Cz. Żukowski: „Widzew jest głównym kandydatem do awansu”
27 kwietnia 2018, 18:30 | Autor: Bercik
Prowadzi zespół Huraganu od blisko pięciu lat, a z klubem z Morąga związany jest od ponad dekady. Sam uważa, że zespół z Warmii i Mazur jest nieobliczalny i w sobotę zapowiada się ciekawe widowisko. Co jeszcze mówił trener Czesław Żukowski?
– Myśleliście kiedykolwiek o awansie do II ligi?
– Przede wszystkim, jak zespół przystępuje do rozgrywek, to chce zająć jak najwyższe miejsce. Gramy i chcemy wygrywać kolejne spotkania. Generalnie, znamy swoje miejsce w szeregu, nie pozwala nam przede wszystkim infrastruktura myśleć o wyższej lidze. Chcemy dobrze się prezentować na szczeblu ligowym.
– Rundę jesienną mieliście całkiem udaną, natomiast na wiosnę nie idzie wam tak dobrze.
– Dopiero rozegraliśmy kilka spotkań i z wyciąganiem wniosków wstrzymałbym się do końca sezonu. Można powiedzieć, że faktycznie tych punktów za wiele nie zdobyliśmy na wiosnę, ale jeszcze wiele meczów przed nami i wiele kolejek. Z wnioskami wstrzymujemy się.
– Widzew jest w takim razie dobrym przeciwnikiem, by wrócić na właściwe tory?
– Każdy kandydat jest dobry, każde spotkanie jest fajne, żeby wygrać. Myślę, że i Widzew i my przed sobotnim spotkaniem myślimy tylko o zdobyciu trzech punktów.
– Prowadził pan zespół Huraganu w poprzednim spotkaniu w Łodzi, jednak Widzew wtedy, a teraz, to zupełnie różne drużyny.
– My również jesteśmy zupełnie inną drużyną. Całkowicie inny czas, inny sezon. To wszystko prawda. Będziemy grali jedenastu na jedenastu i my też jedziemy do Łodzi z jakimiś celami. Nie ma co ukrywać – Widzew jest głównym kandydatem do awansu i faworytem w tym spotkaniu. Ale przed meczem jest 0:0 i zobaczymy, co się wydarzy.
– Zna pan receptę na trenerską „długowieczność”? Prowadzi pan zespół Huraganu od blisko pięciu lat, co w Polsce rzadko się zdarza.
– Ja w Morągu pracuję ponad 12 lat, z delikatną przerwą na Sokół Ostróda. Pięć lat nieprzerwanie prowadzę Huragan. Pierwszy epizod w Morągu miałem ponad siedmioletni, potem wspomniana przerwa na Sokół i aktualnie jestem trenerem pierwszej drużyny. Nie szukam pracy na wyższych szczeblach rozgrywkowych. Jestem zadowolony z tej pracy, ona daje mi tutaj radość i satysfakcję.
Rozmawiał Bercik





Wisła Płock
Górnik Zabrze
Raków Częstochowa
Jagiellonia Białystok
Zagłębie Lubin
Cracovia
Radomiak Radom
Lech Poznań
Korona Kielce
Pogoń Szczecin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Widzew Łódź
GKS Katowice
Motor Lublin
Legia Warszawa
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Ząbkovia Ząbki
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska
Nie często się zdarza! Oj redaktorze….
nieczęsto pisze się razem, jak wszystkie nie z przysłówkami odprzymiotnikowymi