Bez porażki w Kielcach od dziewięciu lat
12 listopada 2022, 09:33 | Autor: Ryan

Dwadzieścia trzy ligowe spotkania rozegrali jak na razie piłkarze Widzewa i Korony. Bilans jest niezwykle wyrównany – jedni i drudzy zwyciężali po siedem raz, a aż dziewięciokrotnie padał remis. Warto dodać, że gości nie przegrali w Kielcach od listopada 2013 roku.
Łódzko-kielecka rywalizacja sięga sezonu 1990/1991 – kiedy to oba zespoły grały w II lidze. Pierwsze starcie zakończyło się remisem wywalczonym w kuriozalnych okolicznościach. Wynik otworzył po przerwie Tomasz Łapiński i gdy wydawało się, że gospodarze dowiozą skromne prowadzenie do końca, w 87. minucie wyrównał Tomasz Tokarczyk. Po chwili w polu karnym sfaulowany został jednak Jarosław Cecherz! Do piłki podszedł Mirosław Myśliński, ale nie zmienił rezultatu. Z czerwoną kartką wyleciał jeszcze jeden z kielczan. W rewanżu też było 1:1.
Kolejna potyczka tych drużyn miała miejsce dopiero w 2004 roku i zapoczątkowała fatalną serię widzewiaków. Gracze z al. Piłsudskiego nie byli w stanie wygrać w ośmiu pojedynkach z rzędu! Niemoc przerwana została dopiero na początku sezonu 2010/2011, gdy dwa trafienia Darvydasa Sernasa pozwoliły pokonać Koronę na wyjeździe 2:1. Kilka miesięcy później w Łodzi było jeszcze lepiej, bo gospodarze wygrali 3:1, a na dodatek w spotkaniu tym na dobre rozbłysnął talent Niki Dzalamidze, który w efektownym stylu przywitał się z łódzkimi fanami.
Od tego momentu w starciach z ekipą z województwa świętokrzyskiego zaczęło wieść się nieco lepiej. Szczególnie pamiętany jest mecz z maja 2012 roku, kiedy to Widzew pozbawił Koronę szans na historyczny awans do europejskich pucharów, rozbijając ją w Kielcach, po dublecie Mehdiego Ben Dhifallaha. Jakiś czas później dwie bramki zdobył też Eduards Visnakovs. Ostatnia potyczka przed reaktywacją klubu to zaś kwiecień 2014 roku i remis 2:2. Co ciekawe, jednego z goli w meczu strzelił – nadal grający w ekipie złocisto-krwistych – Piotr Malarczyk.
Po siedmioletniej przerwie, Widzew i Korona spotkały się ponownie na początku 2021 roku. W pierwszym pojedynku rundy wiosennej piłkarze Enkeleida Dobiego pewnie wygrali z rywalami 2:0, do czego przyczyniły się trafienia Pawła Tomczyka i Piotra Samca-Talara. W rewanżu, granym na koniec sezonu, padł remis, który zapewnił gościom Karol Czubak. Ostatnia wizyta na Suzuki Arenie to zaś wywalczone w olbrzymich bólach, okupione dwoma kontuzjami oraz pauzami kartkowymi, zwycięstwo 1:0 – po bramce Matii Montiniego. Kielczanie wyrównali rachunki w kwietniu tego roku, równie szczęśliwie wygrywając w „Sercu Łodzi” 2:1.
