Dolcan – Widzew (wypowiedzi)
30 listopada 2014, 13:08 | Autor: RyanOstatni mecz tego roku nie odbył się. Zmrożone boisko i brak systemu podgrzewania murawy doprowadziły do tego, że postanowiono zrezygnować z grania w takich warunkach – groziłoby to ciężkimi kontuzjami piłkarzy. Drużyna Widzewa szybko ruszyła więc w drogę powrotną do Łodzi. Oto, co zawodnicy powiedzieli przed odjazdem:
Rafał Augustyniak:
„Przed meczem wyszliśmy na murawę razem z trenerami, sędziami i kapitanem Dolcana Ząbki. Wszyscy razem stwierdziliśmy, że na tym boisku nie da się grać. Ewidentnie bylibyśmy narażeni na jakiś uraz.”
Damian Warchoł:
„Na tym boisku w normalnym obuwiu piłkarskim ciężko byłoby o grę. Zabrałem ze sobą tzw. śniegówki, ale w takim obuwiu gra się w sparingach i to na sztucznym boisku, a nie w meczach o punkty. Jakie mam spostrzeżenia o murawie? Była twarda i tym samym łatwo byłoby o kontuzje.”
Maksymilian Rozwandowicz:
„Już jadąc do Ząbek zastanawialiśmy się, w jakim stanie będzie boisko. Później na własne oczy zobaczyliśmy, że ciężko będzie tutaj o grę. Później czekaliśmy na decyzję w szatni, aż wreszcie Rafał Augustyniak i trener Pawlak udali się na ostateczną wizytację. Po niej zapadła decyzja, że meczu nie będzie.”
Wypowiedzi: widzew.pl





Wisła Płock
Górnik Zabrze
Raków Częstochowa
Jagiellonia Białystok
Cracovia
Radomiak Radom
Lech Poznań
Zagłębie Lubin
Korona Kielce
Pogoń Szczecin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Widzew Łódź
GKS Katowice
Motor Lublin
Legia Warszawa
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Ząbkovia Ząbki
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska