Japończyk na testach w Widzewie
17 czerwca 2019, 17:00 | Autor: Kamil
Na popołudniowym treningu piłkarzy Widzewa pojawił się o jeden zawodnik więcej. Oficjalna witryna klubowa poinformowała, że testy w zespole łodzian rozpoczął Ryoya Ito.
21-latek jest wychowankiem szwajcarskiego FC Zurich. Później grał też w innym klubie z tego miasta, Grasshoppers. Następnie przeniósł się do Niemiec, gdzie występował w juniorskich drużynach Bayernu Monachium, Schalke 04 i Fortuny Dusseldorf.
Na początku 2018 roku Ito został zawodnikiem japońskiego Sagana Tosu, czyli klubu, w którym grał też Kohei Kato. Zaliczył w nim jednak tylko jeden mecz w Pucharze Ligi, a od początku czerwca pozostaje bez zatrudnienia.
Ryoya Ito był w przeszłości powoływany do reprezentacji swojego kraju do lat 17. Występuje na pozycji ofensywnego pomocnika. W najbliższych dniach sztab szkoleniowy Widzewa zdecyduje, czy wzmocni on łódzki klub.
Foto: Widzew Łódź





Wisła Płock
Górnik Zabrze
Jagiellonia Białystok
Raków Częstochowa
Zagłębie Lubin
Cracovia
Radomiak Radom
Lech Poznań
Korona Kielce
Pogoń Szczecin
Motor Lublin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Widzew Łódź
GKS Katowice
Legia Warszawa
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Ząbkovia Ząbki
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska
Hm ciekawe cv. Mlody I na pewno wiele dobrego skyszal o kibicacg
Jeśli Kohei Kato faktycznie odchodził urażony o akcję pod stadionem, to nie wiem czy tak wiele dobrego. A podstawy miał.
A jak słyszał wiele dobrego od Ogawy?
Kohei odszedł nie ze wgledu na to co zobaczył pod stadionem ale to że pochodzi z kultury gdzie duma i honor znaczą więcej niż puste słowa. Wziął za to odpowiedzialność i popełnił sportowe harakiri w Widzewie by zmazac hanbę braku awansu. Jeśli Ryoya będzie tak samo waleczny to już 80% sukcesu. Witamy i życzymy powodzenia w testach!
jkaby miał jaja to by został i walczył o zmazanie plamy. Jeżeli odszedł co zobaczył pod staionem pod bełtach to mu się nie dziwię
Sorki za literowke
A co z Kato? Rozwiązał kontrakt czy po prostu nie przedłużył i odszedł z Widzewa?
Na treningach go nie ma, więc na bank odchodzi, Smółka nie chciał mieć na treningach ludzi, którzy na daną chwilę nie chcą być w Widzewie.
Jeżeli ktoś nowy w środku pola będzie potrafił odebrać piłkę przeciwnikowi i do tego zagrać czasem coś do przodu, to nikt nie będzie pamiętał o Kato.
Nie ma go na treningach bo nasz zarząd kochany dał d… podpisując z nim kontrakt który miał być przedłużony tylko w przypadku awansu. Temat Kato podobno dalej jest bo Masło chce to odkręcić ale po tym festiwalu pomyłek wątpię by chciał brnąć w to samo 2gi rok. Podziękujmy zarządowi za kolejną w tym sezonie spartoloną robotę.
Ponoć Kohei miał jedną z wyższych pensji w drużynie, uważasz że jego gra była warta wysokiej pensji, bo ja nie. Dodatkowo w zimę każdy był pewien awansu, nikt nie myślał nawet o tej żenadzie, którą nam sprezentowali zawodnicy z sympatycznym Japończykiem na czele. Już nie zganiaj wszystkiego na zarząd. Wzięli go za wysoką stawkę na te 3 miesiące grania z myślą, że w zamian za taki koszt, drużyna wejdzie do ligi i przy okazji przedłuży mu się umowa. Nie weszliśmy, to niech ucieka, bo nie pomógł. Swoją drogą to chyba zimowe transfery, zwłaszcza Kato były konsultowane z Masłowskim, więc on… Czytaj więcej »
Nie pomyślałeś że sam zawodnik chciał taką umowę podpisać ?
pierwsze wrażenie bardzo dobre, piłka się go słucha, wyczucie czasu ataku, odbiór, zobaczymy co będzie dalej
i znów partyzantka w wykonaniu naszych specjalistów od skautingu … znów bierzemy ( choćby na testy) kogoś, kto nigdzie nie kopał, albo kopał słabo i pozostaje bez roboty … możemy się łudzić, że będzie fajnie i mówić, że cieszmy się co mamy, bo kto do drugiej ligi przyjdzie … i znów będą zawiedzione nadzieje. Patrząc trzeźwo, odszedł trzon zespołu (jakkolwiek to brzmi w kontekście braku awansu)a przyszedł jakiś Marcel Gąsior 24 mecze w Stali, 4 żółte kartki i jedna asysta … dalej niejaki Christopher Mandiangu – 6 meczów w Bułgarii, 2 bramki, i żółta kartka … po prostu gwiazdy :-)… Czytaj więcej »
wyczuwam znafcę ,więc możesz zastąpić Masłowskiego. Kolejny co zna się na wszystkim
Zgadzam się z Tobą. W Widzewie pod względem transferów nadal bez zmian . Teraz sprawdzamy kogoś kto nie grał od stycznia.
Szukać młodych, perspektywistycznych Polaków. Co to ma być drużyna cudzoziemska?