Boniek pojawił się na niedzielnym meczu
29 marca 2021, 12:11 | Autor: Kamil
W niedzielny wieczór cała piłkarska Polska żyła przede wszystkim meczem pierwszej reprezentacji z Andorą. Wcześniej przy al. Piłsudskiego odbyło się jednak starcie Widzewa Łódź z GKS Jastrzębie. Osobiście pojawił się na nim Zbigniew Boniek.
Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej obserwował wygraną widzewiaków w jednej ze stadionowych lóż. „Dzisiejsze trzy punkty Widzewa to w dużej mierze zasługa bramkarza i dobrych dwóch akcji (stały fragment oraz szybka kontra), ale łatwo w dziesiątkę nie było. Gratulacje i koncentracja, bo tutaj trzeba walczyć o awans” – komentował na Twitterze.
Zaczynamy⚽️👍 pic.twitter.com/LA7Jp6t80G
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) March 28, 2021
Następnie Boniek udał się do Warszawy, gdzie z trybun stadionu Legii oglądał zwycięstwo biało-czerwonych nad Andorą. Co ciekawe, w przedmeczowym wywiadzie na antenie TVP Sport również wspomniał o swojej wizycie w Łodzi. „Miałem dziś bardzo zajęty dzień. Najpierw byłem na meczu Widzewa, później odbyłem kilka spotkań” – krótko stwierdził.
Jagiellonia Białystok 
Śląsk Wrocław 
Lech Poznań 
Górnik Zabrze 
Legia Warszawa 
Raków Częstochowa 
Pogoń Szczecin 
Widzew Łódź 
Stal Mielec 
Zagłębie Lubin 
Piast Gliwice 
Cracovia 
Radomiak Radom 
Warta Poznań 
Puszcza Niepołomice 
Korona Kielce 
Ruch Chorzów 
ŁKS Łódź 
Sokół Aleksandrów Łódzki 
Widzew II Łódź 
RKS Radomsko 
Polonia Piotrków Trybunalski 
AKS SMS Łódź 
Ceramika Opoczno 
Start Brzeziny 
Omega Kleszczów 
Zjednoczeni Stryków 
ŁKS III Łódź 
Zryw Wygoda 
Warta Działoszyn 
KS Kutno 
Orkan Buczek 
Boruta Zgierz 
Skalnik Sulejów 
Szczerbiec Wolbórz 
Włókniarz Zelów 
Elegancko Zibi w każdej sytuacji trzeba wymieniać nazwę naszego klubu, nigdy nie wiadomo kto słucha, może przyszły właściciel ????
W sumie to widziałbym Bońka jako prezesa Widzewa, można różnie oceniać jego pracę jako prezesa PZPN, ale osobiście uważam że mimo paru dziwnych decyzji, nie jest aż tak źle jak niektórzy twierdzą, a w naszym klubie powinien sobie poradzić.
Prezesurę Bońka należy ocenić jako najlepsze co mogło spotkać PZPN. Przypomnijcie sobie Latę i wcześniejsze lata. Kiedy Polska była tak wysoko rankingu, kiedy była losowana z pierwszego koszyka, kiedy PZPN miał tyle kasy….nigdy wcześniej. Dla nas Boniek jako prezes Widzewa to byłoby znakomite rozwiązanie. Nie ma lepszego kandydata na tej planecie .
Społeczność kibicowska już zapomniała o poczynaniach, nie wspominając o wypowiedziach, poprzedniego prezesa PZPN…
Tylko
Marzeniem było by gdybyś wrócił tu jesienią i zrobił porządek w tym klubie
W sierpniu kończy się prezesowi Bońkowi kadencja w PZPN. Może wypadałoby zacząć już trenować kolanka przez przedstawicieli stowarzyszenia….Wiadomo, że gdyby prezes chciał zostać naszym prezesem to byłaby rzecz najszczęśliwsza z możliwych…No ale na pewno nie na rękę stowarzyszeniu, bo prezes nie pozwoliłby sobie rządzić komornikowi. Tak czy inaczej, jeśli nie uda się znaleźć inwestora do lata, to proszę was bardzo oddajcie budżet i zarządzanie klubem w ręce fachowca, którego żaden inny klub nie będzie mógł mieć ponieważ z naszym klubem ten pan jest związany serduchem. Przemyślcie to. Oddać władzę, zachowała kontrole nad klubem i mieć święty spokój….A my kibice chwałę… Czytaj więcej »
Tak potencjalni inwestorzy pchają się do WIDZEWA drzwiami i oknami …. szczególnie widząc jaki burd-el po sobie zostawiła szanowna PANI prezes P. – dziura w budżecie która z dnia na dzień ROŚNIE, umowy nie do rozwiązania (pozdrowienia dla trenera Kaczmarka, Pawłowskiego i Rudola)…
Jedyny ratunek to awans do ekstraklasy.
