Decyzja ws. Widzewa odłożona

Dziś Polski Związek Piłki Nożnej ma opublikować decyzję Komisji ds. Licencji Klubowych dotyczącą wniosków o ubieganie się o zgodę na grę w II lidze w przyszłym sezonie. Jak się dowiedzieliśmy, nie poznamy dzisiaj jednak werdyktu odnośnie łódzkiej drużyny.

Komisja PZPN przedstawi swoje uwagi najpierw względem zespołów, które w II lidze występowały już w tym sezonie. Jeśli chodzi o wnioski beniaminków (Widzew i Lechia), decyzje zapaść mają dopiero jutro. Na cztery dni przed spotkaniem obu zespołów będziemy wiedzieć, czy zainteresowani w walce o awans spełniają wymogi gry na trzecim poziomie rozgrywkowym.

W obu przypadkach istnieją bowiem znaki zapytania, jeśli chodzi o infrastrukturę. W przypadku Widzewa problemem są braki budowlane w sektorze gości. Lista poprawek już dawno została przekazana do Miejskiej Areny Kultury i Sportu. Operator miał je wyeliminować, by z licencją nie było żadnych problemów. Przy Piłsudskiego musieli jeszcze zmodyfikować wniosek w kwestii finansowej. W dokumentacji założono bowiem środki płynące do budżetu ze strony Murapolu, a tych jak wiadomo nie będzie. To jednak tylko korekta na papierze, bo i bez tych pieniędzy klubowa kasa nie jest pusta.

Infrastrukturalny problem ma także Lechia, której stadion nie ma raczej szans na dopuszczenie do II-ligowych rozgrywek. Pozostaje więc wskazanie innego obiektu. Nieoficjalnie mówi się, że tomaszowianie w przypadku wywalczenia awansu mieliby grać albo w Radomsku, albo w Bełchatowie. Nie wiemy jednak, którą lokalizację finalnie wskazali we wniosku rywale Widzewa.