Historia TMRF Widzew do poprawy
18 stycznia 2021, 15:00 | Autor: Redakcja
Od dziesiątek lat utarło się, że Towarzystwo Miłośników Rozwoju Fizycznego Widzew nie podjęło działalności po wybuchu pierwszej wojny światowej w sierpniu 1914 roku. W świetle najnowszych ustaleń jest to teza błędna. Okazuje się bowiem, że Towarzystwo trwało w trakcie działań wojennych przynajmniej do 1916 roku. Pięć lat później podjęło próbę uaktywnienia już w niepodległej Polsce.
Pod koniec czerwca 1916 roku w Łodzi przeprowadzono miejską kwestę „Ratujmy dzieci”. W ramach akcji charytatywnej rozegrano w Helenowie mecz piłkarski między drużyną Szturmu i reprezentacją Łodzi. W szeregach drugiej jedenastki wystąpili widzewiacy: „Dalej odbył się w dwóch trzykwadransowych częściach match piłki nożnej pomiędzy łódzką drużyną reprezentacyjną (łódzki klub sportowy, Widzew, Kraft i inny) oraz Tow. gimnastycznym »Szturm«. W pierwszej części reprezentacja uzyskała przewagę 2:1 nad »Szturmem«, jednak po pauzie poniosła porażkę, otrzymując od »Szturmu« trzy »goale«, czyli 4:2” [1].
Miesiąc wcześniej doszło w mieście do wielkiej manifestacji patriotycznej z okazji sto dwudziestej piątej rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Wśród organizatorów wymienia się także TMRF Widzew. Pod uroczystym apelem powstałym z okazji demonstracji znajduje się również okrągła pieczęć Towarzystwa w języku polskim, którą nie dało się posługiwać w czasie rosyjskiego zaboru [2]. Musiała więc powstać po 1914 roku.

Powyższe przykłady dowodzą, że Towarzystwo Miłośników Rozwoju Fizycznego nie zaprzestało działalności z chwilą wybuchu pierwszej wojny światowej.
Co niezwykle istotne, TMRF podjął działalność po zakończeniu wojny światowej i konfliktu polsko-sowieckiego zwieńczonego podpisaniem traktatu w Rydze w marcu 1921 roku. Na 24 kwietnia 1921 roku przewidziano odbycie ogólnego zebrania TMRF Widzew w siedzibie Związku Polskiej Młodzieży Robotniczej „Siła” przy ul. Rokicińskiej 62 [3]. Jest to informacja bardzo ważna z kilku powodów.

Po pierwsze, we wspomnieniach członków RTS Widzew jako początek działalności wymienia się 1921 rok. Wydawać się mogło, że było to przekłamanie wynikające z kłopotów z pamięcią, ale teraz wszystko układa się w spójną całość. Tym bardziej, że w 1923 roku w „Łodzianinie” i „Republice” ukazała się notatka o eksmisji z lokalu przy ul. Rokicińskiej 54 (dawna ul. Rokicińska 62) biblioteki i czytelni towarzystwa „Naprzód” (powiązanego z „Siłą”) oraz RTS Widzew. Klub rezydował w tym miejscu od dwóch lat, czyli od 1921 roku [4].