Przed Pajączek był bałagan i po Pajączek też pozostał bałagan. Prezesi w Widzewie się zmieniają a bałagan pozostaje ten sam. Co to oznacza? Że w Widzewie nie rządzą Prezesi, a są jedynie słupami lub ludźmi, którzy tylko przeszkadzają naprawdę rządzącym klubem. Kibice Widzewa mają strasznie krótką pamięć. Masłowski był w Widzewie tylko kilka miesięcy a obwinili go wszystkimi błędami klubu. To samo Pajączek, była niewielki czas od reaktywacji a wszystko co nie zostało zrobione w klubie od początku reaktywacji zrzucono na jej barki. Śmieszni ludzie, śmieszne oskarżenia. Zero obiektywizmu.
Ja rozumiem wielkie rozczarowanie Pajączkiem ale dziwaczne próby tłumaczenia że ona była „tylko” prezesem jest troche żałosne. Pajaczek miała całkiem sporą władzę z która nic nie zrobiła okazało się że nie wniosła nic więcej od prezesa z ogłoszenia. A nawet byłą gorsza bo pozatrudniałą na wypasie sporo tandetnych nazwisk w tej układance Masłowski jednak wypada sporo lepiej a przypominam że on był tylko skautem.
Do trzech razy sztuka? Był Cacek, była Pajączek. Za każdym razem kłopoty.
Jakbyś wpadł w gówno po uszy jak Cacek kupując klub który zwalczał PZPN to pewnie szybciej byś się poddał niż on i się spakował. Jesteście naprawdę ślepi na okoliczności w jakich był wtedy Widzew? Nie chcecie jednej mądrej głowy, która zarządza klubem, bo raz przytrafił się Cacek, przy którym klub upadł? Teraz macie wiele głów w Stowarzyszeniu a zadłużanie klubu trwa pomimo faktu, że nie trzeba tego robić (na pensje piłkarzy wydaje się ok. 17% budżetu gdy w innych klubach to jest często połowa budżetu). Wiele głów, to i odpowiedzialność się rozmywa. Zawsze szczury sobie uciekną przed upadkiem, w ostatniej… Czytaj więcej »
Przecież sprawa jest w miarę jasna. Jeśli nie będzie awansu do ekstraklasy co daje zastrzyk gotówki to sytuacja Widzewa będzie trudna. Może ją poprawić przyjście bogatego wiarygodnego inwestora, ale chyba takowego na horyzoncie także nie widać na obecnym etapie. Sprawozdania finansowe jasno pokazują, że już działalność nie wychodzi nawet na zero, więc trzeba ciąć koszty aby nie wpaść w spiralę długów i nie utracić płynności. A przecież p.o. prezesa wiele razy mówił w publicznych wywiadach, że nawet wydając ile wydajemy teraz nie jesteśmy liderem w tej lidze pod tym względem. A więc reasumując: brak awansu i/lub brak inwestora to nic… Czytaj więcej »
Oj jak ja bym chciał żeby kilka pensji graczy było przeznaczone na wypłatę dla Zibiego jako prezesa i jeszcze by zostało.
Zibi na Prezesa! Polska piłka (PZPN, reprezentacja) bo jego wodzą odnosiła i dalej odnosi sukcesy to i u Nas ten Pan zrobiłby porządek. A że w świecie futbolu nie jest postacią anonimową ściągnąłby do klubu jakiegoś poważnego Inwestora (Radrizzani?).
Byleby znów nie brał sobie do pomocy ludzi, którzy ustawiają mecze, bo potem kolejny inwestor zamiast bawić się w aspekty sportowe, będzie tułał się po PZPN, w walce z komisją dyscyplinarną.
O jakich sukcesach reprezentacji mowa?Boniek bo gral kiedys u nas?Idac takim tokiem myslenia to powinnismy zatrudnic na prezesa Grebosza,Tlokinskiego,Kaminskiego,Michalczuka,Citke,Dembinskiego i wielu wielu innych.A moze masz na mysli polska pilke klubowa i baty Legii od kelnerow z Luksemburga lub od Karabachow z Kazachstanu.No wiec o jakich sukcesach mowa.
