Korona również zwycięża w próbie generalnej

Wczoraj ostatni zimowy sparing rozegrał Widzew Łódź, a dziś zrobił to jego pierwszy ligowy rywal, czyli Korona Kielce. Podobnie jak czerwono-biało-czerwoni, podopieczni Macieja Bartoszka również odnieśli zwycięstwo w próbie generalnej przed startem rundy, pokonując GKS Katowice 1:0.

Tak samo jak piątkowe starcie w tureckim Kargicak, spotkanie w Kielcach również nie było nigdzie transmitowane. Co więcej, decyzją sztabów szkoleniowych obu drużyn, klubowe media nie przeprowadziły z niego nawet tekstowej relacji na żywo, a Korona dodatkowo… ukryła swój skład. Wygląda więc na to, że opiekun żółto-krwistych nie chce odkrywać żadnych kart przed zaplanowaną na przyszłą sobotę premierową potyczką w „Sercu Łodzi”.

Z krótkiego opisu zamieszczonego na łamach korona-kielce.pl dowiadujemy się jedynie, że już po trzech minutach do siatki mógł trafić Emile Thiakane, ale minimalnie chybił. Pierwszą, i jak się później okazało zwycięską bramkę dla kielczan zdobył z kolei w 17. minucie Marko Pervan, który wykorzystał podanie od Dawida Lisowskiego. Później ten drugi był bliski podwyższenia wyniku, lecz uderzył ponad bramką. Do przerwy więcej sytuacji nie było.

Po zmianie stron gra również nie porywała. Dopiero w ostatnim kwadransie najpierw niecelnie strzelał Filipe Oliveira, a kilka minut później Marcel Zapytowski uchronił Koronę przed stratą gola po główce Michała Gałeckiego. W końcówce przewagę mieli gospodarze, lecz nie przełożyli tego na efekt w postaci gola. Ostatecznie piłkarze trenera Bartoszka wygrali 1:0, a przygotowania do sobotniego meczu z Widzewem rozpoczną we wtorek.

Korona Kielce – GKS Katowice 1:0 (1:0)
17′ Pervan