B. Pawłowski: „Nigdy nie powiem »nie« Widzewowi”

28 marca 2020, 11:23 | Autor:

Kilka dni temu kibicom Widzewa przypomniał o sobie Bartłomiej Pawłowski, który postanowił wesprzeć zbiórkę #WidzewDlaSzpitali kwotą aż pięciu tysięcy złotych! Występujący obecnie w tureckim Gaziantep FK pomocnik był też gościem wczorajszej audycji „Wasz Gość” na antenie Radia Widzew.

27-latek przyznał, że nie zastanawiał się długo nad wzięciem udziału w akcji. „Zostałem nominowany do uczestnictwa w akcji na Instagramie i stwierdziłem, że to kolejna fajna okazja, by w jakiś sposób wesprzeć klub, któremu dużo zawdzięczam. Widziałem, że wśród wpłacających był choćby Marcin Robak czy inni piłkarze, dlatego pomyślałem, że skoro mnie na to stać, to chętnie pomogę. Być może dzięki temu kolejne osoby zrobiły to samo i ta kwota została szybciej uzbierana” – powiedział w rozmowie z Maciejem Wojciechowskim.

Pawłowski grał w Widzewie zaledwie przez kilka miesięcy, po czym został wypożyczony do hiszpańskiej Malagi. Jak wspomina tamten okres? „W tamtych czasach był konflikt między władzami klubu a kibicami, dochodziło do protestów, więc stadion nie zawsze był zapełniony. Najlepiej pamiętam chyba mecz z Polonią w Łodzi, gdy wygraliśmy 3:2, a ja strzeliłem jedną z bramek. Najbardziej żywiołowy doping był jednak na wyjazdach, choćby we Wrocławiu czy Poznaniu. Pomimo przewagi gospodarzy, wsparcie fanów Widzewa zawsze dało się wtedy odczuć” – zdradził na antenie Radia Widzew.

Pomocnik od najmłodszych lat kibicował klubowi z al. Piłsudskiego, dlatego możliwość gry w nim była dla niego czymś bardzo ważnym. „To na pewno było spełnienie moich marzeń, bo pamiętałem ten stadion, gdy przychodziłem na niego z tatą. Siedzieliśmy po przeciwnej stronie krytej, oglądaliśmy mecze, a później przyszedł moment, w którym to ja stałem się profesjonalnym piłkarzem. Szansa wyjścia na murawę to była duża nobilitacja” – stwierdził były młodzieżowy reprezentant Polski.

Choć Pawłowski gra na co dzień w Turcji, wciąż jest na bieżąco z losami Widzewa. „Śledzę wyniki Widzewa na bieżąco, jestem w kontakcie z kilkoma chłopakami, którzy dziś grają w Łodzi, choćby z Patrykiem Wolańskim czy Krystianem Nowakiem. Ciągle ten Widzew obecny jest w moim życiu. Pamiętam, że po odbudowie brałem udział czy to w akcji kupowania karnetów dla wychowanków domu dziecka, czy w innych inicjatywach. Cały czas zerkam na tabelę i liczę, że klub szybko wróci do Ekstraklasy” – wyjawił zawodnik.

Piłkarz dodał też, że gdyby w przyszłości pojawiła się taka okazja, to bardzo chętnie wróciłby do Łodzi. „Spotykam się z tym pytaniem na co dzień, dlatego z ręką na sercu mogę powiedzieć, że cały czas zerkam w kierunku Łodzi. Nigdy nie powiem »nie« Widzewowi. Mam nadzieję, że kiedyś będzie taka okazja i znowu spotkamy się na stadionie” – dodał Bartłomiej Pawłowski.

Subskrybuj
Powiadom o
9 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Bogdan
4 lat temu

Murapol jest sponsorem strategicznym Widzewa.To wazny element w funkcjonowaniu naszego klubu i znaczace wsparcie finansowe.Wiele instytucji gospodarczych w toku swej działalnosci zmienia swoja strukturę organizacyjną w tym włascicielska.Taka zmiana zaszła w ostatnim czasie własnie w Murapolu. Zeby nie dodawać swojej intepretacji tego faktu wklejam info w tej sprawie w W FORMIE PRZEDSTAWIONEJ W MEDIACH. „Ostatnim akcentem seryjnej akwizycji na krajowym rynku deweloperskim było niedawne nabycie ponad 98-procentowego pakietu akcji Murapolu przez fundusz AEREF V PL Investment, spółkę kontrolowaną przez Ares Management Corporation i fundusz Griffin Real Estate.” Inne info w tej sprawie z 22.01.20r: AEREF zawarł przedwstępną umowę kupna 98,04%… Czytaj więcej »

Jabba
Odpowiedź do  Bogdan
4 lat temu

Fundudz luksemburski i wszystko jasne. W Lusemburgu tworzy sie fundusze inwestycyjne ze względu na tarczę podatkową. Potem te fundusze przejmują udziały w spółkach np. polskich. W macierzystych nadmienię ;)

Michał
4 lat temu

Dawaj Bartek!! Czekamy!!!

Jaco
4 lat temu

Szacun…

Krzysztofpiastòw
4 lat temu

Bartek jest pierwszy na mojej liście życzeń.
Marzeń raczej.

Rossoneri
4 lat temu

Będzie ekstraklasa to będzie B. Pawłowski

Wojtek
4 lat temu

Szacun Bartek, byłem na 1:1 z cweLką. Lało jak diabli, byliśmy lepsi, Ty strzeliłeś na 1:0 a pod koniec meczu, Krystian mógł dać Nam zwycięstwo. Wracaj!

Wolf1910
Odpowiedź do  Wojtek
4 lat temu

To Łukasz Broź strzelił Legii, ale karnego wywalczył Bartek;) Wtedy pokazaliśmy charakter, to był mój pierwszy sezon z Widzewem:-)

Xyz
4 lat temu

Bartek, czekamy!

9
0
Would love your thoughts, please comment.x