A. Radwański: „Jesteśmy na siebie źli”
2 marca 2020, 10:04 | Autor: Kamil
Pomimo trzech miesięcy przerwy, Adam Radwański nie wypadł z formy. Pomocnik Widzewa w niedzielnym pojedynku z Olimpią Elbląg znów spisał się bardzo dobrze, otwierając jego wynik. Niestety, łodzianom nie udało się wygrać na inaugurację wiosny.
Radwański żałował przede wszystkim tego, że widzewiacy nie potrafili utrzymać prowadzenia do końcowego gwizdka sędziego. „Straciliśmy bramkę na 1:1, szybko odpowiedzieliśmy i musieliśmy to utrzymać. Wpadła jednak kaczka na 2:2, trudno powiedzieć nawet w jaki sposób. Jesteśmy źli na siebie, bo takie sytuacje nie mogą się zdarzać” – przyznał w pomeczowej rozmowie.
Druga połowa była zgoła inna od tego, co podopieczni Marcina Kaczmarka prezentowali w pierwszej. Dlaczego? „Założenia na drugą połowę były takie same, my jednak wyszliśmy na nią zupełnie inaczej. Nie wiem, czym to było spowodowane, chyba musimy popracować trochę nad mentalnością i myśleniem” – powiedział piłkarz.
W 18. minucie niedzielnego spotkania Radwański wykorzystał błąd defensywy Olimpii i wpakował piłkę do siatki. Jak skomentował zdobytą bramkę? „Cieszę się z gola, bo nie zrezygnowałem z tej piłki, która była daleko ode mnie, wykorzystałem nieporozumienie bramkarza z obrońcą i wcelowałem do bramki” – stwierdził widzewiak.
Za niespełna tydzień piłkarzy łódzkiego klubu czeka trudny wyjazd do Łęcznej. 21-latek ma nadzieję, że potoczy się on dla nich dużo lepiej. „Musimy przeanalizować mecz z Olimpią, poprawić błędy i zacząć myśleć o następnym spotkaniu” – zakończył Adam Radwański.
Jagiellonia Białystok 
Śląsk Wrocław 
Lech Poznań 
Górnik Zabrze 
Legia Warszawa 
Pogoń Szczecin 
Raków Częstochowa 
Widzew Łódź 
Piast Gliwice 
Stal Mielec 
Zagłębie Lubin 
Radomiak Radom 
Warta Poznań 
Puszcza Niepołomice 
Cracovia 
Korona Kielce 
ŁKS Łódź 
Ruch Chorzów 
Sokół Aleksandrów Łódzki 
Widzew II Łódź 
RKS Radomsko 
AKS SMS Łódź 
Polonia Piotrków Trybunalski 
Ceramika Opoczno 
Zjednoczeni Stryków 
ŁKS III Łódź 
Omega Kleszczów 
Zryw Wygoda 
Start Brzeziny 
Warta Działoszyn 
KS Kutno 
Orkan Buczek 
Skalnik Sulejów 
Boruta Zgierz 
Szczerbiec Wolbórz 
Włókniarz Zelów 
Adaś akurat byłeś piłkarzem meczu. Twoi starsi koledzy Możdzeñ i Poczobut…..to nie wiem co mam napisać. Niestet trzeba będzie bardzo wnikliwie w czerwcu przyjżeć się kadrze. Nie może być tak że płacimy za mercedesa a dostajemy. Lanosa albo Tico.
Akurat do Poczobuta bym pretensji nie mial, zagrał dobrze i pewnie. Cały zespół w drugiej polowie oddał rywalom pole, ale wlasnie w takiej sytuacji Możdżeń powinien zagrać lepiej.
Inna sprawa że Radwanski od 70tej minuty juz wiele zespolowi nie dawał i szanse powinien dostać np. Gąsior, świeży zawodnik na pewno dalby zespolowi więcej. Tak samo Gutowski, gral nieźle ale pod koniec juz nic nie wnosił.
Lubię Poczobuta, ale zagra jak nie on. Wolny, ociężały, w walce ciało w ciało tez słabo wyglądał. Zero energii u niego.
Mam nadzieję, że to się poprawi.
Minus dla Kaczmarka, ze nie zdjął Radwana jak został znokautowany przez pajaca Millera.
Taaaaaaak, śmiało – dawaj kolejną *REWOLUCJĘ KADROWĄ* bo w przeciągu ostatnich kilku lat było tego mało… Możdżeń i Poczo mu śmierdzą, nie wierzę. Sprowadź może Góralskiego i Krychowiaka, czy też za niski poziom?
Przykro, że nie wygrali. Przykro, że dali sobie strzelić – nie bójmy się tego napisać – frajerską bramkę. Ale na Boga, niech Ci ludzie się zgrają, wyczują, niech grają na pewności. Szczególnie, że zawodnicy o których piszesz wiele razy wykazywali swoją wartość i jeden mecz z Olimpią tego nie zmienia. Szczególnie, że Olimpia dla Widzewa to niestety niewygodny rywal.
Po 1 ja ufam ze Adam potrafi grac w pilke. Staralem sie bronic go swoim komentarzu za Co dostalem wyzwiska czy obelgi.ok splynelo to po mnie. Po 2 poczekajmy 3-4 mecze z ocenami. Po 3 jesli nie awansujemy to chyba jedyne wyjscie zakupy za kilka mln zl w lato. Wiem zaraz pyt skad brac kase I tak dalej…..
Tico na gaz…
No i słusznie odpowiedź na tytuł
Kurcze. Nie sądziłem że to kiedyś powiem, ale Adam stał się liderem II linii….
