B. Poczobut: „Nie cieszy nas ten punkt”
1 maja 2021, 16:00 | Autor: Kamil
Najlepszym piłkarzem piątkowego meczu pomiędzy Widzewem Łódź a Miedzią Legnica wybrany został Bartłomiej Poczobut. Noszący opaskę kapitana pomocnik rozegrał naprawdę dobre zawody, a kilka jego podań mogło zakończyć się zdobyciem bramki. Co powiedział po końcowym gwizdku sędziego?
Poczobut przyznał, że jest rozczarowany remisem, ponieważ wszyscy liczyli na powtórzenie sukcesu z Bełchatowa, czyli zwycięstwo. „Nie cieszy nas ten punkt, bo bardzo chcieliśmy wygrać. W pierwszej połowie to my dominowaliśmy, po przerwie mecz się wyrównał. Musimy wyciągać więcej z takich spotkań, musimy też dawać przeciwnikowi więcej szans na pomylenie się, a naszym napastnikom na strzelenie gola” – stwierdził w rozmowie z Polsatem Sport.
Widzewiacy grali nieźle w pierwszej połowie, chociaż nie stworzyli sobie żadnej stuprocentowej sytuacji do zdobycia bramki. Po przerwie za to niepotrzebnie oddali inicjatywę Miedzi. „Przez cały mecz dążyliśmy do końcowego zwycięstwa. W drugiej połowie musimy jednak dużo bardziej naciskać na przeciwnika. Nie robiliśmy tego i mecz się wyrównał. Przed przerwą dużo było dobrej gry, ale sytuacje się z tego nie wzięły. Musimy tworzyć ich więcej” – usłyszeliśmy.
Sytuacja podopiecznych Marcina Broniszewskiego w tabeli jest coraz gorsza, a miejsce w szóstce na koniec sezonu coraz bardziej się oddala. Czerwono-biało-czerwoni nie zamierzają się jednak poddawać. „Nikt w szatni nie traci wiary, będziemy walczyć o szóstkę do samego końca, dopóki będzie to możliwe. Na pewno się nie poddamy” – powiedział pomocnik łodzian.
Wskutek nieobecności Marcina Robaka w podstawowym składzie, w piątek Poczobut ponownie nosił opaskę kapitańską. Na boisku dało się zauważyć, że przykładał bardzo dużą wagę do swoich obowiązków i bardzo często dyrygował kolegami z zespołu. „Cieszę się, że w takim klubie mogę wychodzić z opaską kapitańską. Odpowiedzialność jest z tego powodu oczywiście większa, ale jakoś sobie z nią radzę. Myślę, że nie jest źle” – dodał na zakończenie.





Górnik Zabrze
Jagiellonia Białystok
Wisła Płock
Raków Częstochowa
Radomiak Radom
Cracovia
Lech Poznań
Korona Kielce
Zagłębie Lubin
Widzew Łódź
Pogoń Szczecin
GKS Katowice
Motor Lublin
Legia Warszawa
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Ząbkovia Ząbki
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska
W rundzie wiosennej, obok Wrąbla, chyba najpewniejszy punkt zespołu.
Ok kolego i trudno się z Tobą nie zgodzić, marna to pociecha kiedy pozostałe gwiazdy nie wysilają się , przy poważnym podejściu powinniśmy być przed pejsami w tabeli ale jest totalna klapa , trzeba szykować nowy team na nowy sezon mam nadzieję że z kibicami na trybunach
Zaczął grać jak – okazało się że kontrakt się kończy…lub nie zostanie przedłużony (brak awansu)
Teraz się obudził ? Taka postawa kwalifikuje się do zakończenia współpracy.On nie gra dla drużyny,klubu,kibiców tylko dla pieniędzy.Taka prawda.
Niby do póki piłka w grze , ale przestańcie już pompować te 6.Trzeba było wygrać 2 z ostatnich 5 meczy (nie licząc Belchatowa) Sosnowiec/Sandecja,Łęczna,Puszcza, Miedz. Z PIERWSZYCH 9 DRUŻYN W TABELI OGRALISMY CHYBA TYLKO ARKE-Z CZYM I KIM DO EKSTRAKLASY
Jakie 6 punktów Arka wygra zaległy i będzie 9.
Chodziło mi o 6 miejsce,a nie 6 pkt
To wygrajcie w Rzeszowie…
Nasza gra na wyjazdach to dramat a u siebie niewiele lepiej. Przykre ale chyba już o nic nie gramy.
„ale dlaczego chyba ? ja bym tu dał z pewnością „
Z taką grą na nic więcej was nie stać.
Działacze PARTACZE!
prawie kazdy po nim jechal a on sie bardzo ogarnal jeden z najlepszych piulkatzy obok wrabla i tyle
Kiedy graliśmy na 2 napastników były zwycięstwa. Rozumie gdyby nie było wyboru.ale jest od początku powinni grać Tomczyk Robak N zmianę Czubaka
Teraz dobrze gra bo się kontrakt kończy a z automatu wie, że nie ma szans na przedłużenie bo koledzy nygusy i nie chcą zapieprzać na boisku i tyle w temacie Bartusia
Wirtuoz techniki, doskonały strzał z dystansu, świetny przegląd pola, crossowe, precyzyjne podania na kilkadziesiąt metrów. O kim mówię? O całkowitym przeciwieństwie Bartłomieja Poczobuta. Opaska kapitana na ramieniu takiego tłuka to obraza innych wielkich kapitanów Widzewa. Nikt mnie do niego nie przekona, choćby jakimś cudem przedryblował wszystkich zawodników przeciwnika i strzelił nożycami gola z połowy boiska. Tacy niekonstruktywni piłkarze są zakałą aktualnego Widzewa. Do widzenia po sezonie. Czaruj swoją techniką gdzie indziej.
idź za tory …tam spotkasz wituozów…..Obiektywnie jeden z równiej grających na wiosnę,
Nie jest trudno stać się najlepszym pilkarzem na tle tak słabej w ataku drużyny. Nawet jednonożny Poczobut mógł się nim stać.
Chociaż się stara i wcale nie wygląda to źle. Oby zostal.
Dla Nas sezon się skończył, można rozliczać, budować drużynę na przyszły sezon. Mam nadzieję ,że odejdzie z 8 kopaczy.
Tak Poczobut powalczył o byt w Widzewie
Mamy taki budżet ale nie stać Nas na przyzwoitego trenera. Żenada
Jeszcze moze sie okazac ,ze bezposrednio wejda ci na ktorych zupelnie nie liczono