Co słychać u kontuzjowanych?
2 października 2023, 12:00 | Autor: Bercik
Przez ostatni okres zawodnicy Widzewa trenowali i rozgrywali spotkania bez kilku podstawowych zawodników. Na szczęście, ta sytuacja ulega powoli poprawie i kontuzjowani zawodnicy powoli wracają do zajęć.
W trakcie reprezentacyjnej przerwy Serafin Szota doznał urazu stawu skokowego, wyłączającego go z gry na kilka tygodni. W zeszłym tygodniu stoper ćwiczył indywidualnie z drużyną, ale jak informuje strona widzew.com, w tym tygodniu również będzie trenował indywidualnie.
Wciąż nieobecny z drużyną będzie Fran Alvarez, który dochodzi do siebie po urazie złamanego palca. Jego przerwa powinna potrwać jeszcze 2-3 tygodnie. Niedostępny dla sztabu szkoleniowego RTS jest również Kamil Cybulski, który doznał złamania obojczyka. Młodego zawodnika czekają około 3 miesiące pauzy od treningów i gry





Górnik Zabrze
Wisła Płock
Jagiellonia Białystok
Cracovia
Raków Częstochowa
Radomiak Radom
Lech Poznań
Korona Kielce
Zagłębie Lubin
Widzew Łódź
Pogoń Szczecin
GKS Katowice
Motor Lublin
Legia Warszawa
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Ząbkovia Ząbki
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska
Szpital Widzew
A Przybułek i Szymański?
Przecież grali w Elblągu…
Dziś w gazecie napisane ,że kales może zatrudni Niedźwiedzia.Z krzesła spadłem
Nie ma o czym bo w klubie zatorowcow mało się dzieje i wciąż to samo … Mało kasy mało kasy .. długi i nie znany nowy sposób z koziej wòlki co nic i nikt o nim nie słyszał..
Całe ich kibicowskie życie, to spadną czy nie spadną. spadną w tym roku czy nie spadną? 14 miejsce czy 15 w tabeli, może się uda, może nie spadniemy. W tym roku to samo. Raz ptok im kupił mistrza i raz od komuny dostali na 50-lecie klubu, to cała ich smutna historia.Zaglądają do kogoś lepszego, żeby podziwiać, zazdrościć, jak to w życiu.
żółć z zazdrości zalewa i trzeba sobie podbudować ego wymyślając jakieś idiotyczne historie typu te o wsi. Tylko jak bardzo trzeba być zaburzonym żeby notorycznie siedzieć na forach Widzewa i tworzyć te wszystkie wysrywy? To jest temat na jakąś pracę doktorską z psychiatrii
Nigdzie tak nie napisali. Dziennikarz napisał, że usłyszał coś na trybunach
Dziennikarz to chyba niewłaściwe słowo
Jeśli tak , to znaczy debile i tyle. Ważne by nie odwzajemniać się podobnymi ” wyczynami” bo znaczyłoby to jedno, kał . Te półmózgi gotowi są pewnie zniszczyć swój stadion i podpisać się Widzewiacy, żeby tylko zatuszować swój prymitywizm absolutny. Na tyle ich tylko stać.
Jeśli już zemsta, to niech piłkarze upokorzą ich na wiosnę , a tym sprawią, że wyschną i się nawzajem zatłuką butelkami po denaturacie, którym będą się delektować po przegranym meczu z WIDZEWEM, którego KIBICE trzymają poziom i gówna się nie tykają.
Oni przecież i tak już śpią jak Mr. Bear, ale niech zatrudniają, wtedy zdobędą mistrzostwo …w warcaby, lub podobną gierkę
Spadek murowany. Po każdym wpie….Ol, będzie wyciągał wnioski.
Nieobecny z drużyną? Co to znaczy?
Kuzwa. Jak gralem to staw skokowy zamrazaczem sie sie robilo w trakcie meczu. A zagra ktorys z peknieta torebka stawowa trzy mecze pod rzad? Dupy nie pilkarze. I taka prawda.To jest Widzew. Tu sie ora murawę na wysokosci murawy. Nie granie w w wiecie co.Tylko Wy nie wiecie co to murawa.
W b-klasie tak się grało.