Historia meczów Widzewa z Koroną:
04.11.1990, Widzew Łódź – Korona Kielce 1:1 (Łapiński – Tokarczyk)
09.06.1991, Korona Kielce – Widzew Łódź 1:1 (? – Iwanicki)
07.08.2004, Widzew Łódź – Korona Kielce 1:3 (Pawlak – Grzegorzewski, Piechna, Wojtaś)
20.03.2005, Korona Kielce – Widzew Łódź 1:0 (Piechna)
16.09.2006, Widzew Łódź – Korona Kielce 0:1 (Kowalczyk)
17.04.2007, Korona Kielce – Widzew Łódź 3:0 (Bonin, Gajtkowski, Trzeciakiewicz)
11.11.2007, Widzew Łódź – Korona Kielce 0:2 (Kaczmarek, Zabłocki)
07.05.2008, Korona Kielce – Widzew Łódź 1:1 (Andradina – Budka)
17.11.2008, Widzew Łódź – Korona Kielce 1:1 (Robak – Konon)
14.03.2009, Korona Kielce – Widzew Łódź 2:2 (Andradina, Nawotczyński – Budka, Lisowski)
15.08.2010, Korona Kielce – Widzew Łódź 1:2 (Niedzielan – Sernas x2)
05.03.2011, Widzew Łódź – Korona Kielce 3:1 (Dzalamidze, Ukah, Budka – Andradina)
20.11.2011, Widzew Łódź – Korona Kielce 0:0
03.05.2012, Korona Kielce – Widzew Łódź 0:2 (Ben Dhifallah x2)
01.12.2012, Widzew Łódź – Korona Kielce 1:0 (Stępiński)
30.05.2013, Korona Kielce – Widzew Łódź 0:0
03.08.2013, Widzew Łódź – Korona Kielce 2:1 (Visnakovs x2 – Golański)
30.11.2013, Korona Kielce – Widzew Łódź 2:1 (Kiełb x2 – Kasprzak)
27.04.2014, Korona Kielce – Widzew Łódź 2:2 (Malarczyk, Korzym – Cetnarski, Visnakovs)
20.02.2021, Widzew Łódź – Korona Kielce 2:0 (Tomczyk, Samiec-Talar)
04.06.2021, Korona Kielce – Widzew Łódź 1:1 (Podgórski – Czubak)
15.10.2021, Korona Kielce – Widzew Łódź 0:1 (Montini)
26.04.2021, Widzew Łódź – Korona Kielce 1:2 (Normann Hansen – Petrov, Shikavka)
Bilans: 7 zwycięstw Widzewa, 9 remisów, 7 zwycięstw Korony. Bramki: 26:25 dla Korony.





Górnik Zabrze
Jagiellonia Białystok
Wisła Płock
Cracovia
Lech Poznań
Korona Kielce
Raków Częstochowa
Zagłębie Lubin
Legia Warszawa
Widzew Łódź
Pogoń Szczecin
GKS Katowice
Radomiak Radom
Motor Lublin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice 
Legia II Warszawa
Ząbkovia Ząbki
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
Widzew II Łódź
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
KS CK Troszyn
GKS Bełchatów
Jagiellonia II Białystok
GKS Wikielec
KS Wasilków
Mławianka Mława
Znicz Biała Piska
Przed meczem z Radomiakiem też napisaliscie że bez porażki u siebie od 68 lat. Oby tym razem to była dobra wróżba
Gówniany klub beż historii. Tylko , że…nic tak mnie nie wkur… jak takie wspominki. One nic nie znaczą , a każda seria ma swój koniec. My już skończyliśmy jedną w ostatniej kolejce , o meczach z Polonią Bytom za Zuba nie wspominając Trzeba gryźć trawę i wyjść jak po swoje . Tylko tyle i aż tyle.
Widzew nie przgrał korupterem w Kielcach od 9 lat, ale radomiak też nie wygrał w Sercu Łodzi od ponad 68. Jaki był efekt końcowy tego starcia wszyscy widzieliśmy. Na dodatek jest koniec rundy a te ostatnimi czasy są słabe w Naszym wykonaniu. Jestem jak większość z Was zły na to co się wydarzyło, ale mimo to nie mamy powodu do narzekań. Wierzę jednak, że około 15 będziemy w dobrych humorach. Jest kilka słabych ogniw które mam nadzieję już niedługo opuszczą Widzew i zwolnią miejsce dla dwóch może trzech nowych piłkarzy.
Faktycznie „od dziewięciu lat” brzmi dumniej niż od „trzech spotkań”. Mecz z Radomiakiem sponsorowała zdaje się liczba „68”, a co z tego wyszło to już wiemy.