Cypryjczyk wzmocni blok obronny?
16 lipca 2025, 19:41 | Autor: RyanMedia poświęcają w ostatnich dniach sporo uwagi poszukiwaniom napastnika przez Widzew, tymczasem na nieco dalszy plan zszedł temat nowego środkowego obrońcy. Możliwe jednak, że właśnie poznaliśmy jego personalia.
Według Sachy Tavolieriego, znanego newsmana w futbolowym świecie, łodzianie złożyli ofertę za Steliosa Andreou, 22-letniego reprezentanta Cypru. Stoper od trzech sezonów związany jest z belgijskim Charleroi SC, będąc jego podstawowym zawodnikiem. Mimo młodego wieku, zdążył wypracować sobie niezłą markę w tamtejszej lidze. W minionej kampanii wystąpił w trzydziestu dziewięciu oficjalnych spotkaniach, strzelając w nich jednego gola i zaliczając jedną asystę.
Andreou trafił do Belgii latem 2021 roku z cypryjskiego Olympiakosu Nikozja, czyli satelickiego zespołu Omonii Nikozja, której jest wychowankiem. Krótko przed tym transferem zadebiutował w narodowej drużynie i przez ten okres uzbierał w niej naprawdę dużo występów – aż dwadzieścia cztery. Piłkarz mierzy 187 centymetrów i jest prawonożny. Portal Transfermarkt szacuje jego aktualną wartość na 3,5 miliona euro, co jest kwota, której widzewiacy z pewnością nie będą chcieli zapłacić.
🚨🦓 EXCL – En discussions pour prolonger, Stelios Andreou pourrait finalement quitter le Sporting Charleroi!
🇨🇾 Le #RCSC a reçu une offre de €1,2M du Widzew Łódź qui pourrait changer la donne.
🇵🇱 Libre à l’été 2026, Andreou pourrait signer un contrat de 5 ans. #mercato pic.twitter.com/ZV2uAF02nI
— Sacha Tavolieri (@sachatavolieri) July 16, 2025
Być może nie będą jednak musieli. Jak podał Tavolieri, czerwono-biało-czerwoni zaproponowali dużo mniejszą sumę, choć i tak robiącą wrażenie. Mowa o 1,2 miliona euro, a niższa oferta może brać się z faktu, że Cypryjczyk związany jest z Charleroi jeszcze tylko roczną umową. Klub ten może być chętny na mniejszy zarobek, ponieważ wkrótce może stanąć przed ryzykiem utraty gracza bez żadnego odstępnego. Zdaniem dziennikarza, próby przedłużenia kontraktu zakończyły się fiaskiem, więc zbliża się ostatni dzwonek, by jeszcze zarobić na piłkarzu.
Obecnie w kadrze RTS znajduje się tylko trzech środkowych obrońców: Polydefkis Volanakis, Mateusz Żyro oraz pozyskany tego lata Ricardo Visus. Pewnym zabezpieczeniem defensywnej formacji może być Marek Hanousek, ale nie jest tajemnicą, że przy Piłsudskiego celują w nominalnego stopera. Bardzo możliwe, że będzie nim właśnie Andreou.
Foto: Le Soir
Żenujacy, nudny i zbyt długi jest wystep tych 2 kibiców podczas prezentacji drużyny, nie da się na to patrzeć, piłkarze stoją i się nudzą…
kolego zmień ten” nick” bo wypisujesz farmazony i idzie na moje konto.
On jest dla nas zbyt drogi, w życiu tu nie przyjdzie.
Sporo ponad setka meczów w belgijskiej ekstraklasie znikąd się nie wzięła. Taki grajek z miejsca byłby wzmocnieniem.
Miało być więcej Polaków, a wychodzi, że nowi zastępują jeden do jednego tych co odeszli. W pierwszym składzie będzie jeszcze gorzej niż rok temu. W sparingu z Piastem było czterech, przy czym Bergier pewnie dostanie konkurenta spoza Polski.