Nie mam na myśli sukcesy reprezentacji. Za Listkiewicza nie pamiętam żadnego oficjalnego sukcesu reprezentacji. Dalej był Lato, Polska grała w wielkim turnieju ale otrzymała awans z góry za to że zostaliśmy gospodarzami turnieju. Boniek nie zaczął super bo nie awansowaliśmy do Brazylii ale potem było już tylko lepiej. Wreszcie radość w sercach kibiców i awans ma Euro 2016, gra z bardzo dobrym skutkiem, gra w Rosji, czy w tym roku zaległe Euro 2020. Ja go z tego rozliczam, ale większość kibiców widzę ze oczekuje nie wiadomo czego? Chyba również i Ty. Również za Bonka szkolenie młodzieży poszło mocno do przodu,… Czytaj więcej »
Nie mogę edytować swojego komentarza. Wracając do tematu klubów to nie jest wina Bońka że Legia, Lech czy Piast grają jak grają w europejskich pucharach. Przecież to wewnętrzny problem klubów.
2008 awans do Euro z Benhakkerem.I co z tych awansow?Jesli dla Ciebie to jest wystarczajacy sukces to dziekuje.
A co chcesz abyśmy byli mistrzami świata? Nie rozśmieszaj mnie. Niektórzy wymagają nie wiadomo jakich cudów. Gramy i tak o wiele lepiej niż przed laty, a to trzeba przypisać rządom Bońka. Choć i ja, przecież jestem Polakiem kibicem reprezentacji chciałbym samych zwycięstw ale nie oszukujmy się nie jesteśmy piłkarko: Francją czy Brazylią.
Albo trolujesz albo faktycznie jestes jakims fanatykiem Bonka.Troche lepsza gre naszej kadry trzeba przypisac zawodnikom,ktorzy trenuja w zagranicznych klubach u prawdziwych trenerow.Boniek ich nie trenuje.Oczywiscie,ze jako polak chcialbym aby Polska reprezentacja zdobyla jakis tytul a nie cieszyc sie tylko z tego,ze cudem udalo sie nam awansowac do jakiegos turnieju.
Szkolenie mlodziezy poszlo mocno do przodu?Nie rozsmieszaj mnie.Nawet nie stanelo w miejscu a wrecz cofnelo sie do tylu.
Dawaj jakiś przykład.
Nie ma zadnego pilkarza w polskiej lidze,ktory wyroznialby sie w kadrze.A jesli juz jakis niby talent wyjedzie za granice to w wiekszosci okazuje sie ze zwykly przecietniak.Udalo sie nie wielu poki co.Polska mysl szkoleniowa to jeden wielki dramat.
Wczorajszy mecz z Andora,ktory powinnismy wygrac lekko 5:0 lub wiecej grajac bez Lewandowskiego czy Milika(ktory pokazal wczoraj,ze nawet nie zasluguje na to by siedziec na lawce w kadrze)to byla jakas parodia.Kalectwo futbolu.Gdyby nie przypadkowe bramki i Andora miala odrobine wiecej szczescia to zostalibysmy albo z jednym punktem albo i bez punktu.
Akurat wprowadzono AMO , super pomysł i serio wiele Dzieci skorzystało na tym bardzo , mój Syn był w tym programie szkolenia. Opracowano narodowy system szkolenia dzieci i młodzieży . Wprowadzono certyfikację szkółek piłkarskich( spore wymagania , kontrolowana praca). Mało ??? Poprzednicy nie zrobili w tym zakresie nic. Więc zanim zaczniesz pluć, zastanów się , czy nie wyjdziesz na durnia.
Wyszedł i sam się ośmieszył tymi argumentami. Bo jest to „kibic sukcesu” który chce aby Polska wygrywała z Andora 5,8:0. Oglądałem mecze eliminacyjne i te słabeusze typu Andora zaczęli grać o wiele lepiej. Przykład Portugalia ledwo wygrywa z Azerbejdżanem, Francja ledwo z Kazachstanem, sporo było tego typu meczów na przestrzeni kilku dni. Ci słabeusze zaczynaja mieć lepsza grę. W meczu Polski gramy akcje to zaraz cała drużyna Andory jest na swojej połowie, piłkarz naszej kadry ma piłkę zaraz koło niego jest 3 graczy przeciwnika. Ale wracając do meritum sprawy, tak jak napisał mój poprzednik AMO wprowadzono za Bonka aby promować… Czytaj więcej »
W sumie nie chcialem juz wdawac sie w dyskusje z Toba bo wyczuwam prowokacje z Twojej strony no ale coz.Kibic sukcesu powiadasz?A jakie to sukcesy mamy niby?Jedyny jaki moge uznac to zwyciestwo 2:0 z Niemcami w meczu o punkty.I nie porownuj Andory do Azerbejdzanu czy Kazachstanu.Co do tych pilkarzy,ktorych wymieniles,jak wyplyna na szerokie wody to wtedy bedziemy sie podniecac.
