AKS SMS Łódź – Widzew II Łódź 4:5 (3:3)
26 listopada 2025, 14:58 | Autor: Oskar
Udało się! Po szalonym meczu rezerwy łódzkiego Widzewa wygrywają przy Milionowej 12 z AKS-em i przechodzą do fazy wojewódzkiego Pucharu Polski.
Gospodarze już w 3. minucie stworzyli pierwszą groźną sytuację. W polu karnym znalazł się Jakub Papis, lecz skutecznie powstrzymał go Aleksander Śliwiński. Chwilę później to jednak goście cieszyli się z gola – Igor Busz wyszedł sam na sam z bramkarzem i pewnym strzałem otworzył wynik. Niedługo potem z dystansu uderzał Kuba Nawrocki, ale Rustam Bajew nie dał się zaskoczyć. W 12. minucie AKS doprowadził do remisu – po podaniu Igora Hasy, ten sam zawodnik pokonał Śliwińskiego.
To nie był koniec emocji, bo po kolejnych dwóch minutach Widzew znów objął prowadzenie. Po wrzutce z boku boiska głową trafił Andrzejkiewicz. Niestety, następne dwie minuty przyniosły kolejny remis – po rzucie rożnym gola zdobył Łukasz Karmazyn. Z czasem inicjatywę przejął AKS i w 28. minucie wykorzystał nieporozumienie między Maciejem Kazimierowiczem a Śliwińskim. Bramkarz RTS musiał ratować sytuację, ale po stracie piłki Hubert Karpiński z bliska umieścił ją w siatce.
W końcówce pierwszej połowy do głosu ponownie doszedł Widzew. Najpierw Busz minimalnie chybił głową, później świetnej szansy nie wykorzystał Daniel Gryzio, ale w końcu Wiktor Żytek z bliska doprowadził do wyrównania. Po 45 minutach gry, na mocno zaśnieżonym boisku, było więc 3:3.
W przerwie trener Widzewa dokonał aż pięciu zmian, a na efekty nie trzeba było długo czekać – już w 46. minucie, po świetnej akcji Kozłowskiego i podaniu Busza, do siatki trafił Gryzio. Mecz następnie się wyrównał, a obfite opady śniegu utrudniały grę obu zespołom. W 56. minucie z dystansu uderzył Jan Janiszewski. Po godzinie gry na placu pojawili się kolejni rezerwowi: Daniel Tanżyna i Kamil Cybulski.
W 65. minucie AKS ponownie doprowadził do wyrównania – tym razem Śliwińskiego pokonał Maksymilian Sypniewski. Chwilę później dobrą próbę miał Janiszewski, lecz jego strzał został zablokowany. Ten sam zawodnik w 73. minucie groźnie uderzył z rzutu wolnego, ale golkiper Widzewa II był na posterunku.
Na 15 minut przed końcem to drużyna trenera Czaplarskiego znów prowadziła – piłkę do bramki wpakował Busz, zdobywając swojego kolejnego gola. AKS do ostatnich minut walczył o remis, jednak wynik już się nie zmienił i to Widzew II Łódź mógł cieszyć się z wygranej.
Zwycięstwo dało widzewiakom awans na wojewódzki etap Pucharu Polski, który rozegrają wiosną. Przed nimi jeszcze jeden tegoroczny mecz ligowy – w niedzielę o godz. 12:00 na Łodziance zmierzą się z ŁKS-em Łomża.
AKS SMS Łódź – Widzew II Łódź 4:5 (3:3)
12’ Hasa, 16’ Karmazyn, 28′ Karpiński, 65′ Sypniewski – 5’, 75’ Busz, 14’ Andrzejkiewicz, 42′ Żytek, 46′ Gryzio
AKS SMS:
Baiev – Pinkowski, Karmazyn, Cieślicki, Janiszewski, Borcuch, Karpiński, Hasa, Maćkowiak, Papis, Prokop
Rezerwowi: Wiklak – Miksa, Owsiński, Kot, Sypniewski, Czekaj, Majewski, Czkalski, Gliszczyński
Trener: Marcin Maćkowiak
Widzew II:
Śliwiński – Żytek (46′ Paliwoda), Przybylski (46′ Pokorski), Juśkiewicz (61′ Cybulski) – Kozłowski (61′ Tanżyna), Kazimierowicz (46′ Michalski), Nawrocki (46′ Przybułek), Kopko – Gryzio, Busz – Andrzejkiewicz (46′ Jędraszczyk)
Rezerwowi: Jóźwik – Najderek
Trener: Michał Czaplarski
Sędzia: Konrad Gawroński





Górnik Zabrze
Jagiellonia Białystok
Wisła Płock
Lech Poznań
Korona Kielce
Raków Częstochowa
Cracovia
Radomiak Radom
Zagłębie Lubin
Pogoń Szczecin
Motor Lublin
Legia Warszawa
Arka Gdynia
Widzew Łódź
GKS Katowice
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice
Lechia Gdańsk 
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
Ząbkovia Ząbki
ŁKS Łomża
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
Olimpia Elbląg
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska
Rezerwy też mają wywalone na wyniki???
Czemu? Przecież walczą.
Niczym nie dogodzisz. To są rezerwy. Ewentualne uzupełnienie składu pierwszego zespołu. Awansowali. Czego chcesz więcej. Gratulacje dla chłopaków. Wykonali swą robotę
Tracą strasznie dużo bramek,to fakt.Jednak z pewnością nie mają wywalone.
Bramka nr 5 Cybulski czy Busz?
busz strzelił dwie i miał dwie asysty
Busz
busz
Gratulacje chłopaki
Na 5:4 strzelił busz nie cybulski
I to był prawdziwy futbol dzisiaj.Warunki koszmarne,non stop padał śnieg,sztuczna murawa była biało zielona,a jednak piłkarze obu drużyn zapierdzielali aż miło,jak za dawnych lat.Teraz wystarczy,ze ledwo murawę śnieg przyprószył w Białym i panienki nie chcą już grać…Brawo za awans,ale również brawa dla AKSu,bo zagrali świetne zawody.Ps.I brawa dla relacjonujących ten mecz na żywo,bo warunki pracy mieli koszmarne…
Mnie zawsze najbardziej zastanawia, dlaczego rezerwy nie grają ustawieniem pierwszego zespołu, tylko każdy uj na swój strój…
Może dlatego, że pierwszy zespół zmienia trenera co chwila i nie ma tam żadnej stabilizacji?
Podajcie więcej szczegółów: kartki, zmiany itp.