Mozdzen ciągle schowany… Już lepiej zagrać od początku z wolsxtynem jako drugim w ataku…
Niestety Wolsztyn i Robak przez całą rundę jesienną pokazywali i udowadniali,że nie potrafią ze sobą grać – a już na pewno nie jest to z korzyścią dla zespołu
Akurat on za wczorajszy mecz wstydzić się nie musi, bo był najlepszy na boisku. W przeciwieństwie do pozostałych, no może za wyjątkiem Robaka, który niby zagrał słabo, ale jednak bramka i asysta.
Reszta słabo lub co najwyżej przeciętnie. Ciągle nie mamy SFG.
Myślę że mimo wszystko trzeba spokoju. Raczej wygląda że będzie dobrze. Już żadnych rewolucji nam nie potrzeba
zobaczcie sobie akcje GKS katowice z rożnego… to sa wypracowane schematy a nasze? jesli trenowali schematy „kopnij na Robaka i zobaczymy co dalej” no to faktycznie zrealizowali plan w 100%. Sorry ale nie da sie nie skrytykowac bo do jasnej cholery gdyby naszym zalozyc koszulki „Gryf legionowo” (bez urazy dla zawodnikow gryfa) to nie widac roznicy. Taka jest ujowa prawda.
Wreszcie kolega co piszę prawdę. Koledzy wyżej znów starają się usprawiedliwiać piłkarzy. Sorki koledzy ale nie ma ich za co usprawiedliwiać. Po pierwsze grają w Widzewie a nie w pcimiu małym. Po drugie mieli dwa zgrupowania a Elbląg żadnego. Po trzecie nie mieli nawet pieniędzy na transfery a zagrali lepiej jak my. Po czwarte nasi nic nie walczyli ani nie biegali tylko dreptali. Zero walki. Może opłacało im się bardziej zagrać u buków na remis. Innego usprawiedliwienia ich gry nie ma.
U naszych rzuty różne to takbjak oddanie piłki przeciwnikowi, zero pomysłu…
Nie dostrzegacie tego że to Możdżeń odciążył Radwanskiego? Ok nie zagrał wybitnych zawodów. Ale od kiedy jest u Nas to Radwanki odżył. Więcej wiary w Naszych zawodników, każdy coś wnosi do drużyny. A poza tym to trener jeśli ma jaja to bierze wynik na siebie. Charakter trenera przekłada sie na drużynę. Kaczmarek jest może i fajnym facetem ale do tego niezbędne jest więcej cech oprócz wiedzy merytorycznej musi być też dobrym psychologiem, musi umieć rozmawiać z ludźmi i ich słuchać, musi stworzyc drużynę. Take jest moje zdanie.
Ostatnie 6 kolejek rundy jesiennej i czerwona kartka dla Znicza który do tego momentu był lepszy i miał 2 setki zamazało ogólny obraz ale niestety Kaczmarek nie ma pomysłu na grę, dwa zgrupowania w tym jedno w Turcji i ledwo remis z drużyną która przygotowywała się na własnym podwórku,zdjęcie najlepszego na boisku Ojamy i grającego dobry mecz Poczobuta to ewidentne osłabienie drużyny ludzie na trybunach to widzą trener niestety nie, szkoda ale z Kaczmarkiem chyba nie obejrzymy ani 1-szej ligi ani tym bardziej Ekstraklasy, kolejny sezon nowy zarząd te same błędy brak przygotowania fizycznego widoczny w drugiej połowie człapali nie… Czytaj więcej »
Wczoraj byłem wk….ny a dziś na chłodno mogę powiedzieć że nie panikujmy. Niestety wczorajszy mecz pokazał jedno Lepienie obrony na ostatnią chwilę prowadzi do takich problemów Formacja obronna i cała drożyna puki nie dopuszczała przeciwnika pod swoje pole karne mecz miała pod kontrolą Niestety przeciwnikowi wyszedł strzał życia do tego chaos w obronie spowodowany brakiem zgrania, komunikacji zrobił to co zrobił i nie możemy zaliczyć meczu do udanych Wg minie większy problem to fakt ze o 2 połowie można napisać jedynie ze się odbyła Drużyna już po raz któryś nie wychodzi na 2 połowę i nie potrafią temu zaradzić czy… Czytaj więcej »
W pierwszej połowie oprócz bramki Radwańskiego i chyba niecelnych strzałów Gutowskiego i Możdzenia nic sie nie działo, a Olimpia tylko się broniła i miała „pełno w gaciach”. W drugiej połowie się otworzyli, nasi się cofnęli (jak zwykle), piłkarze Olimpi zobaczyli , że „wilk” nie taki straszny i zaczęli walczyć, bo nic nie mieli do starcenia. Strasznie brakowało Kity,Tanzyna też by się przydał. Niestety nasza ławka nie iestnieje jest Wolsztyn, który gra identycznie jak Robak, moze Kordes jeszcze za Pięczka od biedy, ewentualnie Mandiagu na jakiegoś słabeusza i koniec alternatyw, przynajmniej tych do przodu. Moze sprobowac na obronie Turzynieckiego tylko niech… Czytaj więcej »
Ale Kosakiewicz daje 1 na 10 dobrych wrzutek, prędzej Turzyka dałbym na bok pomocy, przynajmniej szybko biega.
Powiem tak:trzeba podziękować Olimpii,że nie chciała tego meczu wygrać!Gdyby nie byli tacy spięci w pierwszej połowie i zagrali do przodu,była by porażka Widzewa!Ten punkt dodajemy do tabelki i tyle!”Pan Trener” po porażce w Łęcznej będzie wiedział co zrobić…
30.05 będziecie ich po dupach całować. Awans jest NASZ!!!!! TYLKO WIDZEW RTS!!!!!!!!