Bardzo dobra wiadomość ! Prezes Boniek lub Prezes Puchalski, brzmi super i gwarantuje jakość sportową.
Puchalski? Ty tak na poważnie? Chyba za dużo Robotniczego w gardło poszło po niedzielnym zwycięstwie!
Mało wiesz o Bońku. Puchalski to Jego prawa ręka. Gdzie On jest w coś poważnie zaangażowany , tam jest Pan Puchalski. Robotnicze piję czasem, wolę guinessa.
Boniek mógłby być twarzą Widzewa, ale tutaj potrzeba kogoś z pieniędzmi. Zibi już kiedyś powiedział, że jego nie stać aby być właścicielem i myślę, że mimo upływu lat nic w tym względzie się nie zmieniło. Niezbędny jest na poziomie inwestor a nie ly vana czy meresiński.
Tak, to są nasze marzenia i ja jak większość kibiców Widzewa też marzę o prezesie albo współwłaścicielu Zibim. Pytanie jest tylko jedno. Czy on tego chce? Trzeba pamiętać, że serducho serduchem ale życie życiem.
Pozdrawiam serdecznie Panie Prezesie życzę dużo zdrowia i mam nadzieje, że nasze kibicowskie marzenia się spełnią.
Szacunek Panie Zbyszku
Witam ja jestem kibicem widzewa od urodzenia po ojcu mam karnet chodzevz rodzina na mecze Ale Bońka jako prezesa nie widze bo on do tej pory nie pomógł w niczym A przeważnie w odbudowie sami piszecie że pajączek przyszła i rozawila wszystko A to jego człowiek był więc jak się ma jedno do drugiego Boniek w Widzewie się wypromował A facet ma kasę znajomości tyle lat oblatany po całym świecie i co zrobił żeby ten klub naprawić odbudować nic nie zrobił A teraz jak nasza tzn kibicow idzie w dobrym kierunku to trochę lansuje się na marce Widzewa bo to… Czytaj więcej »
Jakie były kulisy wepchnięcia Pajączek w struktury klubu? Tego się nie dowiemy. Ja domniemywam ze Boniek chciał dobrze dla klubu, chciał aby Pajączek dobrze zarządzała klubem. Brał pod uwagę jej wcześniejsze dobre opinie, przecież to ona w końcu była głównym zarządzającym w ekstraklasowej, solidnie grającej Miedzi. W Widzewie tej Pani delikatnie mówiąc poszło słabiutko i miejmy nadzieje że gruby pasożyt będzie jak najdalej od Naszego klubu. Ale wracając do Bonka, myśle ze tak jak pisałem chciał dobrze, zresztą spore grono kibiców też żyła nadzieją że idzie „ku lepszemu”. Wyszło jak zawsze. Dlatego jakby Boniek miałby do Nas przejść ja tez… Czytaj więcej »
Wiem,ze dla wiekszosci Boniek jest idolem bo co by nie mowic gral bardzo dobrze na swoje czasy ale warto pamietac,ze kiedy Widzew gral w polfinale Ligi Mistrzow 83 Bonka juz w naszej druzynie nie bylo.A miedzy innymi ten polfinal pokazal Europie jak Wielki jest Widzew LODZ.
Jeśli chodzi o PZPN się zgodzę że ta Polska.pilka jakoś funkcjonuje i nie ma takich baboli jak reszta robiła
Prezesie Boniek….czekamy na pana w Widzewie. Tu jest pana miejsce i przeznaczenie i Widzew potrzebuje pana i pana kontaktów z poważnymi ludżmi z pieniędzmi. Na razie kręcą się po budynku klubowym klubu same gołe D…py. ( Szor i inni )
Nie obrażaj Szora. On nie jest właścicielem Klubu i nigdy nie twierdził , że ma kasę na utrzymanie Klubu. Do pełnienia funkcji p.o Prezesa też się nie palił , bardziej został postawiony przed faktem , że nie ma innego kandydata.
ZIBI wróć czeka Łódź!
Ciekawe czy zarząd zauważył ze był prezes PZPN u nas czy pochował się po kontach żeby tylko przypadkiem nie spotkać Zibiegi bo może mieć kupca na klub.