Motor z Katowicami wykręcili niezły wynik w lidze głównie na Polakach. Śląsk miał wicemajstra na drużynie rzemieślników plus geniusz Expósito. Widzew potrafił grać świetne mecze mając z tyłu Żyrę z Szotą. Jak z przodu będzie komu zrobić różnicę, to może chocizaż z tyłu darujmy sobie wieżę Babel…
Może w przeciwieństwie do Volanakisa potrafi grać w powietrzu? Ten grecki as miał z tym potężne problemy już na Słowacji. Kiedyś nawet napisałem komentarz, w którym stwierdziłem, że on by przegrał pojedynek powietrzny z karłem, oczywiście zostałem zminusowany, a raptem kilka dni później pojawił się artykuł ze statystykami gdzie wykręcił „potężne” jak na stopera 43% wygranych pojedynków…
Widzę po minusach, że kibicom Widzewa nie przeszkadza, że mamy stopera, który nie wygrywa nawet połowy pojedynków w powietrzu. Czy tego chcecie czy nie, na całe szczęście ten kloc będzie grzać ławę, a nadchodzący sezon prawdopodobnie będzie jego ostatnim w Widzewie
On był wzięty, brzydko to zabrzmi, jako ostatnia „zapchajdziura” za kadencji Stamirowskiego.
Cieszy mnie bardzo wzmocnienie środka obrony bo ostatni sezon fatalnie wyglądaliśmy jak nie było duetu Żyro Ibiza.
Jakie to czasy nastały. Widzew sięga po podstawowego stopera z ligi belgijskiej… A będzie jeszcze lepiej, bo jeśli zmieścimy się w pucharach, to nasz dobrodziej uruchomi kolejną kapsułę z pieniędzmi. I to mi się podoba, jak to powiedziała pewna pani: Bo im się to po prostu (Widzewowi) należy ;-)
Przecież dopiero co oferta poszła a ty piszesz jakby już przyszedł tu, równie dobrze możemy złożyć ofertę za Ronaldo
Panie Dobrzycki dziękuje <3
Robert Dobrzycki!
napastnika na JUŻ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Niektórzy to jak widzę, za dużo Robotniczego dzisiaj wypili…
Chyba że to ci z tej gorszej prezentacji przełknęli za dużo cierpkiej amareny…
Brzmi grubo. Oby się udało
Jak widzę, „a gdzie napastnik, dlaczego nie Polak, ten za słaby, ten za drogi” Same eksperty tutaj, same skauty, dyrektory sportowe i trenery, tylko żaden kurwa kariery w tym kierunku nie zrobił. Krytycy i płaczki level hard. Jak kurwa nie potraficie docenić tego jakie zmiany zachodzą w Widzewie, tego że ktoś inwestuje w Widzew olbrzymie pieniądze, tego że ktoś wykonuje mnóstwo pracy, o której wy nie macie zielonego pojęcia to możecie kibicować PSG, albo Realowi Madryt, czy innej Barcelonie, choć zapewne i tam mielibyście swoje „ale” w temacie transferów. Póki co pieniądze zainwestował Dobrzycki. To Dobrzycki zaufał pewnym ludziom i… Czytaj więcej »
Ja już się przyzwyczaiłem do ciągłego narzekania skreślania piłkarzy po jednym słabszym meczu a po kolejnym dobrym wychwalanie po niebiosa . Do bycia kibicem widać trzeba dorosnąć żeby zrozumieć że na zmiany trzeba czasu bo pieniądze zainwestowane nie przynoszą zysku z dnia na dzień a i człowiek jak się przeprowadzić z miasta do miasta potrzebuje czasu aby w nim zacząć funkcjonować podobnie jak piłkarz po zmianie klubu . Mistrzostwo się wygrywa nie kupuje i pieniądze tego nie zagwarantują jak nie ma drużyny. Mam wrażenie że część tu piszących już się czuje mistrzami bez przegranego meczu w sezonie bo są pieniądze… Czytaj więcej »
Twój post Kolego,to kwintesencja odpowiedzi dla wiecznych malkontentów!!!. Pozdrawiam !!!
No przyznam że konkretnie idziemy. Ale dobrze. Wydajemy sporo, ale taka była konieczność. Zespół wymagał dużej przebudowy.
Raczej nie przyjdzie bo Belgowie wołają 2,5 mln euro.
klepnięty.
1,2 mln euro i pewnie bonus za kolejny transfer
kontrakt na 5 lat