Po drugie, warto przypomnieć, że napominając o drużynie piłkarskiej z 1921 roku, działacze Widzewa mówią o Sile lub TUR (m.in. K. Rękowski, J. Skibiński). O Sile, jako ogniwie łączącym TMRF Widzew i RTS Widzew, pisał w swojej pracy magisterskiej J. Szperna [5]. Miała to być jedenastka złożona z nastolatków, nigdzie nie zarejestrowana, tzw. „dzika drużyna”. Od razu nasuwa się skojarzenie, że zespół ten działał pod patronatem i zgodą Związku Polskiej Młodzieży Robotniczej „Siła”.
Stąd należy wysunąć tezę, że ogólne zebranie TMRF Widzew w kwietniu 1921 roku doszło do skutku. Ustalono wtedy, że klub założą młodzi członkowie Siły, kontynuując pracę TMRF Widzew. Niestety, próba legalizacji przeciągnęła się do końca roku. Dopiero za drugim podejściem, w styczniu 1922 roku, udało się wskrzesić Widzew. Dokonali tego bardziej doświadczeni i starsi, w większości byli członkowie sekcji gimnastycznej TMRF Widzew.
Wiedza, że TMRF podjął działalność w kwietniu 1921 roku diametralnie zmienia ocenę dziejów pierwszego klubu sportowego w widzewskiej dzielnicy. Powiązani ze sobą instytucjonalnie oraz personalnie widzewiacy dali w 1921 roku szansę wykazania się miejscowej młodzieży. Po zaledwie ośmiu miesiącach i fiasku młodzieżowej Siły, przyszedł czas na skuteczne ruchy. Efektem było powstanie kontynuatora tradycji Towarzystwa Miłośników Rozwoju Fizycznego, czyli łódzkiego Robotniczego Towarzystwa Sportowego Widzew.
Włodzimierz Gawroński
[1] „Godzina Polska”, 24.06.1916, nr 174, s. 4.
[2] M. Daszewski, R. Piątkowski, 125-lecie Konstytucji na ziemiach: Piotrkowskiej, Sierackiej i Kaliskiej, s. 15.
[3] „Praca”, 23.04.1921, nr 109, s. 2.
[4] „Łodzianin”, 10.03.1923, nr 10 (390), s. 7.
[5] J. Szperna, Początki robotniczego sportu i wychowania sportowego w Łodzi, s. 24-26.





Wisła Płock
Górnik Zabrze
Raków Częstochowa
Jagiellonia Białystok
Cracovia
Radomiak Radom
Lech Poznań
Zagłębie Lubin
Korona Kielce
Pogoń Szczecin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Widzew Łódź
GKS Katowice
Motor Lublin
Legia Warszawa
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Ząbkovia Ząbki
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska
Brawo Panowie za Waszą nieustanną i mozolną ale jakże niezbędną pracę.
TYLKO Widzew, eRTeeS !!!
Ciekawe, co na taka interpretacje historii powiedzieliby czlonkowie TMRF pominieci przy zakladaniu nowego klubu. Czy rowniez byliby zdania, iz RTS w Widzewie, to nawiazanie do tradycji TRMF, czy wrecz przeciwnie- RTS zalozyli ludzie, ktorzy z TRMF nie chcieli miec nic wspolnego i powiedzieli sobie-to my zakladamy wlasny nowy klub. Czy tez moze to inne osoby z TRMF nie chcialy z jakis powodow miec nic wspolnego z osobami zakladajacymi RTS Widzew i dlatego nie weszly w sklad nowego klubu? Tak sobie mozna gdybac. Nie rozumiem, co nas tak boli ten 1922 rok. To jest smieszne. A gdyby to uznac, za rok… Czytaj więcej »
Jednak boli
„Dodam jeszcze, ze w naszym Herbie od poczatku nie bylo zadnego znicza”
Masz rację parchu, w waszym herbie nigdy nie było znicza, tam zawsze były jakieś 3 koślawe litery…a teraz wypie…… na Dworzec Kaliski…
Była jakaś przeplatanka,baby w Koniakowie też takie majtasy w koronki robią.A jak dodali Ptaka do logo to już wszystko się zgadzało.
The Red, nie do końca. Parchy nie mają herbu tylko logo. Drużyna bez herbu, bez nazwy i bez kibiców. Za to wiecznie zazdrosna o chwałę.
Tak, w widzewskim herbie nigdy nie było i nie ma znicza, a była i jest pochodnia. Leon do okulisty i pod Kaliski.
Śmieszny to ty jesteś, bo nie rozumiesz co to jest prawda historyczna. Jeśli fakty przemawiają za 1910 to ma być ten rok. A stulecie, za rok to możesz obchodzić, walniesz małpkę i będziesz miał 2 setki, znaczy się stulecia.
To może wreszcie ktoś się bujnie w końcu i pociągnie do odpowiedzialności ten cwelowski portal 90minut.pl który przekłamuje obraz daty rozpoczęcia działalności, tym samym szkalując imię naszego klubu. I do pikników którzy napiszą mi żebym po prostu tam nie wchodził. Nie wchodzę, ale to nie oznacza że tam mogą być brednie wypisywane i każdy ma to w poważaniu.