Kibice nie zobaczą ostatnich sparingów. Co z prezentacją?

Krótki okres przerwy pomiędzy starym a nowym sezonem sprawia, że drużyna Widzewa ma mało czasu na przygotowania. Przed łodzianami już tylko dwa mecze sparingowe. Co ciekawe, obu nie będą mogli obejrzeć kibice.

Decyzję o braku transmisji w klubowej telewizji podjął Radosław Mroczkowski. Trener chce maksymalnie utrudnić pracę swoim ligowym rywalom, więc przekaz meczów z Bronią Radom i GKS Katowice nie trafi do Internetu. W trakcie gier kontrolnych szkoleniowiec będzie ćwiczył schematy taktyczne, stąd dbałość o utajnienie sparingów. Z tego samego powodu Widzew TV nie pokazywała na żywo wczorajszego meczu z reprezentacją AFE.

Niektórym fanom dane będzie jeszcze spojrzenie na grę swojej drużyny w środowej potyczce z Bronią, ponieważ odbędzie się ona najprawdopodobniej na Łodziance. Gorzej z próbą generalną, czyli sobotnim starciem z katowiczanami.  Jest pomysł, by rozegrać je na głównej płycie, ale przy zamkniętych trybunach.

Co ważne, wcześniej planowano, że spotkanie z GKS będzie połączone z przedsezonową prezentacją drużyny. Jeśli więc sparing będzie zamknięty dla publiczności, trzeba będzie znaleźć inne rozwiązanie. Nieoficjalnie usłyszeliśmy, że pewne plany już są, a klub ogłosi je po dopięciu szczegółów.