D. Tanżyna: „Mam nadzieję, że pomogę Widzewowi wrócić do Ekstraklasy”

15 lutego 2019, 18:35 | Autor:

Obok Rafała Wolsztyńskiego, we wczorajszym odcinku programu „Piłsudskiego 138” gościł też Daniel Tanżyna. Nowy obrońca Widzewa opowiedział o jego pierwszych dniach w klubie, a także odczuciach, związanych z przejściem do Łodzi.

W środę 29-latek miał okazję wystąpić w sparingu przeciwko GKS Tychy, w którym grał przez ostatnie trzy i pół roku. Na boisku sentymentów jednak nie było. „Mam w Tychach wielu znajomych, a nawet przyjaciół na całe życie. Na boisko wychodzi się jednak po to, żeby wygrać. My w tym sparingu pokazaliśmy, że potrafimy grać w piłkę. To cieszy i napawa optymizmem przed kolejnymi meczami” – zdradził na wizji.

Tanżyna od dwóch tygodni przebywa ze swoją nową drużyną. Jak zapewnił, został bardzo miło przywitany. Jest też zadowolony z organizacji w klubie. „Pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne. Spotkałem się z miłym i ciepłym przyjęciem zarówno przez kolegów, trenerów i włodarzy. Od strony sportowej wszystko dopięte jest na ostatni guzik. Obóz był zorganizowany profesjonalnie, a my wykonaliśmy dużą pracę, żeby w lidze wszystko było w porządku” – powiedział obrońca.

29-latek początkowo związał się z Widzewem kontraktem obowiązującym od lipca. Tuż po podpisaniu umowy musiał więc wrócić do Tychów. Nikt jednak nie robił mu wyrzutów. „Wszyscy byli zszokowani, bo mało kto o tym wiedział. Było jednak bardzo wesoło, chłopaki w szatni cieszyli się, że idę się rozwijać do wielkiego klubu. To był szalony czas, ale najważniejsze, że strony się dogadały i jestem zawodnikiem Widzewa” – cieszył się piłkarz.

Całą swoją dotychczasową karierę Tanżyna spędził w klubach ze Śląska. Stwierdził jednak, że najwyższy czas powalczyć o wyższe cele. „Uznałem, że to jest idealny moment, żeby spróbować czegoś innego. W Tychach przeraził mnie brak planu. Mieliśmy grać o awans, a po rundzie okazywało się, że nie gramy o nic. Dla mnie priorytetem jest granie o coś i dlatego mam nadzieję, że pomogę Widzewowi wrócić tam, gdzie jego miejsce – do Ekstraklasy” – stwierdził w programie.

Defensor jest też bardzo zadowolony ze współpracy z Radosławem Mroczkowskim. „Trener ma pomysł na drużynę, mamy dużo schematów taktycznych, które wdrażane są na treningach. Pokazał to ostatni sparing, gdy na tle dobrego rywala nie baliśmy się grać piłką, tak samo zresztą było z Wisłą. Widać w tym wszystkim rękę trenera” – zakończył Daniel Tanżyna.

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments
merrid
5 lat temu

Fajny charakterny zawodnik. Pasuje do naszego Widzewa!

1
0
Would love your thoughts, please comment.x