownie była najlepsza w I lidze.
Starcie z jastrzębianami obejrzało 8750 widzów, z kolei cztery dni później liczba ta była o 250 osób mniejsza. W obu przypadkach gospodarze zajęli komplet dostępnych miejsc, a stu procent zapełnienia nie udało się uzyskać tylko z powodu fanów gości. GKS nie wykorzystał dostępnej puli, zaś Zagłębie nie weszło na stadion.
W skali I ligi kibice Widzewa ponownie nie mieli sobie równych – w piątej kolejce wyprzedzili ŁKS Łódź (2621 widzów), z kolei w szóstej Arkę Gdynia (3512 widzów). W skali kraju, czerwono-biało-czerwoni zajęli w poprzedni weekend drugie miejsce, ustępując tylko Górnikowi Zabrze (12 492 fanów na meczu z Wisłą Kraków).
Frekwencja Widzewa w sezonie 2020/2021:
1. 16.09.2020, Widzew Łódź – ŁKS Łódź 5600 widzów, zapełnienie 100%
2. 19.09.2020, Widzew Łódź – Stomil Olsztyn 5580 widzów, zapełnienie 100%
3. 25.09.2020, GKS Jastrzębie – Widzew Łódź 8750 widzów, zapełnienie 97%
4. 29.09.2020, Widzew Łódź – Zagłębie Sosnowiec 8500 widzów, zapełnienie 94%
Średnia: 7108
Zapełnienie: 97,34%
tylko w tym jesteśmy naj…
Niestety na razie tak.
A w czerwonych kartkach to co? Nie jesteśmy liderem?
Brawo my fajnie ze duzo nowych ludzi przyszlo. Jako karnetowicz co zwalnia bardzo mnie to cieszy
Czego by nie mówić, to jeszcze niedawno występowaliśmy z zamiedzowymi w III lidze. Oni mieli ponaddwukrotnie niższy budżet niż my. Przez ten czas zdołali wejść do ekstraklasy, przekonać się jaki jest tam (bądź co bądź) poziom, i z niej spaść. My z takim budżetem jesteśmy dopiero beniaminkiem i średniakami 1 ligi. ŁKS w tej lidze, co by nie mówić, rządzi. Można się cieszyć z wykuwającego się pomału charakteru drużyny, ale można też chłodnym okiem spojrzeć na czystą jakość naszą i ich i od razu widać, że sporo nam jeszcze brakuje do bycia ogarniętym zespołem tak pod względem organizacyjnym, jak sportowym.… Czytaj więcej »
U nas nie ma pomysłu na zarządzanie klubem, nikt nie myśli o tym co będzie za rok za dwa. Ma być na teraz, u sąsiadek troszkę inaczej to wszystko wyglądało od samego początku po spadku. U nich była baza ludzi związanych z klubem od wielu wielu lat, mam na myśli trenerów młodzieży, administrację . U nas po tfu cycku nie było niczego, dosłownie niczego. Infrastrukturę też mają bez porównania lepszą. Ale czego u nas brakuje najbardziej to brak takiego Salskiego ,czyli kogoś z pomysłem na klub.
U sąsiadek rządzi jeden, jeden podejmuje decyzje, jeden firmuje to swoim nazwiskiem i jeden jest za te decyzje rozliczany. U nas? Walne Stowarzyszenia wygląda, jak konklawe, tylko dymu brak… 22 członków – 15 frakcji. Prezes – marionetka, co jak już zaczęła rozmowy z Ojrzyńskim, to po nosie dostała, że nie do niej należą decyzje. Chciałbym, żeby ten, co de facto je podejmuje miał widzewskie jaja, wyszedł i powiedział: ja ją podjąłem, ja ją firmuję własnym nazwiskiem i ja – jeśli okaże się błędna – przyznam, że inni mają większe predyspozycje do podejmowania decyzji ode mnie. Na razie NIKT w tym… Czytaj więcej »
Bardzo trafny komentarz! Sam chcialem cos podobnego napisac. Organizacyjnie jestesmy ciagle w lidze okregowej. Gigantyczny potencjal kibicowski a wiec konkretne pieniadze i wartosc marketingowa sa co roku marnotrawione przez amatorow, niestety…Pozdrawiam!
Jest jakieś potwierdzone info czemu Zagłębie nie weszło na stadion?
Z góry dziękuje za informację
W relacji z meczu WTM podawał, że pierwsi fani zagłębia już na sektorze (pod koniec 1 polowy)
Tylko kilka-kilkanaście osób weszło.
nie dziwne skoro mamy największy stadion w 1 lidze a 50 % w Gdyni czy Tychach czy Kielcach to jest około 6-7 tys tylko to nikt nas wyprzedzić nie może nawet jakby chcieli