H. Ojamaa: „To była bardzo łatwa decyzja”
9 lutego 2020, 10:09 | Autor: Kamil
Trzecim zimowym transferem Widzewa został wczoraj ogłoszony Henrik Ojamaa. Reprezentant Estonii trafił do Łodzi z Miedzi Legnica, a chwilę po podpisaniu kontraktu miał już okazję wystąpić w nowych barwach w sparingu z KKS Kalisz.
Skrzydłowy nie wahał się długo z podjęciem decyzji o przejściu na al. Piłsudskiego. „Dla mnie była to bardzo łatwa decyzja. Gdy tylko dowiedziałem się, że Widzew jest mną zainteresowany, nie miałem wątpliwości, że chcę do niego dołączyć. Klub z Łodzi zmierza w dobrym kierunku, a ja chcę mu pomóc w realizacji celu, jakim w pierwszej kolejnych będzie awans do I ligi” – powiedział w rozmowie z widzew.com.
Ojamaa, swego czasu zdobywający tytuł mistrza Polski, nie obawiał się też zejścia na trzeci poziom rozgrywkowy. „Nie mam z tym problemu, zwłaszcza że Widzew zarówno organizacyjnie, jak i sportowo do tej ligi nie pasuje. Prezentuje znacznie wyższy poziom i tylko kwestią czasu jest, kiedy wróci tam, gdzie jego miejsce. Najpierw musi to jednak potwierdzić na boisku, walcząc o punkty w każdym kolejnym meczu, niezależnie od klasy i umiejętności rywala. Ważne, żeby drużyna grała na miarę swoich możliwości. Wtedy na pewno poradzi sobie w każdych okolicznościach” – stwierdził piłkarz.
Estończyk jest świadom, że będzie mu dane występować przed kompletem publiczności. „Na żywo jeszcze tego nie doznałem, ale oglądałem mecze łodzian w telewizji i w internecie i jestem pod wrażeniem dopingu panującego na stadionie Widzewa, zwłaszcza mając w pamięci to, co widziałem podczas spotkania Pucharu Polski z Legią. Przeglądałem też materiały Widzew TV, w których doskonale widać to, co dzieje się na trybunach podczas meczów” – przyznał nowy widzewiak.
Od początku zimowego okresu przygotowawczego Ojamaa trenował z Miedzią, nie ma więc zaległości fizycznych. „Nie narzekam na żadne problemy. Zagrałem w każdym z 20 meczów rundy jesiennej w pierwszej lidze. Do tego zaliczyłem pięć spotkań w reprezentacji. Fizycznie cały czas czułem się bardzo dobrze i tak jest również teraz. Jestem gotowy do ciężkiej pracy w nowej drużynie i walki o miejsce w składzie” – dodał w wywiadzie.
W starciu z KKS 28-latek zaprezentował się z niezłej strony i mógł nawet trafić do siatki. Jak ocenił swój pierwszy występ? „Mogłem strzelić bramkę, ale najważniejsze będzie, żebym to robił w lidze. Cieszę się jednak, że miałem okazje i mam nadzieję, że w następnych meczach będę miał ich jeszcze więcej” – zakończył Henrik Ojamaa.





Jagiellonia Białystok
Górnik Zabrze
Cracovia
Wisła Płock
Korona Kielce
Lech Poznań
Pogoń Szczecin
Zagłębie Lubin
Widzew Łódź
Legia Warszawa
Radomiak Radom
Arka Gdynia
Raków Częstochowa
Motor Lublin
GKS Katowice
Lechia Gdańsk
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice 
Ząbkovia Ząbki
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
Lechia Tomaszów Maz.
GKS Bełchatów
KS CK Troszyn
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
GKS Wikielec
Jagiellonia II Białystok
KS Wasilków
Mławianka Mława
Znicz Biała Piska