J. Grzeszczakowski: „Cieszę się, że ta liga jest wymagająca”

Na kanale klubowej telewizji pojawił się wczoraj materiał z cyklu „Młodzież kontra”. Gościem programu był trener występującej w Centralnej Lidze Juniorów drużyny do lat siedemnastu – Jakub Grzeszczakowski. Opiekun łodzian opowiadał o minionej rundzie w wykonaniu swojej drużyny oraz o szczegółach swojej pracy z młodzieżą. Poniżej kilka fragmentów. 

Od trwającego sezonu, w CLJ U–17 zmianie uległ format rozgrywek. Wcześniejszy podział na cztery grupy uszczuplono do dwóch, dzięki czemu w stawce znalazło się więcej drużyn, a to pozwoliło rywalizować w tradycyjnej formule jesień-wiosna, która znana jest z rozgrywek seniorskich. „To, że liga jest długa to z jednej strony dobrze, ponieważ jest okazja rywalizować z dobrymi zespołami na wysokim poziomie i podnosić nasze umiejętności. Wszystko zależy od tego, jakie osiągasz wyniki. Początek rundy mieliśmy bardzo dobry i zdobyliśmy sporo punktów. W takiej sytuacji czekasz na każdy następny mecz z dużą ochotą i ekscytacją i mentalnie czujesz się dobrze. Gorzej jest przypadku takiej serii jaka nam się przytrafiła, gdzie przez kilka spotkań nie zdobywaliśmy punktów. Wtedy zastanawiasz się jednak, czy ta liga musi trwać tak długo i czy może nie jest potrzebna przerwa, żeby zdobyć energię na kolejną rywalizację.” – dodał trener drużyny U-17.

Wcześniej trener Grzeszczakowski prowadził starsze roczniki, z którymi jednak nie udało mu się awansować na szczebel centralny. Możliwość mierzenia się na tym poziomie, choć z nieco młodszymi zawodnikami, szkoleniowiec traktuje jako cenne doświadczenie. „Cieszę się, że liga jest wymagająca. Dążyłem do tego, żeby rywalizować na poziomie centralnym, bo z drużyną U-19 próbowaliśmy wejść do Centralnej Ligi Juniorów trzy razy, ale się nie udało. Odbieram to jako nowe doświadczenia, z którymi trzeba się zmierzyć, bo wraz ze sztabem wiedzieliśmy, że rywalizacja na tym poziomie nie będzie łatwa. Kluby są tutaj dobrze przygotowane pod względem piłkarskim, motorycznym i organizacyjnym. Byliśmy świadomi tego, że to najlepsza droga do rozwijania zawodników, których mamy w akademii.” – zakończył trener.

Opiekun łodzian wskazywał również, że nawet mimo porażek cieszy się z tego, że drużyna spełnia założenia sztabu. „Pewność siebie zawodnika i świadomość swoich umiejętności jest bardzo ważna, ale też sposób w jaki chcemy odnosić zwycięstwa. Chcemy wraz ze sztabem robić to wszystko w sposób zaplanowany – taki, który rozwijać zawodników. W Krakowie, na meczu z Hutnikiem, mimo właściwej organizacji gry, dobrych akcji indywidualnych i strzelonych bramek, tego meczu nie udało nam się wygrać. Zawsze w takiej sytuacji stawiasz sobie pytanie, czy tą drogą należy podążać. Nie musimy sobie na szczęście zadawać tych pytań co mecz, bo wiemy, jak chcemy funkcjonować. Naszym celem jest realizowanie naszego planu i zadań.” – dodał Jakub Grzeszczakowski.

Całą rozmowę ze szkoleniowcem drużyny siedemnastolatków można odsłuchać poniżej: